Forum Ogrodnicze Oaza

Dla nowicjuszy robiących miksturę p/bólową polecam Cayenne. Jest to papryczka l. ostra - idealna na początek. Potem z biegiem czasu zwiększamy moc. Nie spotkałem się, żeby po piciu oleju z kapsaicyną w dawce 10-30ml po jedzeniu były jakieś sensacje żołądkowe.

Tak samo nie spotkałem osoby pijącej cyklicznie moją miksturę, aby cierpiała na ból głowy, czy słynną migrenę, o bólach menstruacyjnych nie wspomnę.

Coraz chłodniej i powoli trzeba się przestawiać na wykopywanie cebul, kłaczy. Zebrałem kilka czerwonych pomidorów, 2-3 x tyle jeszcze na krzakach, papryki dochodzą, oby było słońce.
Za to Canny cały czas nie mają dość i kwitną na całego, inne zbierają nasionka,












lecznicza belamkanda tez pokazuje swoje dojrzałe pociechy

A jakie właściwości lecznicze ma belamkanda? Do tej pory myślałam że to tylko roślina ozdobna

Ja z korzeni robiłem nalewkę.
Natomiast jej suszone kłącza są używane od czasów starożytnych do leczenia zapalenia gardła, astmy,na ból gardła i migdałków podczas grypy żujemy liście belamkandy, wystarczy odciąć ok. 3 cm liścia, żuć i potem wypluć. Substancje czynne to liście i kłącza, zaleca się przechowywanie ich w rozcieńczonym alkoholu jako płyn do płukania gardła. Iksja chińska jest bardzo skuteczna i nie powinna być stosowana długoterminowo. Liście wystarczy żuć ok. 30 sec. i to maksymalnie 6 razy dziennie. Po 30 sek. poczujecie ulgę, jak za pomocą sprejów przeciw anginie. U kogoś może pojawić się uczulenie (pieczenie, obrzęk gardła, dróg oddechowych i błon śluzowych). W takim wypadku przerywamy ich używanie. Liście w żadnym wypadku nie połykać! Takie silne środki nie mogą być stosowane u dzieci. Roślina zawiera glikozydy (belamcadin, tectoridin), flawonoidy, garbniki, olejki eteryczne, saponiny i prawdopodobnie także bliżej niezbadane alkaloidy. Roślina jest lecznicza, ale może spowodować toksyczne działanie na organizm. Nie należy przesadzać z dzienną dawką.

A ja przyznaję się szczerze, że belamkandę widzę po raz pierwszy ... ma bardzo efektowne kwiaty, oprócz walorów leczniczych może stanowić prawdziwą ozdobę ogrodu. Zawsze mi żal wykorzystywać korzenie roślin do celów zdrowotnych - w ten sposób mój żywokost ma darowane życie - stosuję jedynie liście.
Glikozydy podobnie jak konwalia albo naparstnica ? Dla "sercowców" jest bezpieczna ?

Twoje kanny wyglądają bardzo dorodnie i zdrowo; ich kwiaty przypominają moje ukochane gladiole ( mieczyki ) ... piękne rośliny, zwłaszcza liście.

Moje pomidorki i papryki słodkie zerwałam w stanie niedojrzałym i zapakowałam do papierowej torby razem z jabłkami - niech sobie posiedzą, może dojdą do wniosku, że warto dojrzeć. Pomimo, że dni są ciepłe, poranki i wieczory pozbawiają złudzeń - to już koniec września.

belamkanda-cóż to za ciekawe cudo
pomidorki apetyczne a kanny cudne!
piotrze czy jest jakieś ziele którego nie wykorzystujesz do przetwórstwa? samych ciekawostek sie u Ciebie dowiaduje

Ma padać, tylko nie wiadomo kiedy.
Poszedłem więc na działkę i zabrałem cebulki mieczyków do domu.
Trochę się podsuszą, zacznę je ogałacać i odbędą kąpiel p/wciornastkom i innym robalom oraz postaram się je uchronić przed chorobami grzybowymi. Dzieci narobiły co niemiara i z tego ciesze się najbardziej



.

Piotrek Twoje zdjęcia przypomniały mi, że czas zabrać się za wykopki.
A nie tak dawno się sadziło. Jak ten czas szybko leci

Tak sobie pomyślałam, że masz tyle ciekawych przetworów i specjałów które mogłyby wesprzeć działania charytatywne na rzecz biednych psiaków.
Mam nadzieję, że mogę na Ciebie liczyć
Nasze bazarki są tutaj
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/68-odchudzanie

Dorota, pomysł dobry.
Niedługo się zobaczymy, zrobimy wyroby z lasu i się będzie działo.
Już zaczynaj zbierać siły na zamiary, u stolarza byliście?

Dzięki Piotrek, wiedziałam, ze można na Ciebie liczyć.
Stolarz załatwiony dzisiaj. Stwierdził, że mi zrobi jeszcze na tę skrzynkę pokrywkę dębową z jakimś otworem
Podstawa jak pamiętam nie jest potrzebna.

Witaj Piotrze.Obiecywałam sobie, że muszę koniecznie do Ciebie zajrzeć.I jestem...Zaciekawiły mnie Twoje mikstury .Powiedz proszę czy na zwiększenie odporności u dzieci coś polecasz.Obydwoje moi synowie sa alergikami ,starszy na dodatek ma astmę oskrzelową. Więc jak nie zadziałam szybko to zwykłe przeziębienie może się skończyć mocnym zapaleniem oskrzeli.Podaje im tran i wit.c przez całą jesień i zimę.Piękne masz pomidory,a Twoje kany -cudne,do tej pory myślałam że są tylko czerwone.Pozdrawiam

Kasiu, powoli zbieram składniki do zrobienia domowego antybiotyku, warto go pić od jesieni do wiosny profilaktycznie.
Niedługo go piszę, jednak tutaj chciałbym nadmienić, że Głównym Pomysłodawcą jest Beata (whitedame)i Jej należą się słowa uznania.

Przedtem od lat robiłem 1:1:1 sok z cytryny,czosnek,dobrej jakości miód (najczęściej lipowy),wszystko zmiksowane i 1 małą łyżeczkę aplikowałem 3 x dziennie po jedzeniu .

Dziś skoro świt przerobiłem 1,5 kg annunów na miksturę z kapsaicyny dla Potrzebujących:

Moja mikstura już gotowa i śliczna. Tylko kto mnie zmusi do picia?
Piotrze. Ile to może stać w lodówce?

Jola ja opracowałam sobie taka technikę picia by ominąć przednia część języka. Jak gdyby wlewać ta miksturę od razu do gardła. Przechodzi lekko. Ja używam dużo ostrej papryki, naprawdę ostrej, ale bez przesady mikstura z Bonnetów i Habanerek nawet mnie przeraża. Pijąc ta metodą nie mam żadnych problemów.

Moja pierwsza z Cayenne. Jednak i tak mnie przeraża.
Dzięki Lucynko. Spróbuję.

podziwiam Was za picie tej mikstury-mnie już sam opis składu rozgrzewa

otojolka wrote:
Jola, jak będziesz stale piła ( co zalecam) 1/2 l starczy Ci na ok. miesiąc. Większą ilość proponuję przelać do WYPARZONYCH 100ml buteleczek szklanych i z takich nalewać i z nich pić, kontakt z powietrzem nie jest wskazany. Czysto zrobiona mikstura, przechowywana w temp lodówki przez 6 mies zachowuje swoje właściwości.

Lucyna przy następnej produkcji zwiększ moc, ja kiedyś zaczynałem od czerwonych klasycznych cayenne.