Forum Ogrodnicze Oaza

Alinko, ze starego forum nie pamiętam tego gołębnika. Miło znów "kuknąć" do ogrodu u stóp klasztoru.

Romek za to ja pamiętam twój dokładnie ....gołębniki się rozbudowały . M.ma tez swoją pasję .

Alinko, to jak będziesz chciała mi wiadomość przesłać, a net ci się popsuje, to latających listonoszy masz tuż pod ręką.

Witam .Zazdroszcze takich widokow i rabat . Calkiem serio . Wydawalo sie ,ze u mnie jest calkiem ladnie ale to widac reke ogrodika

Jak ja się cieszę na znajome widoki... Faktycznie, coś w tym jest,że w każdym ogrodzie widać charakter właściciela. Co z tego,że napatrzymy się na jakieś zdjęcie, kiedy przechodząc do realizacji wychodzi nam i tak coś naszego. W moim przypadku , dalekie od ideału najczęściej. Ale z drugiej strony ma to też swoje dobre strony, bo ile jeszcze możliwości przed nami. Najgorszy stan dla takich forumowych ogrodników, to chyba fakt , że osiągnęli stan idealny i już nic nie można zmienić. Jeśli jesteśmy jeszcze na początku tej drogi, to ile możliwości przed nami. Zastanowiłam się , co Ty piszesz o Danicach. Ja planuję je- od chyba dwóch lat
jako szpaler wjazdowy do garażu znajdującego się przed domem. A ty piszesz,że swoje wyrzuciłaś? Więc co proponujesz? Berberys jakowyś?Pozdrawiam Aga

Alinko ściągnęłaś mnie chyba tymi różami do siebie bo masz wątek już jakiś czas a ja jeszcze tu nie byłam.
Nawet nie bywałam u Ciebie na FO więc tym bardziej będę zaglądać, podziwiać i dzielić się swoją mizerną wiedzą.
Zaskoczył mnie u Ciebie taki wielki areał no i te gołębie

New Dawn mam dwie, śmiecą regularnie ale te płatki na ziemi są śliczne, no i wiem że nie muszę ich obrywać zaschniętych z pędów co ułatwia ich pielęgnację.

Jaki berberys, bukszpan-chciałam powiedzieć.Aga

Kerstin2309 wrote:
Krysiu żeby one jeszcze latały swobodnie M. jak je wypuści to biedne w kółko latają że można zawrotów głowy dostać

arti4791 wrote:
Arti tak całkiem serio to ze mnie taki ogrodnik jak ....no nie kończę lepiej .ale i tak kocham ogród swój bo sama go stworzyłam bez projektu ,bez ogrodnika ,bez pojęcia ,bez wiedzy ,a na końcu bez ładu i składu i do dzisiaj poprawiam .ale mój ci on ....mój

agaros wrote:

Aga Danica szybko się starzeje . ja i tak co roku formowałam ,więc 10 lat wytrzymały ,ale nie polecałabym ich nikomu .
co w zamian ?.....np. suchodrzew chiński .berberysy ..owszem ale dobrać dobrą odmianę -niska no chyba że chcesz wysoki szpaler.
bukszpany ?...długa perspektywa ...lista jest dłuższa ale żeby ci dobrze doradzić musiałabym widzieć miejsce ,gdzie ma szpaler być posadzony ...szukam ..ale nie masz wątku ...czy źle szukam ?.na drugim planie dałabym trochę wysokich traw .

edulkot wrote:
Maja u mnie cały problem z new down polega na tym że za bardzo rosnie wysoko a obelisk jest dla takiej do 2m. miała być kaskada kwiatów a jest korona cierniowa ....wiesz jednak nie podjęłam ostatecznej decyzji bo jak podejrzałam sobie fotki to w całości ta kompozycja podoba mi sie a teraz jak wierzba płacząca wypadła z angielki to mam tyle miejsca że nawe tta korona cierniowa mi nie przeszkadza .

Róże wam pokazałam i bardzo elegancko ...nie podpisałam . oczywiście poprawię się i więcej tego nie zrobie bo wiem że jak je oglądam u was to dobrze jest wiedzieć co się ogląda .

BONICA







CHOPIN



GOLDELSE




CHOPIN I COTTAGE ROSE





QUEEN OF SWEDEN

róż cd.

ALOHA




FLAMANTATZ




fRESJA




SUVENIR OF BADEN-BADEN




CHARLES AUSTIN

Wszystkie piękne.

Znowu coś na listę chciejstw- ten Twój czerwony Flamantanz. Odnośnie wjazdu- nie mam w tej chwili fotki, wrzucę jak się coś zazieleni. Na tą chwilę nie nadaje się na forumowy widok. Ale perspektywy-jak na moje tępo - co najmniej na kilka lat. Mój wątek Nad Kamienną pod lipą. Założony kilka tygodni temu, z dużą dozą nieśmiałości. Bardziej to był impuls niż przemyślana decyzja. Zapraszam, może rozpoznasz swoje trawki. Chyba tylko Zebrinus mi padł, nie wiem dlaczego.

Że masz piękny ogród o tym wiem od dawna, ale jakoś dotychczas nie dotarła do mnie informacja o tym, że hodujesz nie tylko zjawiskowo cudne róże ale i ...gołębie . Zdradź, czy to Twoja pasja , czy kogoś z domowników?

I znowu coś co mogę oglądać tylko u innych, pewnie dlatego tak się nimi zachwycam.
Alino piękne róże

EWELINA gołębie to pasja mojego męża .
Ja jednak przyklaskuje, bo ptaki chętnie podziwiam w wolierach . to wyjątkowo stara zapomniana rasa - gołębie staropolskie .
cieszy mnie że ma swoja pasję ,bo nie mamy oboje czasu na ględzenie i narzekanie .
razem pracujemy i to jest dla nas odskocznią od siebie ...

KRZYSIA ale dlaczego u innych ...zaraz zaraz ..proszę się wytłumaczyć . nie wierz mitom że to wyjątkowo trudne rośliny do uprawy . trudności z nimi jak z każdą inną rośliną . na wiosnę przyciąć .pod nawozić leciutko a potem czasem prysnąć -raz na rok to nie wiele

Krzysiu dla ciebie azalia pomarańczowa Klondyke -to bardzo popularna odmiana ,ale myślę że zasłużenie . jest niezawodna

Za każdym razem gdy oglądam twoje róże, coraz bardziej się do nich przekonuję. Są takie piękne!! Kiedyś i ja będę może takie miała w swoim ogródku gdy spełnią się moje marzenia.

Alino dziękuję za śliczne zdjęcie uroczej Klondyke a jaka rośnie obok ? też oranż, taki ciemny, czy czerwień?
Energetyczna rabatka, marzy mi się coś podobnego