Forum Ogrodnicze Oaza

Ja uzywam sekatora, latwiej sie nim tnie rurke niz nozyczkami

Dobermany sa niebezpieczne

Przyszly z podworka gdzie ganialy za tumbleweeds, cale oslinione, i padly na podloge w kuchni. A ja na tej slinie orla wywinelam i teraz mnie...ehem...dolna czesc plecow boli!




Ciekawe, pod jakim katem widac tarcze z Polski..

Kto by pomyślał, że można się przewrócić z takiego powodu

Fotka księżyca to Twoje dzieło? super

"A jednak sie kreci!"

Jest 6.30 rano i moje dziecko juz nie moglo wytrzymac w lozku, wiec pozwolilam mezowi spac, a sama wstalam. Dzieki temu mialam okazje zrobic zdjecie Ksiezycowi zanim stanie sie niewidoczny



Wczoraj wieczorem zagrzmialo nam i popadalo . Intensywnosc burzy byla o wiele wieksza niz te, do ktorych bylam przyzwyczajona w Starym Kraju Wedlug slubnego jest to zwiazane z brakiem bliskosci oceanow czy morza, ktore by usrednialy roznice temperatur Jak go zwal, tak go zwal, tutejszych burz sie boje...








A guupie psice polecialy na zewnatrz obszczekiwac burze . Musialam ubrac sie i poleciec za nimi zeby sprowadzic je do domu, bo wszelkie wolania ignorowaly. A niebo wygladalo jak dyskoteka, co chwila rozsciwetlalo sie na bialo..

No coz, wyspaly sie w ciagu dnia z panciem, a teraz by sobie pobiegaly!

To nareszcie popadło porządnie. Lepiej się będzie kopało.

Porzadnie to nie, bo moze z pol cala. Ale lepsze niz nic!

planta wrote:
Planto, pod takim samym, różnice są mikroskopijne.

Dzieki, dobrze wiedziec!

Hurrraaaa!
Slubny zgodzil sie, zebym dokupila tylny zderzak z tej strony zalinkowanej przez ToBe !
Dzieki, ToBe!

Ciekawe,jakich środków nacisku użyłaś ??

Ojj,psice to mają u Was dobrze ! Dobrze,że łóżko wielkie,to Twój ślubny nie musiał ewakuować się na podłogę

Nieustający podziw dla zdjęć księżyca

Ciekawe jakich użyłaś argumentów aby go przekonać

Roma wrote: Każde małżeństwo ma swoje skrywane tajemnice

Ale potem padł wyczerpany, jak było widać na załączonym obrazku

Padł wyczerpany potem czy po tym

No awanture mu zrobilam
W sobote caly dzien sprzatalam dom i pralam niekonczace sie ladunki ubran, ciuchow, kocy, przescieradel, zabawek pluszowych z lozka corki...w kazdym razie wieczorem zaczelo mnie bolec w boku tak, ze ledwie wstrzym,ywalam wycie. To samo cala niedziele. Kiedy lezalam w lozku, maz przyszedl powiedziec ze musi pojechac do pracy na kilka godzin. OK. Zajelam sie mala, chocp owiem szczerze, ze bardzo bylo mi trudno.
A maz przyszedl pare godzin pozniej zadowolony b o spedzil ten czas w pubie, bo w pracy serwer padl.
Wiec mu powiedzialam , ze to nie fair zostawiac zle czujaca sie zone do opieki nad dzieckiem zeby miec rozrywke w pubie.Wiec powiedzial ze jest mi cos winien.
Tak wiec zdecydowalam ze to bedzie zderzak..

A tak serio, to juz kolejny raz, kiedy moj slubny nie wykazal sie empatia. Musi sie tego nauczyc jak to Amerykanie mowia "the hard way"..

Elu-loze ma najwiekszy rozmiar zwany tutaj "king size" , w przyblizeniu 2 x 2 m. Dosc by rozciagnac sie i wzdluz i w poprzek

Zdjecia ksiezyca dobrze wchodza tym aparataem; to jest jego maksymalne zblizenie i czasem mi sie marzy jeszce wiekszy obiektyw, zeby sobie ogladac kratery. No ale pewnie szybciejdo robie sie teleskopu...oooo...to jest pomysl na urodziny!

Gorzato-no popracowal biedak troszke w ogrodzie i padl

Roma wrote:
Romo, masz kosmate mysli !

W ogrodzie chwasty pokosil...robiac zdjecie usilowalam uniknac pokazania jego stop czarnych jak ziemia

Diano-empatię u facetów mierzy się trochę inną miarą niz u kobiet