Forum Ogrodnicze Oaza

Kokoryczko każdą roślinkę pojedynczo mam sfotografowana i będę przedstawiać, ale to troszkę czasu zajmie

Agnieszko dziękuję zawsze to więcej miejsca do obsadzenia

Ogródek - klejnocik zrobiłaś
Szacun i pokłony

Będę wielokrotnie wracać i studiować decymetr kwadratowy po decymetrze

No i narodził mi się wreszcie pewien pomysł!
To się nazywa inspiracja

Siberko to mogłaś mi to wcześniej powiedzieć (napisać)bo od wczoraj znowu planuję rewolucję i jestem już w trakcie pewnych działań Jednak bardzo Ci dziękuję, bardziej jeszcze starać się będę

Inkarvilla Delavaya. Pierwszą zimę spędziła jako suchy kikut w doniczce na strychu, gdzie temperatura spadała do kilkunastu stopni poniżej zera. Wyrosła cudnie na wiosnę po dwukrotnym zlaniu wodą, i jakiś czas mieszkała na balkonie. Docelowo zamieszkała na Prawej Rabacie w Przedogródku i tam spędziła tą kapryśną zimę. Już położyłam na niej krzyżyk - Mirka świadkiem, kiedy zaczęła puszczać... późno, ale z jakim skutkiem




iglaste szaleństwo mnie wzięło i oto efekt


pinus parviflora FW 3


abies balsamea "Kiwi"


śliczna abies koreana "Oberon"


abies veitchii "Rumburk"


pinus sylvestris "Trollguld"


picea abies "Rydal"


pinus mugo "Picobello"



Od kilku dni okupują nasz komin...

Aniu te boćki najwyraźniej coś chcą wrzucić przez komin
Ależ zakupy....iglaste cudeńka......kulkowa choroba zatacza coraz szersze kręgi

Aniu, maluszków iglakowych masz już sporo, może teraz boćki chcą Ci zasugerować powiększenie rodziny?

Anka maleństwa kulkowe ............ przyznam , że Oberon i Rydal też moje typy ............. a co do boćków Ania juz w zeszłym roku skarżyła się , że ją prześladują ................. a teraz to jakby typowanie ze wskazaniem

Przesadyzm i rewolucje ludzka to rzecz, ale żebyś Żurawkowego Zakola mi nie zrujnowała

A moje oczy z kolczastych zakupów 'Rumburk' najbardziej ucieszył Piękna jodełka

A ja popieram! Przecież to jest idealne rozwiązanie dla Twojego niedużego ogródka! W górze kulki na nóżkach, a w dole mikroroślinki! Żurawki też się świetnie komponują, a z czasem kulki im nawet trochę cienia dadzą!
Ach ten Twój kamienny bruk obrośnięty karmnikiem... Pięknie!

Kochani

Przyjmijmy zatem, że boćki tylko do ozdoby...
Kulkowe zatacza coraz szersze kręgi, ale na razie muszę wysadzić co mam
Żurawkowego Zakola nie ruszę, zresztą tam trochę za dużo cienia...
Pytanie do iglakowych mam - kiedy obciąć "Rydalowi" podkładkę? Może jeszcze pozwolić jej rosnąć? - jest malutki, żeby nie został zagłuszony

Tak na szybko żółtki
Jastrzębiec kosmaty




Rumian marshala


Obuwiki


haplocarpha rueppelli


narcyzy botaniczne "baby moon"


delosperma

Aniu a te Twoje jastrzębce to się nie rozłażą w kilku wątkach wyczytałam , że ten pomarańczowy to się sieje i rozłazi rozłogami i jak juz trafi do ogrodu to nijak wymeldować ( dzięki opatrzności , że się nie skusiłam )............. a u Ciebie widzę następnego posadziłaś

Mirka oczywiście rację masz, pomarańczowy to drań, który swe rozłogi wciska w każdy koniec rabaty gorzej niż podagrycznik... Ale mam słabość do tego łobuza jak kwitnie i posadziłam go w Przedogródku, gdzie się może panoszyć. Kosmaty to rozważny starszy brat, który grzecznie siedzi w kupie (w oborniku znaczy)

Aneczko, ale słonecznie się u Ciebie zrobiło!
A u mnie dzisiaj niebo zachmurzone, nawet deszczyk jakiś przed chwilą zaczął padać, coś tam z dala grzmi, więc ja tak sobie po cichutku posiedzę w Twoim ogródku podziwiając żółte kwiatki
Jastrzębca przywiozłam z Sulejowa (może to od Ciebie?) i gdzieś posadziłam, ale kompletnie nie pamiętam - gdzie Nie wiedziałam, że to taki wędrowniczek

Daluniu dziękuję
Jastrzębiec możliwe, że ode mnie Ale jak zakwitnie to go znajdziesz, a jak się za bardzo rozejdzie to pociągniesz jednego za rączkę i wszystkie sznureczkiem za Tobą podążą

No właśnie... nie taki jastrzębiec straszny, jak go malują

Żółte maluszki słodkie ale najpiękniejszy rumian

Siberko , uwielbiam ten kontrast srebrnych liści i żółtych kwiatów, dlatego jeszcze kupiłam sobie santolinę (jeszcze nie kwitnie)


Dziś troszkę bliżej Rojnikowy Murek i jego mieszkańcy, z bliska i z daleka...
Ogólnie jeszcze trochę:






Prawa strona murku


Od dołu z floksem


Goździk kropkowany - dianthus deltoides


Rojnik w macierzance




Rojnik w rozmiarze XXL - cudny


Goździk prawdopodobnie siny "Badenia" -poprawcie mnie proszę


Rozchodnik cauticolum


Raulia przetrwała podlaską zimę w dwóch tak maleńkich kępkach


Asperula gussonii - marzanka


Wrotycz tanacetum haradjanii


z marzanką i macierzanką


Zakwitły w końcu dzwonki, ale ciągle leje i nie ma jak zrobić zdjęć...

Aniu śliczne te Twoje maluszki murek prezentuje się świetnie. Ja pomarańczowego jastrzębca niestety musiałam wydać, za dużo zajmował miejsca, którego u mnie niedobór....
Delosperma ślicznie Ci kwitnie, u nie coś one nie najlepiej się czują. Różowa zginęła całkowicie, a żółta rozrasta się jak szalona, ale nie chce kwitnąć

Obuwiki to mamy chyba z tego samego źródła! Mój nie kwitnie!
Ania, ja mam jednak słabość do mikroroślinek... Piękne! Zwłaszcza te czerwone rojniki wśród rozchodników... Rozchodników?
Na skalniak już się nie zdecyduję, ale przecież robię kamienne ścieżki, to tam trochę takich różnych wcisnę!