Forum Ogrodnicze Oaza

podjadek wrote:
Dlaczego Piotrze, aż tak bardzo zrobił na Tobie wrażenie ? Pytam, bo może wpłyniesz na moją osobistą decyzję. Tymczasem zamierzam wysiać tylko jednego.


przemek1136 wrote:
Cóż to takiego Przemku i jak w ogóle zdobywasz takie eksperymentalne hybrydy przedhandlowe, nie mające nawet oficjalnej nazwy dystrybucyjnej?


przemek1136 wrote:
Wyselekcjonowany i jakościowy materiał siewny to na pewno podstawa sukcesu. Niemniej, w wielu publikowanych komentarzach na temat nowoczesnych hybryd wspomina się o ich szczególnej przydatności do procesu szczepienia. Wtedy mają ukazywać swoje walory z największą mocą. I wtedy mają najbardziej zadowalać osoby dysponujące bardzo ograniczonymi zasobami szklarniowymi i gruntowymi. I nie jest to gołosłowne. Miałem w ubiegłym sezonie szczepionego Cornabel F1. Żadna inna odmiana z owocami w jego typie nie była w stanie nawiązać z nim rywalizacji w kategorii efektów plonowania i wytrzymałości na warunki środowiskowe. I wcale nie dlatego, że był to Cornabel F1, tylko dlatego, że to była hybryda szczepiona.

Mam sąsiadkę, która rokrocznie bezkompromisowo sprowadza sobie takie szczepione krzewinki pomidora. Efekty ma znakomite – pokazowe. Ale koszty finansowe tego wszystkiego są naprawdę bardzo duże.

Jeśli chodzi o nasiona do testów to należałoby zwrócić się z tym do firm nasiennych. Ja akurat przed pandemią szukałem nasion dla seniorów-ogrodników UTW w Lubartowie i jedna firma przekazała nam nasiona kilkunastu wprowadzanych na rynek/testowanych w warunkach produkcyjnych odmian. Niestety przez obostrzenia związane z pandemią nie zrealizowaliśmy wszystkich nasadzeń. Część nasion pozostała więc teraz je jeszcze wysiewam.
W tym sezonie w szczepienie raczej nie będę się bawił ale do nasadzeń staram się używać odmiany mające silny system korzeniowy i stosuję różne środki na wzmocnienie systemu korzeniowego.

Kwitną irysy żyłkowane. W tym roku szału nie będzie bo były rozsadzane ale jest kilka nowych odmian.

Przemku, pięknie kwitną. Czy mógłbyś pojedynczo i z podpisami zaprezentować te nowe odmiany? Bo na zdjęciu to chyba prócz Harmony widzę George? Te jasne to Katharina Hodgkin czy coś wymyślniejszego?
Najchętniej bym Cię zaprosiła do wątku tematycznego irysów cebulowych, ale jeśli nie chcesz, to oczywiście i tutaj Twoje zdjęcia będą ważnym wkładem.

Na prezentację nowych odmian musimy jeszcze parę dni poczekać. Dopiero się rozwijają.

A co u ciebie w kwestii nasion kukurydzy się zmieniło, będziesz miał coś do rozprowadzenia ?

Na razie na czas kampanii wyborczej szukanie nasion kukurydzy odpuściłem.
Rozkręcają się nowe irysy żyłkowane.

Alida

Katharines Gold

Sheila Ann Germany

Piękne widoki, Przemku! U mnie żyłkowane w zasadzie zrobiły pa pa na rok, znaczy zostały oczywiście listki. Poza tym odkryłam kilka w pąkach, uświadomiłam sobie, że sadziłam je początkiem grudnia, może to metoda na przedłużenie sezonu?

Prawdopodobnie Fabiola

.

Kwitną tulipany Kaufmanna.

Kwitną hiacynty ale dużo odmian się wymieszało i muszę je sobie jakoś porozdzielać.

Kwitną zawilce greckie.

Dojrzewają pierwsze pomidory Vilma

Pigwowce Tamara jeszcze kwitną.

Przemku kiedy wysiałaś Wilmę?

Pomidorki Vilma wysiewałem 9 stycznia 2024 r. Jutro zamierzam popikować pomidory, które docelowo będą rosnąć w gruncie.

A koleusy w tle są z siewu czy z sadzonek zimowanych roślin?

W tym sezonie mam kilka ciekawych odmian koleusów, które przetrwały zimę i właśnie jestem na etapie ich rozmnażania z sadzonek ukorzenianych w wodzie. Wysiew nasion odpuściłem sobie.

przemek1136 wrote:
Śliczny kolorek i okazałość pigwowca

Widzę, że podpinasz pędy do palików (?) . Pozwolisz, że w przyszłości odgapię od Ciebie ; mój staruszek już kończy kwitnienie, ale czołga się po ziemi.