Forum Ogrodnicze Oaza

Witam,oglądałam wątki z ogrodami forumowiczów,jedne większe inne mniejsze ,ale wszystkie piękne i pełne uroku.

Podzielę się więc i swoimi fotografiami roślinek,bo ogród to jedna z moich pasji i spędzam w nim sporo czasu.

Bardzo wysmakowany ten ogród - i chyba nie taki młody? Napisz, proszę, jaki jest duży, jak dawno się nim zajmujesz - i może co tam masz? Widzę liliowce, piękną, czerwoną różę ogromnych rozmiarów - coś w pojemnikach...Lilie! I jakaś hortensja - w moim guście. Zdjęcia ładne, z opisem byłoby jeszcze fajniej.

Tak ogród ma swoje lata,założony był 18 lat temu,rozrastał się z każdym rokiem,zmieniał .Za każdym razem na wiosnę,mówię sobie,żadnej więcej rabatki,po czym znajdę jakieś roślinki których jeszcze nie miałam i ciach,mąż skopuje nową rabatkę i sadzimy
Ogród ma około 1000 metrów,może troszkę więcej,dzieli się na dwie części,mocno zaopiekowany i częściowo dziki mniej uczęszczany.Ale rozrasta się szybko więc często dzielę się roślinkami ze znajomymi.
Nie sposób opisać wszystkie roślinki jakie posiadam,bo jest tego sporo,myślę,że od wiosny będę robić nowe fotki wtedy je zamieszczę z podpisami,ale tak ogólnie -tak mam sporo liliowców ,zachorowałam na nie dwa lata temu,jest ich chyba około 20 odmian,lubię irysy tych też mam kilka odmian,floksy itd.
W tym roku oczarowały mnie hortensje,miałam dwie odmiany ,zrobiłam sadzonki,zobaczymy jak przezimują,planuję dokupić coś jeszcze muszę tylko zoriengować się jakie odmiany przezimują w moim rejonie.

Aggi wrote:
To tak jak chyba u wielu osób tutaj - a u mnie na pewno . Z tym, że sama sobie "skopuję", a właściwie - oddarniam, niestety.
Bardzo jestem ciekawa Twoich irysów - podziwiam je tylko u innych, czego ogromnie żałuję.

Iryski niby łatwe w uprawie to jednak często po zakupie nie przetrwają zimy,sporo odmian już mi zima wykończyła,zostały najtrwalsze,już się nie mogę doczekać wiosny,co tam będzie wychodzić z ziemi .

Pięknie jest u Ciebie

Bardzo u Ciebie przyjemnie . Przepiękne róże, robią niesamowite wrażenie. Przypadło mi do gustu miejsce z hortensją, ładnie komponuje się z kolorem hosty przy ogrodzeniu.

Witam Bardzo ładne rabaty, różnorodne i kolorowe, tak jak lubię. Jak przycinasz katalpę?
Czekam na następne zdjęcia ogrodu i poszczególnych roślin

Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
Gabrielu jeśli chodzi o katalpę to właśnie w tym roku zastanawiałam się co z nią zrobić,poczytałam trochę o przycinaniu i wychodzi na to ,że powinnam ją przycinać -zostawiając zawsze odrobinę więcej niż w poprzednim roku.Ale mnie się katalpy podobają raczej niezbyt duże i mocno zwarte,boję się ,że jak utnę ją ciut za krótko po swojemu ,może nie być już taka ładna(za mocno ją osłabię) w rezultacie po prostu ją zniszczę,może ktoś ma pomysł?
Poniżej wrzucam fotki z dzisiejszego poranka-troszkę u nas popadało śniegiem.Ładna ta biała pierzynka.

Pogoda za oknem paskudna ,siąpi wieje to ja sobie i może komuś poprawię humor widokiem ciepłych kolorów na fotkach .
mała kolekcja lilii












kwitnąca katalpa


wilczomlecz

firletka smółka

U la la, lilie!
Ostatnia to zapewne Conca d`Or, a wyżej? Na azjatkach zawsze polegnę...

Oj Łatko, i tu mnie masz ,bo ja na liliach ni w ząb się nie znam

To zapraszam do naszych wątków liliowych.
Naprawdę warto zaprosić jak najwięcej tych królowych lata do ogrodu.

Uff,nie zgłębiam się w tematy liliowe niech rosną jak je posadzę.Żadnego zapamiętania nazw...za dużo do zapamiętania
ale z przyjemnością będę obserwowała

Też się dopiero uczę o liliach, to piękne kwiaty.
Twoja katalpa ma piękny pokrój i na dodatek kwitnie, dlatego ciekawiło mnie jak do tej pory przycinałaś. Ja swojej w ogóle nie tnę, bo nie wiem jak się do tego zabrać.

Właśnie do tej pory cięłam ją tak jak wcześniej pisałam,troszkę więcej przyrostu zostawiałam niż w poprzednim roku,jakieś 10 cm.Ale tak czy inaczej co roku robi się coraz większa,a tego nie chcę.
Drzewko ma jakieś 10 lat,z tego co pamiętam od czwartego roku kwitło,boję się przyciąć mocniej,aby go nie zniszczyć.Jest ozdobą ogrodu pod warunkiem,że burza gradowa nie zniszczy liści.
W zeszłym roku rzeczywiście było piękne ,ale dwa poprzednie lata po gradzie wyglądało nieciekawie,liście pocięte przez kulki lodowe zbrązowiały ,poopadały,jednym słowem czarna rozpacz.
A do wątku liliowego chętnie zajrzę.

Lilii azjatek kilka mam zobacz w necie w białym kolorze LILIA AZJATYCKA WHITE BIAŁA.
Nazwy lilii warto zapisać, oczywiście nie wszystkie można...kupione nie zawsze zgadzają się z opisem, ale trafiają się dobrze podpisane. Zamówiłam w tym roku 10 nowych cebulek...azjatki też są kupione...teraz czekam tylko na przesyłkę.
Ogród ładnie wygląda, drzewko też mnie zainteresowało. Katalpę chyba można przycinać, tak jak inne drzewa...gałęzie w taki sposób są odmładzane. W tym sezonie proszę zrób więcej więcej zdjęć...o tej porze pokaż jak wygląda kora na pniu...kora też przyciąga wzrok w zimowej porze. Od kilku sezonów choruję na klon cynamonowy...nie wiem gdzie go posadzę, ale kupię na pewno.
Jakie jeszcze drzewa posadziłaś w ogrodzie?

Tu fotka kwitnącej katalpy


Co do wyglądu kory drzewka było by się czym zachwycać gdyby nie moje kociaki.Zrobiłam sobie spacerek po ogrodzie i do mniej więcej pół metra wysokości kora jest podziobana przez pazurki ,zrobiły sobie z drzewka drapak,może warto by było okręcić sznurkiem pień,nie kaleczyły by go.
To jeden ze sprawców tej masakry...

Jeśli chodzi o lilie to chyba poczekam do lata ,przyjrzę im się dokładniej i wtedy łatwiej mi będzie zidentyfikować je.