Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie przejście przez 0 musiało być nad samym ranem - i niewielkie, przy samym gruncie. Nie ucierpiała nawet ogrodowa hortensja, którą zapomniałam z powrotem "ubrać".
Niesamowity ten Twój kot, zawsze myślałam, że wyżreć kapuśniak to specjalność beagle.
Te śliczne niebieskie -to ułudka?

Tak ułudka kiedyś czysto niebieska a ostatnio różowieje nie wiem czemu, ale fajnie to wygląda

Dziś przyszły moje zakupy, ale jeszcze nie wszystkie Jakoś strasznie długo czekam na lilie z LG a chcę już sadzić





Zakupy od dwóch innych sprzedawców, co bardzo widać Te maluchy ale dobrze opisane są od Byliny Farm a większe od Czwarno szkółka w zasadzie nigdy jeszcze od nich nie zamawiałam, bo jestem hm byłam wierna Albamarowi ale czas na testy

Pogoda pieeeeeekna wszystko chce już rosnąc obawiam się,że na święta będzie mało kolorowo
Tylko ta susza o deszczyk proszę

zakupy od LG przyjechały w cynamonie się utaplały i do ziemi powędrowały ...ale zawsze jest ta chwila a gdzie ja to posadzę ????

Zakupy wyglądają ładnie i zdrowo
Ja również najpierw kupuje a jak już emocje opadną zastanawiam się gdzie to upchnąć. Czasem kupuję coś i już mam wyrzuty sumienia, że nie powinnam kupować bo już przekroczyłam budżet ale wówczas działam jak nałogowiec i po prostu MUSZĘ to mieć

My nałogowcy zamiast na buty to na roślinność i żeby to jeszcze jadalne było
Dziś rano mimo ochłodzenia magnolie zaczęły się otwierać co martwi mnie, bo dziś w nocy maja być przymrozki





A ten Żagwin z roku na rok coraz piękniejszy

Oj dziś po przymrozkach niestety tą samą magnolia jak co roku przemarzła widok okropny.Reszta jeszcze jako tako dziś znowu ma być przymrozek

Hej, Moniu witam się u Ciebie, kwiatuchy obejrzałam , pięknie , oj szkoda magnolii, u mnie kwitnace magnolie (okolice Białegostoku) to rzadki widok, szczególnie różowe, białe można częściej zobaczyć. Kto posadzi,ma co roku ten "dreszczyk"

Też sie cieszyłam do wczoraj na kwitnienie magnolii. Mam ją od dziesięciu lat, zakwitła pierwszy raz po siedmiu i tylko raz - w ubiegłym roku cieszyłam się kwiatami. Zawsze przemarza. Kupowana była jako zdolna do kwitnienia i biała. Okazała się niezdolna i różowa. Dzielnie za to trzyma się gwiaździsta (biała!) - jest malutka i na wszelki wypadek założyłam jej dzisiaj potrójny kapturek, bo kwitnie. Pewnie będzie duży mróz bo już jest tylko ok. 2 stopni. Podobne emocje budzi wisteria, ta na razie zaczyna u mnie pączkować i wierzę, że te przymrozki to dawna "zimna Zośka" więc ostatnie tej wiosny. Masz wisterię?

Witam serdecznie Gwiaździsta jeszcze jest ok tylko na czubku parę kwiatów pomarzło.Wisterię mam wręcz zbyt wiele zajmuje praktycznie w ciągu lata połowę bocznego płotu i atakuje każdy napotkany krzaczek i drzewko swoimi pędami.Tnę ja ze 3 razy w trakcie sezonu,bo upierdliwa się robi strasznie .Kwitnie na niebiesko z fioletowym odcieniem i w sierpniu lekko ponownie.Szerze to nie zaglądałam czy zmarzła,bo ona raczej z tych niezniszczalnych jest

Ach wiosna, wiosna nareszcie trochę popadało i rośliny ruszyły





Rajska jabłoń ozdobna w ty roku pięknie zakwitła -podobno jabłuszka przetworzone są jadalne??

Psiząb sam chyba tu przybył zawsze jest w dwóch miejscach




Barwinek wspaniała roślina zadarniająca do miejsc zacienionych


Żurawka nawet najsmutniejszą cześć ogrodu rozweseli swoim ubarwieniem

Pigwowiec wszedł w mezalians z Forsycją i cudownie się komponują a jesienią herbatkę miło wypić z kwaśnawym owocem


Jagodowiec mam wrażanie,że od lat stoi w miejscu nie przyrasta jeśli wczesną wiosną go nie przypilnuje i choć jedną dawką wywaru z czosnkiem nie popryskam to gąsienice go zjedzą ze smakiem






Fiołek motylkowy


Plomyk Flame white eye

Moniu, fajnie by było, gdybyś opisała, co pokazujesz. Ja na przykład nie mam pojęcia, jaka roślina jest na pierwszym zdjęciu.

Tak się składa,że ja tez nie wiem W tym roku po raz pierwszy zakwitła a zawsze tylko listki były i nie pamiętam co w tym miejscu posadziłam Z resztą się postaram niestety zakładając ogród nie zwracałam uwagi na nazwy/odmiany i teraz mam co mam

A propos pierwszego zdjęcia. Na tej pergoli cudnie kwitnie milin.
Właśnie miałam zadac pytanie czy posadziłas jedną czy więcej sadzonek.

Na pierwszym zdjęciu widzę ifejon, ładna roślina, ale zawsze myślałem że zbyt wymagająca.
Piękna wiosna wszystko kwitnie, żeby tylko pogoda sprzyjała

Ifejon wow dziękuję bardzo Gabrielu nie miałam pojęcia , bo po raz pierwszy zakwitł ( pewnie nie udało mu się tej zimy przemarznąć) a kiedy go zasadziłam to nie mam pojęcia
Bożka jeśli chodzi o Milin z pierwszego zdjęcia ( początku wątku) to jest to jedna szczepka w tej chwili grubości przegubu mojej reki i ma tak z 11 lat .Przycinam go na ostro nie patyczkuje się , bo co roku odrasta właśnie takim wielkim pióropuszem plus panoszy się i w innych niespodziewanych miejscach. Właśnie do mnie jedzie szczepka żółtego Milinu( od jednego z naszych oazowiczów dziękuję ), który chce zmieszać ...ciekawe co wyjdzie i który będzie silniejszy . Dam go po drugiej stronie pergoli jeśli Wiciokrzew, który tam rośnie go nie zagłuszy.