Forum Ogrodnicze Oaza

Jolciu ,czterech facetów całkiem Cię usprawiedliwia Oni strasznie dużo jedzą

Gosiu czekam z niecierpliwością na dalszy etap prac wiosennych u was;)bede zaglądać

Gosiu,a gdzie Ty się podziewasz
Powiedz mi byłaś już na giełdzie w Łodzi? Pytam bo koleżanka była i stwierdziła że nic ciekawego na ten czas nie ma ..
A pojechała kupić hoje i nic nie spotkała

Jolu,
czterech mężczyzn w domku - silna kobietka z Ciebie, a jaka szczera! nie wiem jak się odwdzięczę za nasionka!

Ewuniu
kochana, Ty masz taki piękny ogród, więc tylko możesz chodzić i podziwiać!
ja z moim pustym polem dopiero raczkuję i chciałabym też kiedyś osiągnąć harmonię i elegancję w roślinkach

Oleńko
zapraszam i czekam na spostrzeżenia, co mam poprawiać w ogrodzie!

Gosiu
dlaczego tak daleko mieszkasz!!!???
nie byłam na giełdzie, bo okazało się, że ziemię dostanę u siebie lokalnie, w bardzo dobrej cenie!
a na razie muszę kilka zł zaoszczędzić, by zapłacić za roślinki u kochanych forumków!
szkoda, że Twojej koleżance nie udało się znaleźć hojek! a może bezik, Krysia, Selinka, Barakuda - kochani, przepraszam, że z nicków tutaj Was podaję, poratowaliby Twoją koleżankę! roślinki byłyby piękne i zdrowe, bo od pasjonatów kochających hoje! może porozmawiaj z nią

i do mnie zawitała wiosna
oto nabytki z B.
oczywiście pierwiosnki w donicy z clemkami z B. (niestety zamiast tego co miało być wg nazwy, okazały się wszystkie takie same )

Witam i ja Gosiu w Twoich progach
Pierwsza rzecz jaka mi przez mysl przeszla przegladajac caly,Twoj watek,to,ze cholernie Ci zazdroszcze dzialki .
Sama chcialabym miec swoja,wielka i moglaby byc zachwaszczona,zgruzowana itp.Dalabym z siebie wszystko zeby doprowadzic ja do takiego stanu,zeby moc posadzic wymarzone roslinki i cieszyc nia oczy
Mieszkam w wynajmowanym domu,z ogrodkiem,co prawda nieduzym,ale jest i z tego ciesze sie najbardziej.
Wprowadzajac sie tu ogrod byl zaniedbany,rosla tylko sama trawa po kolana,do tego ziemia gliniasta,woda po deszczach czasem zalegala tygodniami .Ale bylam tak szczesliwa,ze mam ten kawalek ziemi,ze nie patrzylam na nic,a czasem bylo naprawde ciezko,tylko szlam uparcie do przodu .Przekopalam razem z M i tata caly ogrod.Nawiozlam torfu i piachu,zdarlam stara trawe i posialam nowa,zaczelam tworzyc rabaty,a jak juz posadzilam pierwsze roslinki,to bylam tak szczesliwa,ze nie myslalam o tym,ze krzyz boli,ze rece sa poharatane,tylko,cieszylam sie kazda chwila spedzona w ogrodzie.
Mialam troche roslin,bo przywiozlam z wczesniejszego mieszkania,gdzie trzymalam je na balkonie,potem dokupowalam jak wariatka kolejne i ogrodek zaczal sie pieknie zageszczac
Dzis mija ponad rok,jak zaczelam pierwsze prace w ogrodzie,a ja nie mam juz miejsca zeby posadzic kolejne,nowe rosliny .Malo tego,sadzilam je w dosc bliskiej odleglosci od siebie i strach mnie dzis ogarnia,co bedzie za pare lat,jak one jeszcze bardziej urosna
Dobrze Ci niektorzy radza,przemysl 100 razy zanim cos posadzisz.Pomysl sobie na spokojnie,jakie rosliny lubisz,jakie dadza rade u Ciebie rosnac,do jakich rozmiarow dorastaja i nawet sie nie obejrzysz,jak stworzysz piekny ogrod
A to forum jest naprawde the best,sa na nim tacy ludzie,ktorzy chetnie doradza i pomoga zebys byla zadowolona
Ja co prawda nie mieszkam w Polsce,ale jezeli potrzebowalabys jakichkolwiek roslin,chetnie przyloze sie do tworzenia Twojej oazy
Idzie wiosna,wiec zakasaj rekawy i do dziela!!!
Bede czesto zagladac,jak prace posuwaja sie do przodu

Gosiu,tak daleko to od siebie nie mieszkamy ..
A ostatecznie można się spotkać w Łodzi
Koleżanka pojechała na giełdę kupić już duże,dorosłe hoje a nie sadzonki Ona się nie bawi w malutkie roślinki

Cześć Gosiu przewijasz się przez wątki do których zaglądam a jakoś nie miałam czasu zajrzeć do Ciebie właśnie nadrabiam...miłego

Witaj Małgosiu.Wpadłam do Ciebie z wizytą. Przejrzałam sobie Twój wątek. I będę chyba kolejną Gosią w twoim wątku, zawsze to raźniej....
kwiatuszki piękne

pozdrawiam,

dziewczyny, przepraszam, że tak długo nie odzywałam się w wątku, ale wynikało to z faktu, że nic się u mnie nie dzieje, a u Was pojawiają się ciekawe roślinki!
nie obraźcie się, że zacznę od końca!

Małgosiu
masz racje, kolejna Gosia - zawsze raźniej i ciekawiej! kwiatuszki - dopiero zbieram i podglądam co się dzieje w forumowych ogrodach i działeczkach

Iwonko
dziękuję za odwiedziny i pozwolisz, że będę inspirować się Twoimi roślinkami przy tworzeniu ogródka!

Gosiu
wiesz, ale na forum też można kupić dorosłe roślinki
ale bardzo się zdziwiłam, że nie mogła kupić hojek na giełdzie

Madziu
wiesz, że Twój maleńki ogródek jest dla mnie inspiracją!
dokonałaś tak wiele, a roślinki będą cieszyć oko
i aż dziw bierze, że na tak niewielki skrawku ziemi, dość trudnej, posadziłaś tak ciekawe egzemplarze!
a to forum - jest fantastyczne, bo ludzie podpowiadają ze szczerego serca co i jak posadzić, rozplanować itd.
m.in. TY

wczoraj na wariata pojechałam z rodzinką do Poznania na Gardenię!
kupiłam kilka iglaków, wawrzynek, jakieś cebulki od B. - zapomniałam już co, ale tanio (1zł) i pustynnika żółtego (w zeszłym roku, chyba im korzonki uszkodziłam, bo 2 mi padły), trójsklepkę, ciemiernika-chciałam cuchnącego, a co będzie - okaże się, kamasję, eukomisa, jakieś irysy (nie wiem czy sybiraczki czy japońskie ), lizaczka i trójsklepkę - wszystko w bulwach z dość sporymi kłami!

ciemierniki


jodła


sosna


wawrzynek

Gosiu, ale poszalałaś z ciemiernikami. Jak podejrzewam kupowaliśmy je z tego samego punktu. Ceny na Gardenii były różne, bo w jednym miejscu ciemierniki po 15zł, a kawałek dalej, niewiele większe po 25zł. Będziesz robiła wielką rabatę ciemiernikową czy to zakupy nie tylko dla ciebie ?

No zakupy wspaniałe nie ma to jak widzieć jakie roślinki się kupuje
wzdycham do takiej jodełki
Dla mnie Gardenia za daleko

Andrzeju, witam w moich skromnych progach!
ja ciemierniczki mam już od 2 tygodni, tzn. 2 zostały mi od soboty, a 5 przywiozła mi teściowa od Pana hurtownika za 15zł od tej samej osoby co i ja, mam magdala i inne kolorki od moich, bo nie sposób było dopaść takie same
ja wczoraj byłam ok 15 na targach i ceny tylko 25zł , za biedne i nieliczne pełne ciemierniki ...
zaraz pobiegnę do Ciebie zerknąć co kupiłeś...
ale cieszę się, bo poznałam osobiście ekipę B. - wysyłkowej firmy, świetni ludzie... jak do tej pory nie narzekam na nich, bo choć pomylili się w bylinach (na swoją niekorzyść), to dostałam dużo ciekawych, bądź podwójnych bylin... a wczoraj powiedziałam im, że są tacy jak myślałam - świetni!
ale najbardziej żałuję, że nie kupiłam pełnej żółtej magnolii, takiej ok. 1,2m za 70zł bo chyba musiałabym nieść ją na głowie!

Izuniu
ja do Poznania miałam ponad 300 km
jestem zadowolona z zakupów, bo ok 16 wszyscy się prawie wyprzedawali, więc w sumie kupowałam po kosztach...
ale wiele ciekawych roślin za grosze - było wyprzedanych....

Podejrzewam, że te tańsze były już wyprzedane. Ja na magnolię też miałem chrapkę, ale gdzie z krzaczorem do pociągu się pchać.

Andrzejku
ja tak przywożę azalie i rodki z Łodzi
kierowcy PKSu zawsze się na mnie dziwnie spoglądają, ale nic nie mówią...
a i magnolia Genie była z wieloma kwiatami za 70zł
ale wiesz, że Ci moi lokalni sprzedawcy mieli wczoraj drogo...
w ich szkółkach roślinki są o wiele tańsze - więc wczoraj było tylko dzień dobry i zapraszamy - bo już otwarte

a Ty chyba byłeś w piątek? i już wtedy ciekawsze roślinki były wyprzedane?

Autobusem już krzaki woziłem.Wielka okazja jak za taką magnolię. Byłem w sobotę od rana, ale i tak już sporo roślin było porezerwowanych, a i ja się specjalnie na zakupy nie nastawiałem.

ale zdjęcia zrobiłeś ciekawe!
czyli może nawet się minęliśmy ale z rezerwacją roślin masz rację...
ja w sumie też się na aż takie zakupy nie nastawiałam... ale mama podkusiła i kupiłam..
choć adonis był marniutki i nie kupiłam za 20zł
a oglądałeś tą największą żurawkę? ja się spóźniłam i zabrakło.. a tanie były

Witaj Małgosiu
Ależ tu u Ciebie milusio , w tym wąteczku
Po rabatkach sobie pobiegałam , na parapety też zajrzałam. Storczyki cudne , kolekcja super .
Też taką mam na pocieszenie gdy ogród śpi , potem robi się odwrotnie
ogród tętni życiem , storczyki odpoczywają .
Dopinguje dalszym poczynaniom i udanego startu w nowy sezon życzę

Na żurawki szybko rzuciłem okiem, ale szczególnie się nie przyglądałem. O jakiej odmianie mówisz ?