Forum Ogrodnicze Oaza

Witam
Domek dopiero w budowie ale to nie przeszkadza by zacząć powoli urządzać ogród
Dzisiaj skończyłem budować pierwszą dużą rabatę o której marzyłem już od dawna
Niestety moja wiedza ogrodnicza jest bardzo uboga dlatego proszę was teraz moi kochani o pomoc w jej zagospodarowaniu xD

W centralnej części rabaty chciałbym wsadzić sadzonkę niedużego drzewka.
Mam 4 typy:
1 Magnolia
- Rustica Rubra
- Theodora
- Winelight
2 Judaszowiec
3 wiśnia ROYAL BURGUNDY
4 Klon palmowy ognisty

Wszystkie te drzewka mi się podobają ale nie wiem które będzie najlepsze dla mnie.
Drzewko musi pasować do tego miejsca. Musi się ładnie komponować z budynkiem. Obwódka rabaty jest z granitu ale fundament budynku będzie obłożony cegłą klinkierową (kafelki) jak na zdjęciu elewacji. Elewacja będzie miała na pewno inny odcień niż szary. Kolejna sprawa to forma drzewka. Chciałbym nadać mu rozłożysty, nieregularny kształt. Myśle że wszystkie cztery drzewka się do tego nadadzą. Nie chodzi mi o przycinanie gałęzi tylko prowadzenie ich w odpowiedni sposób

To tyle jeśli chodzi o drzewko. Ale jak wypełnić resztę rabaty ? Nie mam na to żadnego pomysłu? Jakie rośliny tam polecacie ?

Rabata ma 3 metry średnicy. Uzupełnię ją odpowiednią ziemią dopiero po wybraniu roślin. Dodam jeszcze że na działce mam wysoki poziom wód gruntowych. W sezonie wiosennym i jesiennym woda stoi na głębokości nawet 50 cm. rabata jest podniesiona na 30 cm wiec mamy 80cm w najbardziej mokrym sezonie. W ciepłe lata woda opada do 1,5 metra. Część rabaty jest osłonięta od domu wiec może to ograniczyć opady. Rabata jest od południowej strony budynku ale palonce słońce hamują trochę brzozy. Ogólnie trawa w tamtym miejscu rosła bardzo ładnie bez przypalania. Na całej działce ziemie mam lekko kwasową i bardzo żyzną ale to raczej nie ma większego znaczenia bo rabatę wypełnię taką ziemią jaka będzie potrzebna. Jak widać na zdjęciach dom jest podniesiony względem projekty z racji wód gruntowych a fundamenty zabezpieczone opaską ziemi Nie wiem co jeszcze mógłbym dodać ;p Proszę o komentarze, pytania i porady

Moj typ pod drzewko to jasne róże (białe lub bladoróżowe) niskookrywowe posadzone z lawendą
Drzewka wszystkie fajne ale najpiękniejsza jest magnolia

Wydaje mi się, że miejsce to jest zbyt blisko usytuowane domu, aby sadzić tam drzewko. Po paru latach wyrośnie ono i zrobi się kłopot Jeśli już musi być drzewko, to raczej słabo rosnący iglak przyjmujący formę bonsai.
Ale wydaje mi się, że pięknie wyglądałby tam też bukiet wysokich na 2-3 m róż.

Też uważam, ze drzewka tak blisko domu nie są dobrym pomysłem, ale już np bukszpan prowadzony w kulę i otoczony np hortensjami będzie wyglądać dobrze cały rok.
A drzewo w pewnej odległości np Glediczja trójcierniowa czy Orzech turecki ze stołem i ławeczką jako miejsce do grillowania i odpoczynku. Dziaka nie jest mała i drzewo z cieniem jest niezbędne.

Emalia112 wrote: Dzięki wszystkim za opinie
Teraz mam trochę mętlik jeśli chodzi o te drzewko
Może napisze trochę więcej na temat swojego punktu widzenia
Drzewko chciałbym starannie prowadzić tak żeby gałęzie nie przeszkadzały, nie zbliżały się za bardzo do elewacji.
Od miejsca posadzenia do narożnika domu jest prawie 2,5 metra.. Narożnika czyli ściany oddalają się.
Chciałbym poprowadzić najdłuższe gałęzie na południową ścianę, czyli tą boczną gdzie jest tak daleko do okna... Trzecia fotka to zdjęcie widoku z ulicy, drzewko prowadzone bardziej na tamtą południowa stronę mogło by zasłonić trochę tą gołą ścianę
Ponadto szukam drzewka które nie będzie wyższe niż 4/5 metrów, nie sięgnie rynien.

Z drugiej strony jesienią i zimą takie gołe drzewko w tym miejscu nie wyglądało by chyba za ładnie.
Podoba mi się też pomysł z bukszpanami albo różami
Albo typowo iglasta rabata.

Jednak rabata powstała z myślą o jakimś soliterze który byłby wizytówką domu ;p

Piszcie co o tym wszystkim sądzicie Każda porada, sugestia czy krytyka jest dla mnie na wagę złota ;D i z góry dziękuje za każdą odpowiedź

W każdym razie magnolie niezależnie od odmiany nie nadają się do kształtowania - cięcie bardzo im szkodzi, nie mówiąc o tym, że pozbawiasz się pąków kwiatowych, czyli tego, co najlepsze.
Natomiast przychodzi mi do głowy jako alternatywa dla róż - magnolia o pokroju kolumnowym, na przykład Galaxy. Wokół mogą być róże okrywowe - pasujące kolorem.
Z powodów, o których już napisano, dobry jest też klon palmowy - rośnie bardzo wolno i zostawia przejrzysty cień, pod którym coś jeszcze sensownego wyrośnie.
Zarówno judaszowiec, jak i Royal Burgundy szybko staną się sporymi drzewami, mogą się wymknąć spod kontroli - mimo cięcia. 2,5 metra - to tyle, co nic.
Bukszpany...po inwazji Cydalima perspectalis w ostatnich dwóch latach większość bukszpanów jest zaatakowana - i nawet ciężka chemia niewiele pomaga. Pewnie nie chcesz co chwila pryskać mocną trucizną - a bez tego gąsienice tego azjatyckiego motylka zostawiają tylko kikuty gałązek...Przynajmniej w moim regionie.

Myślę, że narazie nic bym w koło domu nie robiła do momentu skończenia elewacji.
Zniszczą Ci wykończeniowcy wszystko. Oni muszą swobodnie przemieszczać się na okolo domu, rozłożyć rusztowania, przeciągnąć maszyny. Będą chlapać klejem, tynkiem, farbą. To sama chemia. Naprawdę szkoda Twojej pracy i roślinek.
Zaprojektuj na razie rabatę dalej od domu.

Mamma wrote:
Elewacja będzie nie wcześniej niż za 3 lata do tego czasu mogła by już być tam piękna rabata. Elewacje będę robił prawdopodobnie sam i będzie trzeba uważać
Czytałem trochę o tych ćmach Cydalima perspectalis
Na szczęście w mojej okolicy a przynajmniej w miejscu gdzie obecnie mieszkam nigdy tego gada niezaobserwowaniem A sporo u mnie bukszpanów.

Po przeczytaniu waszych podpowiedzi wyklarowała mi się już pewna koncepcja ;D
Jako drzewko użył bym magnolii Vulcan, ma kolumnowy pokrój (do 3 metrów średnicy) Myśle że idealnie do tego miejsca rośnie nieduża i ma piękne czerwone kwiaty ;D
Byłby to kolor przewodni. Do tego rododendron albo azalia, hortensjami są jeszcze piękniejsze ale chyba dużo delikatniejsze (azalia chyba lepiej znosi południową kompozycje) Jakiś niski gatunek. Do tego 3 nachodzące na siebie kule bukszpanu (różnych wielkości) Azalie były by od frontu kompozycji a bukszpan (trochę większy) z tyłu. Nad wszystkim magnolia
Co o tym myślicie ?

Akurat z wszystkimi wymienionymi przez Ciebie roślinami mam trochę znajomości , można powiedzieć - różaneczniki stoją u mnie na pudle.
Nie bardzo je widzę pod samą magnolią.
Potrzebują gleby bardziej kwaśniej, najlepiej pH 4 - najwyżej 5, a dla magnolii zalecane jest 5,5-6.
Magnolia bardzo dobrze będzie się czuła w pełnym słońcu - różaneczniki przypala się, gdy przyjdzie takie lato, jak w ubiegłym roku, a one będą "plażować".
Hortensje...nie wiem, o jakich piszesz - ogrodowe to w ogóle rośliny do cienia (i też kwaśnej gleby), kolumnowa magnolia im go nie da. Chyba, że myślisz o bukietowych - ale te szybko osiągają znaczne rozmiary.
Wiesz co - o ile duże drzewo trudno przesadzać, a magnolii to już w ogóle grozi śmiercią, o tyle jeszcze nie widziałam osoby z ogrodową pasja, która urządza ogród "raz na zawsze".
Tyle nowości pojawia się na botanicznym rynku, tyle wiedzy nam przybywa, gdy zajmujemy się roślinami...
Nie bez znaczenia jest też fakt, że ogród dojrzewając zmienia warunki w swoim obrębie. Słoneczne miejsca nagle są cieniste, nawożąc glebę zmieniamy jej właściwości...
Podejrzewam, że i u Ciebie tak będzie.

Z niskich azalii to tylko japońskie. Mała uwaga - wszystkie rośliny które wybrałeś kwitną przez wiosnę mniej więcej w tym samym czasie przez ok miesiąc a co potem? Tylko zielono?

No tak hortensje bukietowe rosną duze, ale nie tak duże by to w czymkolwiek przeszkadzało. Nie sądzę by zacieniały okna lub podkopywały fundamenty jak niektóre drzewa. Tym bardziej że co roku mocno je się przycina. Maja Anabel już ma 12 lat i kwitnie na wysokości "do pasa". Jest dekoracyjna od lipca do wiosny.

A więc różaneczniki odpadają z racji ph. i dużego nasłonecznienia
Czytałem trochę o HORTENSJA PINKY WINKY ... ponoć lubi słońce i rośnie do max 150cm. Lubi też podobny do magnolii odczyn ph. gleby
Z tego co widzę w google obrazach to niestety nie jest tak urodziwa jak ogrodowa czy azalie ale dużo łatwiejsza w utrzymaniu (mrozoodporność do -30 i znosi pełne słońce ) ;D
Myślę że by się nadała

Co sądzicie o takiej kompozycji ?
Magnolia Vulcan
Hortensja PINKY WINKY
i Bukszpany ???

W takim rozstawie jak na zdjęciu

A może ktoś poleci jeszcze jakieś inne roślinki które moża tam wcisnąć albo zamiast tych hortensji czy bukszpanów ??
Może watro też pomyśłeć o różach ??

Wszystko zależy od gustu - i od hm, stylu ogrodowania. Będąc sobą (a nie mężczyzną) wsadziłabym pod tę magnolię i przy obrzeżach mnóstwo najwcześniej kwitnących cebulowych (krokusy, szafirki, irysy żyłkowane, anemony Blanda, może hiacynty). Nim magnolia i hortensje okryją się liśćmi, spektakl kwitnienia się skończy - a cebulowym nie będzie potrzeba ani zbyt wiele przestrzeni, ani nawet słońca.

Proponowałabym iglaczka uformowanego w spiralę, najlepiej tuję w żółtawym kolorze, a pod spodem płożące jałowce - zielone i żółte. Rośliny te bez problemu zniosą słońce, wahnięcia poziomu wody gruntowej, a iglaczką będziesz sobie przycinać

Do wielkopolski jeszcze ten motyl bukszpanowy nie dotarł, dziś cięłam swoje potwory, dorastają do okien parteru, na szerokość próbują zabarykadować ścieżkę Nie jestem pewna, czy bukszpan zniesie nadwyżkę wilgoci w gruncie, całkowitej suszy nie lubią, ale na leciutko wilgotnej glebie czasami podlewane i prażone południowym i zachodnim słońcem rosną świetnie.

Oto moja najnowsza koncepcja

Mam nadzieje że już nie będzie poprawek ;D
No chyba że eksperci mi coś zdecydowanie odradzą

Stanowisko o którym mowa wcale nie jest tak słoneczne jak wstępnie zakładałem. Mimo że jest to południowa kompozycja to pewien cień rzuca duża brzoza oddalona o kilka metrów. Wyśle że dzięki temu będzie można zastosować hortensje ogrodowe które zdecydowanie bardziej mi się podobają od tych bukietowych

Nabazgrałem na szybko plan tej rabaty Proszę o wszelkie uwagi

1. Tu chcę posadzić niewielkie krzewy kuliste do 50cm. Najprawdopodobniej zdecyduje sie na jakieś tuje.
2. Tutaj planuje piękne hortensja 'red beauty' albo nieco mniejsze 'red baron'
3. W centrum rabaty bedą 3 duże kule z tuji albo bukszpanów. O różnych wielkościach. NIe wiem czy starczy na to miejsca ?? Najmniejsza z kul musiała by być nieco wieksza od hortensji a największa mieć około 1,5 metra. Jeśli okaże sie ze jest za mało miejsca na taki układ to posadzę tylko jedną dużą która ładnie wypełni cały środek rabaty.
4. To magnolia 'Vulcan"

Co o tym sądzicie ?

Twoja rabata - i powinieneś zrobić tak, by to Tobie się podobała.
Też wolę ogrodowe od bukietowych (choć akurat preferuję niebieskie). U mnie też komponują się z magnolią, nawet dużą, około pięciometrową Yellow River - i chyba im tam dobrze.
Za bukszpanem nie przepadam, za tujami tym bardziej, lecz rozumiem, że chcesz mieć coś zimozielonego - i formowanego. Póki nie dojdzie inwazja tego wstrętnego motylka(czyli pewnie 2-3 lata) - powinno być ok.