Forum Ogrodnicze Oaza

Jolu moja w tym roku była wyjątkowo udana i tak jak pisałam to jej drugie kwitnienie pozostałe kwitną nie tak obficie.Co do róż to muszę zrobić miejsce tym co mam w donicach nie chcę już takiej ilości wkopywać razem z donicami do gruntu a potem na wiosnę wykopywać zresztą mam wiesze donice i po wykopaniu to jak pole minowe wygląda a i do lekkich zajęć nie należy Jolu marzy mi się róża Hokus Pokus taki dziwny kaprys jak byś kiedyś spotkała proszę cie daj cynk







Mirka to chyba nigdy się nie skończy A brak kasy u mnie straszny Mirka mam tych mieczyków kilka to jeszcze pomęczę pomęczę







Debra cieszę oj ciesze bo wiesz u mnie pstrokato







Wandziu straciłam dwie ostróżki no i nie wiem co tak jeszcze pod ziemią zmarnieje.

wczoraj byłam na przemiłym spotkaniu z zielono zakreconymi

Może i pstrokato, ale te cynie - cudo

Gosiu ależ kolorków nie sposób nie uśmiechać się na taki widok Mieczyki prześliczne, wspaniałe bardzo dekoracyjne odmiany

O tę różyczkę to chyba trzeba sie do Janusza uśmiechnąć Nie widziałam w sklepach, ale zerknę
Gosia nie miałaś problemu z wykształcaniem pełynch kwiatów u datur?
U mnie nie chciały się w pełni otworzyć niektóre Jak może być przyczyna?

Widzę, że lubujesz się w kwiatach, które wymagają sporo zachodu
Kanny, dalie, datury, mieczyki - to całe wykopywanie, przechowywanie, naprawdę podziwiam Cię
Ale efekty osiągasz powalające, więc chyba trochę rozumiem
Ja z pracochłonnych preferuję jednoroczne

Gosieńko skończy się ten remont , skończy ................ ach jak ja lubię twoje pstrokate widoczki , jednorocznych już nie sieję ............. w tym roku kupiłam wiosną paczkę nasturcji kremowej ........ i znalazłam ją przedwczoraj chyba już daruję sobie wysiew

Debro no nie mogę się oprzeć niektórym roślinom jak sroka je gromadzę i pstrokacizna gotowa

Aguś no kolorków ci u mnie dostatek

Jola na tej starszej daturze problemów nie było ale mam taką mniejszą młodszą i tam nie wszystkie kwiaty były całkiem ok może to od tego zależy?Janusz ją miał z Końskowoli ale w tym roku nie jedzie

Marta ja się lubuję w różnych kwiatach pracy troszkę jest przy wykopywaniu i problem z przechowywaniem ale nie mogę się powstrzymać.

Mireczko żeby była kasa to i problemów by nie było a tak to wszystko się ciągnie

Pokaz mieczykowy powalający
A jak oszczędność miejsca

Marciu dzięki
Nikt nie zagląda do pstrokacizny bez polnych kamieni ale za to z mnóstwem chwastów nic to to jeszcze na koniec trochę tej pstrokacizny najbardziej pstrokatej a co raz się żyje.

gosia07 wrote: Gosiu, a więc i Ty zauwazyłaś ten wpis Powiem szczezrze, że nie sądzę, aby dotyczył Twojego ogródka
Każdy sie teraz zastanawia u kogo aż tak nieporządnie
No, ale dosyć komentary.
Ja zaglądam, choć nie zawsze piszę ... jakiś taki czas nastał

Ja też zaglądam i mało tego, jestem zafascynowaną tą pstrokacizna
Gosiu- a może jakieś małe szkolenie na temat pokazu slajdów, bardzo ciekawe rozwiązanie

Ostatnio chyba trochę mniejszy ruch na forum, tak myślę
Poza tym ja na Twoich zdjęciach nie widzę ani jednego chwasta , a ilość pięknie kwitnących dalii, róż, mieczyków, cynii i nie wiem, czego jeszcze - powala

Ogród ma być kolorowy... Kto o to nie zadbał, teraz ma puchy na rabatkach!
A swoją drogą o kilka polnych kamieni mogłabyś się postarać

Masz jakieś bajeranckie astry! Moje nasiona były oszukane!

No ta pstrokacizna robi karierę wręcz Czy ogród może nie być kolorowy? może, ale jak widzę zdecydowana większośc z nas ma właśnie niezwykle duzo kolorów, bo mnóstwo kwiatów. I z wielka przyjemnościa ogladam takie zdjęcia.
A Ciebie Gosiu podziwiam, że pomimo domowej rujnacji, masz tak kolorowo w ogródku.

Przyznam się jednak, że mnie ciagnie w kierunku ogrodu w możliwie licznych odcieniach zieleni. Czyli krzewy, byliny od szaro-zielonych do brunatnych i czarnych. Ale to długa i kosztowna droga

Joluś a choćby o moim było to co sama prawda jeszcze tylko kamieni nazbieram

Roma mam program Photo Scape a dalej to już samo się

Oj Marciu Marciu chwastów ci u mnie nie brakuje podziwiam tych ludzi co potrafią mieć taki wzorcowy porządek i tylko na podziwianiu się kończy

Siberio święte słowa musi być kolorowy a o kamieniach pomyśle na razie to hałdy gruzu leżą.Astry zwykłe książęce.

Debro i ja chcę bardzo takie zielone akcenty tylko miejsca mało

Widzę, że masz szałwię omączoną, o którą kiedyś u mnie pytałaś
Ona się cudnie komponuje z różowymi różami
Tylko u ciebie ten efekt jest właściwy, a u mnie róże muszą jeszcze podrosnąć

Marciu mam nie zachwyciła mnie za bardzo choć teraz jak patrze na kompozycje z różową różyczką to jest ok

Gosiu Piękne astry u Ciebie nie u każdego takie piękne rosną ja nie sieję bo nigdy nie miałam ładnych tylko jakieś powykręcane i niekształtne...a ty się nie przejmuj tym co ludzie piszą bo niektórzy złośliwie to robią...a ja uwielbiam takie kolory ...mieczyki mamy podobne a niektóre takie same...bardzo je lubię...datura wspaniała....