TEMAT: Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2018 19:54 #595953

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Olu cudne róże - masz talent :woohoo:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 18 Mar 2018 14:25 #596200

  • zanetatacz
  • zanetatacz's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 204
  • Otrzymane dziękuję: 202
pięknie czy wyszła kompozycja z różami i inne drobiazgi betonowe też fajne :eek3: -masz talent ,u mnie zima w najgorszej odsłonie minusowa temp. słonko i hulający mroźny wiatr :cry3:
Żaneta
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 18 Mar 2018 19:21 #596253

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ilona,Żaneta :kiss3: :kiss3: nie wiem czy to talent,raczej ...podglądanie i sprawdzanie czy się uda.To jak z pieczeniem ciasta....wyrabiasz zamiast ciasta zaprawę klejową.Szukasz foremki i smarujesz ja olejem i ..wlewasz ciasto.I tu jest wyższość betonu nad ciastem.Nic się nie przypali :teach:

U mnie też mrożny,silny wiatr,mróz, słońce,błękitne niebo.Śnieg widzę tylko u innych.Niedobrze

A przyroda nie wie co robić.Moje kotki już w prawie pełnym rozkwicie

29314677_1631818253520994_612002250922917888_n.jpg


i mój drugi kotek.O dziwi przytulony do mnie

29424982_1631818193521000_8576071708878831616_n.jpg


Więcej zdjęć nie dało sie zrobić bo ręce grabiały z z zimna

Oby do wiosny :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): broja, Łatka, zanetatacz, słowikowo, Zibi77

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 21 Mar 2018 21:26 #596840

  • słowikowo
  • słowikowo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1695
Melduję się Aszko , witaj :hug:
Daliowo będzie u Ciebie w tym roku :) będzie co oglądać , bardzo je lubię
Ja nie kupiłam ani jednej , posadzę tylko te co mam w przechowalni :garden1:

Pozdrawiam :bye:
Ostatnio zmieniany: 21 Mar 2018 21:28 przez słowikowo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 18 Kwi 2018 16:53 #601313

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Elu, dalie posadzone ...sama jestem ciekawa

Witam po nieobecności lekko długiej.Ale wiosna w pełni i coś się dzieje.
Po kolei.Róże przycięte,trochę wyrzuciłam robiąc miejsce na inne .Wyrzuciłam sporo dużych bukszpanów które po ubiegłorocznej zarazie nie odbiły . Posadziłam ryzykując [mogą jeszcze być przymrozki] wszystkie byliny które miałam w doniczkach od wiosny.Oczyściłam prawie wszystkie rabaty.Mam jedną do której nie lubię chodzić ale muszę.No i po deszczach wyrastają nowe.

Jesienią ubiegłego roku kupiliśmy magnolie i dwie z nich kwitną.

Ta posadzona przy tarasie z drugiej strony ma ogrodzenie.Nic nie przemarzło


P4180732.jpg


P4180730-2.jpg


Ta posadzona trochę niefortunnie bo za mocno na nią wieje od strony wschodniej.I najwyższe pąki przemarzły ale te na dole zakwitły

P4180724.jpg


P4180723.jpg


P4180722.jpg


I trochę wiosny

P4180726.jpg


P4180736.jpg


P4180739.jpg


P4180741.jpg


P4180770.jpg


kawałek poletka daliowego.Wczoraj wydarniowałam wielki kawałek ale chciałam je przy tarasie pomiędzy różami

P4180727.jpg


Kalla- tu żółta.Czekam na kwiaty

P4180772.jpg


Moje kolejne podejście do klonów palmowych.
Klon palmowy 'Atropurpureum - tego mam pierwszy raz.Posadziłam pomiędzy tujami Danica. Liczę ,że ochronią

P4180744.jpg


klon palmowy 'Orange Dream - tego kiedyś miałam .Moje drugie podejście.Dałam do wielkiej donicy.Jak zmężnieje a nie padnie to pójdzie do grunktu

P4180748.jpg


Dzisiaj po wczorajszym darniowaniu pauzowałam ale jutro muszę iść tam gdzie nie lubię
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 18 Kwi 2018 16:54 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, broja, Łatka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 18 Kwi 2018 18:41 #601330

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84051
Olu - jakże się cieszę, że przerwałaś rzeczywiście "przydługie" milczenie!
Kobieto, ktoś się martwi o Twoje zdrowie, a Ty zasuwasz w najlepsze i darniujesz "wielki kawał pod dalie".
Ale właściwie - :bravo: :bravo: :bravo:
Moje dalie też już w większości "uziemione", zostało 10 doniczek z nówkami, podpędzam je w szopie narzędziowej ;)
Ciekawa jestem bardzo Twojego daliowego spektaklu. Tylko nie do końca rozumiem "między różami"? Przemieszane? Czy dalie w środku, róże jako obwódka taka? Bo przecież dalie są raz że dość kruche, trzeba mieć do nich dostęp, podwiązywać - zwłaszcza po deszczu (ale nie kłują i nie drapią :happy: ). Dwa, że potrafią się rozbuchać, w zeszłym roku zrobiłam błąd i był totalny gąszcz, jedno na drugim.
Magnolie urocze, pamiętasz może, jakiej konkretnie odmiany jest soulaengiana?
Bo przy stellatce wisi jeszcze etykietka, jak widzę. Rosea?
Z kloników zadowolona Pani będzie. ;)
Wcale nie takie z nich wrażliwce, rosną i w Karkonoszach, i to dobrze. Atropurpureum trzeba chronić przed p[alącym słońcem, przypalają się liście - zwłaszcza u ciemnych.
Macham Ci z zalanego słońcem Wrocławia :flower1:
Ostatnio zmieniany: 18 Kwi 2018 18:45 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 18 Kwi 2018 19:25 #601336

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Witaj Olu, Orange Dream mam i ja. Jest to jedyny jaki mi pozostał klon palmowy, już mojego wzrostu, reszta padła z przyczyn niewiadomych ale podejrzewam przemarznięcie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 18 Kwi 2018 21:08 #601366

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Jak zawsze u Ciebie pięknie. Te magnolie robią naprawdę ogromne wrażenie. Czy to odmiany pachnące? Podziwiam Cię, bo posadzenie tylu dalii
to spory wyczyn. Wiem jednak, że latem zobaczysz już piękny spektakl ich kwiatów :flower2: Powodzenia :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 19 Kwi 2018 16:26 #601516

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu, żle to ujęłam.One nie są między różami gęsto.Odstępy zrobiłam a i róż tylko 2 koło nich.Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie i co wyjdzie.W doniczkach mam te najniższe. Wysokim [jeszcze nie wszystkim] dałam przy sadzeniu paliki.Niestety jak dla mnie jest za gorąco i musiałam trochę spasować dzisiaj.Absolutnie nie narzekam na ciepło tylko wolę robić jak jest chłodniej.Dzięki za info o klonikach,różnie piszą o miejscówkach dla nich.
Ilonka, ja jestem z niziołków to może też doczekam aż do mnie dorośnie.Będę chronić

Michał
,nie wiem czy pachną.Ta druga ma tak nisko kwiaty,że nie próbowałam wąchać.Po ostatnich wyczynach ogrodowych obawiam się,że jak bym się położyła żeby sobie "wąchnąć" to miałabym problem ze wstaniem :) Ale za to w tym cieple roznosi się zapach kwitnących drzew,hiacyntów i narcyzów. Wiosna tak pachnie

Niewiele dzisiaj zrobiłam.Powsadzałam do większych donic begonie,dalie....właściwie cały czas coś wsadzam i przesadzam.Na dodatek w sobotę i w niedzielę w Pile są agro-targi na które się wybieram.Muszę tylko ukierunkować swoje potrzeby żeby nie było kompulsywnego kupowania i potem problemu...gdzie wsadzić.Zobaczę

Zapraszam na poranną kawę

P4190024.jpg


P4190023.jpg


i popijając zachwycam się wczesnym porankiem. Bardzo lubię te chwile i niech juz tak zostanie do listopada :)

P4190003.jpg


P4190007.jpg


P4190011.jpg


P4190020.jpg


P4190021.jpg


oczywiście mam towarzystwo.Udają,że czegoś wypatrują

P4190048.jpg


kocica juz po sterylizacji i jak na razie siedzi koło domu.Miała na początku wypad.Nie było jej cały dzień i całą noc.Gdzie była? nie wiem
ale obawiam się,że pogoniły ją jakieś obce koty, psy i gdzieś się schowała na całą noc .Teraz jest szczęśliwa bo całe dnie na zewnątrz.Nie mam sumienia trzymać jej w domu.

P4100515.jpg
Załączniki:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Michał, Dorota15, Łatka, zanetatacz, Adela, dordar

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 19 Kwi 2018 19:19 #601539

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84051
Olu, fajne te twoje zwierzaki - i nawet dopasowane kolorystycznie :lol:
Co do kloników - jak doskonale wiesz, mam tylko swoje jednostkowe obserwacje, dalekie od wszelkiej teorii.
W ogrodzie dziś też pauza, za to skończyłam malować płot - chyba mam za to odpuszczone wiele złych uczynków :jeez: , tym bardziej, że rozpuszczalnik, parując w ostrym słońcu, nie zrobił mi dobrze na gardło.
Za to twój ogród w świetle porannym - :hearts:
Jeszcze Ci kwitnie śliwa Pissardi, jak widzę - u mnie wszystko rozkwita i przekwita piorunem.
A;le ja ciepełko lubię, ładuję akumulator :fly:
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 19 Kwi 2018 19:44 #601554

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Olu że ja przegapiłam poranną kawę u Ciebie! Przecież ja też tak robię. Mało tego często nie wysiedzę i właśnie wtedy chodzę i oglądam swój ogród, co tam w nim ładnego bo przez resztę dnia to chodzę i patrzę co tam trzeba jeszcze porobić :) Takie naładowanie baterii na cały dzień dodaje energii do pracy. Ja jestem z tych oszołomów którym pot się leje po d... ale nie przestanę robić do póki nie skończę.

Moja kocica też wysterylizowana i praktycznie całą wiosnę, lato i jesień jest na dworze. Na noc również. Ma swoje tereny łowieckie, opędza myszy nasze i sąsiadów. Nie straszne są jej nawet lisy ale za to panicznie boi się Yorków :happy: :happy:
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 19 Kwi 2018 22:17 #601624

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Piękny poranek i piękna wiosna :woohoo:
Futerkowe urocze :silly:
U mnie wczoraj była mgła do południa :dry:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 20 Kwi 2018 08:25 #601664

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu,malowanie podobno odpręża i relaksuje ;) podrażniło, powiadasz :) czyli z BHP na bakier .Znam to.Podleczyłam trochę oczy po moich wyczynach i na razie mam dość :hammer:
Drzewka kwitną, płatki z ??? opadają i zaraz zakwitną kolejne drzewka ???. Śliwy Pissardi nie mam ale wiem,że kupowałam jabłoń Royality i Ola. Która jest która ???
Dzisiaj już po spacerze jestem, zaplanowałam co będę robić.Wczoraj niewiele więc muszę nadrobić

Ilonka-ja już naładowałam baterie i do aparatu i swoje.A kawą będę częstować pewnie jeszcze nie raz.Teraz jeszcze mnie nosi do robienia porządków ,żeby potem mieć czas na przyjmowanie gości.
Moja kotka tylko opuściła dom na noc.Trochę się o nią boję bo mieszkam przy bardzo ruchliwej drodze i jeżeli przyzwyczai się do szumu samochodów,nie będzie się ich bała to może wyjść i za jakimś razem nie zdążyć.Tak w przeszłości traciłam wszystkie koty.
No i liczę na nią jeśli chodzi o krety i nornice.Na razie poluje na bąki i ptaki.Fajnie jest obserwować jak to robi.
Na Tobim też ćwiczy swoje ataki :) a starszy pan nie wydaje się być tym zmartwiony

Agnieszka- chyba najpiękniejsza pora roku.I najbardziej pracowita.Dopiero gdy przeprowadziłam się na wieś, przestałam pracować zobaczyłam,że jest coś takiego jak budząca się do życia przyroda.Lato jest takie leniwe



Jeszcze mało czasu na komputer, budzę się wcześnie oglądam archiwalne odcinki Mai w Ogrodzie, i jak się tak napatrzę,napatrzę to nabieram ochoty do działania.
.Zostawię kilka zdjęć
Piękna jest ,giętka,zwinna

P4190099.jpg

skrzyneczka z miniaturowymi rododendronami,nie mogłam sobie odmówić

P4190081.jpg


P4190082.jpg


Mamy już zamówione płytki,stopnie i podstopnie na wielki taras wejściowy i będę musiała pomyśleć o aranżacji już po położeniu.Na te białe donice ,mam 2 sztuki chcę żeby postawiono filarki.Taras jest długi i zastanawiam się czy tylko dwa na zewnętrznych krawędziach czy cztery które może kiedyś by się połączyło balustradą.Z obydwu stron tarasu są szerokie schody i tu też by się przydało wykończenie....trzeba pomyśleć zanim będą układać
P4190084.jpg


Agapanty stały zimą w lekko jasnej piwnicy i bardzo szybko wypuściły liście.Musiałam przenieść do domu i jedna z nich wypuściła pędy kwiatowe.Pozostałe albo czekają albo nie będzie nic w tym roku.Jesienią dam do całkowicie ciemnej piwnicy

P4190086.jpg


P4190087.jpg


P4190088.jpg


P4190090.jpg


Przy okazji ,ostatni zakup.Lubię takie donice

P4190098.jpg




Kupiłam w Lidlu Osteospermum, czyli stokrotka afrykańska.Już w doniczkach,ciekawe jak się uchowają

P4190050.jpg


P4190051.jpg


Ścieżka wschód-zachód ....taki większy plan w trakcie realizacji.Teraz czekam aż byliny urosną żeby wprowadzić poprawki

P4190052.jpg


Piękne są
P4190054.jpg


Do mojego mini lasku w którym po bojach z synem podcięłam dolne gałęzie wpuszczając trochę światła poprzenosiłam kilk karp paproci,host.Miałam stare pieńki które poustawiam koło paproci ,one już są w takim stanie,że zaraz się rozłożą wzbogacając ziemię.Mąż jesienią zasadził {?}grzybnię prawdziwków. Może za ileś lat ktoś coś tam zbierze :) Teraz po podcięciu nie muszę się przeciskać ,można spacerować .Planuje tam niewielką ławeczkę na polance bo i takie tam są przez nasze pożal się boże sadzenie parę lat temu.Bez ładu i składu.Mam wielką kastrę budowlaną i planuję ją wkopać na jednym z placyków.Leśne oczko mi się marzy :flower2:


P4190064.jpg


P4190062.jpg



Kończę bo mnie ponosi,mąż znowu ręce załamie na te moje plany tym bardziej ,że nie ma czasu mi pomagać .

Miłego dnia
Ostatnio zmieniany: 20 Kwi 2018 08:29 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, zeberka363

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 20 Kwi 2018 13:59 #601708

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20116
  • Otrzymane dziękuję: 84051
Olu droga, możemy sobie rączki podać, też lada moment powinna wejść ekipa i remontować taras... nie wielki co prawda - i na wysokości podwyższonego parteru, ale już się boję, każdy remont to trauma.
Twoje agapanty powodują nieodmiennie, że ślina mi leci, jak psu do kiełbasy. Niebieskie mam w jednej, niewielkiej doniczce - kudy im do TAKICH, a kwiatów nie widać wcale :(
Te "stokrotki" sprawują się dość dobrze, nawiasem, w cieplejszym klimacie osteospermum ma zdrewniałe łodygi i jest niewielkim krzewem.
Twoje maluszki to Rhododendron impeditum, rododendron gęsty, posadź je po przekwitnięciu w lekko zacienionym miejscu, odwdzięczą się.
A narcyzy Lemon Strike jeszcze u mnie nie zakwitły...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 21 Kwi 2018 16:23 #601910

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu, agapanty to takie dziwne rośliny.Teraz robią za trawiaste, na 4 doniczki jedna kwitnie.No chyba ,że te starsze będą wypuszczać pąki póżniej.
Byłam na agro-targach.Zdjęć nie robiłam bo byłam sama i w każdej ręce ciężkie doniczki.Byłam dość wcześnie.Jutro chcę jeszcze raz pojechać bo upatrzyłam sobie kalinę Eskimo na pniu a i pomoc do noszenia będę miała.Sporo cebul,bylin i jednorocznych ale te mogę kupić u siebie na rynku więc żadna atrakcja.Szukałam tamaryszka francuskiego,niestety były tylko zwykłe a taki mam
Zjadłam ciepłego oscypka z żurawiną {stały punkt takich imprez] i kupiłam

P4210117.jpg


P4210118.jpg



i

P4210115.jpg



P4210114-2.jpg



Mam zwykłego miłorząba i od dawna chodził za mną Mariken. Cena było do przyjęcia .Miejsce mam tylko chyba jeszcze nie wsadzę,poczekam aż miną przymrozki.Zwykły miłorząb dopiero w pąkach i pewnie wie co robi

Moja kotka lubi wychodzić.Jej wyjścia są coraz dłuższe.Dzisiaj rano wyszła i pomimo,że wołałam nie wróciła.Syn zamyka bramę a ja patrzę na swoje wysokie drzewo a tam nieomal na czubku siedzi moja kicia i patrzy na wszystko z góry.Miałam obawy co będzie jak wrócę [po 8 godzinach] ale weszła do domu jak tylko zobaczyła otwarte drzwi.Zjadła i znowu powędrowała w sobie tylko znane rejony
Wytęż wzrok :)
PART_1524294068400.jpeg



Teraz zasłużony odpoczynek
Ostatnio zmieniany: 21 Kwi 2018 16:28 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Ilona

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 21 Kwi 2018 21:05 #601939

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
O rany jak ona tam wlazła?! :supr3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 21 Kwi 2018 23:53 #601986

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
:search: wooooho! skubana :devil1: Moje tak wysoko nie lezą ;) wolą dachy!
100_7893-2.jpg
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 23 Kwi 2018 18:30 #602317

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ilona, wchodzenie na drzewa ma opanowane :) schodzenie też
Agnieszka, moja pewnie też będzie próbowała wejść na dach.Z tamaryszka ma tylko 1 skok

Dzisiaj uświadomiłam sobie jak dobrze,że jestem na forum i dokumentuję zakupy.
Parę lat temu kupiłam kaliny i jak zwykle kartki gdzieś się zapodziały.Z nazw pamiętałam tylko Roseum. A to dlatego,że mam 3 sztuki .Dzisiaj kupiłam dwie kaliny japońskie Mariesi i Watanabe.No i chciałam "zinwentaryzować " stan posiadania. Pamiętałam kiedy kupiłam, przeleciałam wątek i znalazła. Okazało się ,że mam Cascade i 2 sztuki kaliny koralowej Nanum .
Mam już zapisane
I żeby już kiedyś nie zapomnieć :hammer: informuję,że kupiłam jeszcze brzozę brodawkową Purpurea, oraz wierzbę skandynawską na pniu. Sesja zdjęciowa jak przestanie padać. Teraz najgorsza część...znależć miejscówki


P4220001.jpg


P4220004.jpg


P4220007.jpg


P4220014.jpg


P4220015.jpg


P4220019.jpg


P4220021.jpg


P4220022.jpg


P4220025.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Adela


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.584 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum