Forum Ogrodnicze Oaza

Jasne, wpadaj jak tylko przyjdzie Ci ochota, goście zawsze mile widziani.

Ja w tym roku dopiero planuję urządzenie miejsca na kawusię w ogródku.
Tzn. miejsce jest, ale wyposażenie żałosne: rozwalający się plastikowy stół i krzesełka.
Wstyd pokazać I chyba zrobię taki lany beton.
Wcześniej już miałam Cię pytać, ale mi uciekło: czy pod beton coś trzeba wysypać? Jakiś żwirek? Czy na gołą ziemię można?

Ja lałam na gruby piasek. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie , ale podglądałam innych i wydaje mi się ze piach jest dobry na podsypkę , u mnie zdał egzamin

Ja ze mam gliniasto to pierw mi wysypią piasku warstwę całkiem sensowną, potem cement z piaskiem mieszankę, potem ukłądać będą chodniczek ( w założeniu jak uda się skompletować odpowiedniego kształtu to będą kamienie siwaki, płaskie, pomiędzy nimi siwaki różne) ewentualnie narobiona kostka chodnikowa. A na murki jeszcze nie wiem.

Ula ja mam wylewane chodniki, masz racje gdybym układała z kostki albo z polniaków to też drugą warstwą był by piasek z cementem , kamień w sypkim piasku ładnie się ułoży a cement jak dostanie wilgoci ładnie całośc zespoli.
Martus ławki u mnie wybrakowane okrutnie , ale teraz mam pilniejsze wydatki . Wprawdzie M obiecał że w tym sezonie będą nowe , ale wątpię żeby się wyrobił, czas pokaże, na razie jest na czym siedzieć i na głowę nie kapie, goście jak się dobrze w ogrodzie czują to i na ławki nie patrzą , bo latem zazwyczaj leżą na nich koce.

Mam obecnie chodnik metodą chyba wylewki albo dużych kawałków wylewanych i niestety widocznie po latach na glinie niezbyt ładnie wyglądają. ale już nie długo. Jutro jak będzie dobrze pojadę na kolejny zbiór kamieni. Kurcze trzeba pilnie szukać odpowiednich. Miałam jeszcze jutro sprawdzić czy uda się poznaną metodą rozbić większe kamienie na plaskacze jak nazywam kamienie na chodnik, ale nie wiem czy się wyrobię

Co to za metoda.

na starym forum fajnie pokazano łopatologicznie. Opisowo szuka się odpowiedniego "nerwu" i jeśli się dobrze trafi przecinakiem i uderzy młotkiem - może się uda uzyskać co trzeba. Wiadomo nowicjuszom zawsze trudniej ale próbować warto.

Teraz rozumiem , teoretycznie wiem o co chodzi , praktycznie nie próbowałam , ale widziałam efekty u innych. kawał pracy przed Tobą , za to będziesz miała pięknie . Kamień w ogrodzie zawsze dobrze się prezentuje.

No póki co to na razie tato ma ze mnie ubaw. Ale z kolei zmieni się to diametralnie po zakończeniu prac:D:D:D choć go odrobinę rozumiem, biorąc pod uwagę ilość którą już zwiozłam a jeszcze że planuję nowe chociaż 2 dostawy:D:D:D:D
Spieszę się mocno, bo to pola truskawkowe. Jak zakwitną będzie niestety przymusowa przerwa od zbierania kamieni a szkoda by było. Poza tym właściciel pola zawsze może zmienić zdanie i chcieć zarabiać na kamieniach. Choc na razie się cieszy że mu pole sprzątam.

Ula jakaś nie gramotna jestem co to D:D:D

Danusiu, nie żałuję, że zaglądnąłem tu dzisiaj. Piękne rośliny, ciekawe aranżacje. Nawet znalazło się miejsce na domową wędzarnię.
Kuflik przeżył u mnie tylko jeden sezon. Na wiosnę wyniosłem go z piwnicy w stanie wydawałoby się nawet dość dobrym i na dworze szybko padł.
Skimia dzielnie radziła sobie z mrozami przez kilka lat, a w tym też przemarzła w 2/3. Może z tego co zostało spróbuję coś ukształtować.

Romku miło mi Ciebie gościć. Mój kuflik jest u mnie drugi sezon , zimę przetrwał ładnie , ale w lutym się obudził i zaczął wypuszczać młode pędy , miał z jednej strony za mało światła i troszkę wyłysiał . przycięłam nowe pędy wyniosłam na chłodny ganek i się uspokoił. Teraz stoi na ogrodzie , Czasem na noc nakładam kaptur żeby nie przemarzł. Donice ma kamienna , więc o korzenie się nie boję , na razie zawiązuje kwiaty, efekt moich starń będzie widoczny w maju.
Skimia wygląda żałośnie , już przesadzona w bardziej zaciszne miejsce, powinna się zadomowić .

Rzodkiewka i sałata już wychodzą z ziemi ciekawe kiedy będą zdatne do jedzenia.

Rzodkiewka i sałata już wychodzą z ziemi ciekawe kiedy będą zdatne do jedzenia.

Danusiu roślinki już sobie siedzą w ziemi,dziekuję

To ciesze się i niech Ci pięknie rosną.