Forum Ogrodnicze Oaza

Wygląda ładnie w tym ubranku

Studzienka prawie gotowa , została kosmetyka , ale to już zostawiam na sobotę .







A ten Kos upodobał sobie jabłonkę , zbudował gniazdo tuż nad studzienką , cały czas bacznie obserwował nasze poczynania .

Gratuluję studzienka wygląda bardzo efektownie i pięknie wtapia się w otoczenie A kosy to bardzo towarzyskie ptaki, u mnie wybierają z trawnika robaczki nie bacząc na to, że działam tuż obok

Danusiu, a w jaki sposób odbywa się transport wody do i z Twojej studni? Podpatruję Twoje artystyczne "wyczyny". Zachwycam się. Sąsiadom również gratuluję twórczych myśli i rąk.

Danusiu ale pieknie tą studzienkę zrobiłas
Suuper,mówiłam i powtórzę zdfola dziewczyna

Wiesia , ja mam wszystkie rabaty grubo ściółkowane , tak więc stołówka dla Kosów bogato zaopatrzona . Mogły by tylko nauczyć się sprzątać po sobie . Chodniki i trawnik ciągle mam zasypany szyszkami i korą .
Wendka , woda do studni wlatuje rurą od rynny z dachu , na dole jest kranik , plastykowy taki jak przy beczkach na deszczówkę .
Ania

Tacca wrote:
Skąd ja to znam

Bardzo mądre rozwiązanie ze studnią i efektowne zarazem Masz Danusiu pomysły, a ja się zastanawiam jak przykryć moja beczkę pod kranem ,ale muszę ją wyciągać ,żeby zmienić wodę, albo dolać do po podlewaniu ogródka .Na razie nie mam żadnego pomysłu

Jagudko na tym zdjęciu widać rozwiązanie Twojego dylematu. Beczka stoi na stojaku , wodę spuszczam kranikiem , jak za mało deszczu pada to podnoszę klapkę i napuszczam z kranu .

Bardzo fajny pomysł

Danusiu
Pięknie Ci ta studnia wyszła
A co to ,,,nie wstawiasz żadnych kwiatuszków???
Wszystko ok???

Ja też jestem zachwycona studnią - podobną mieli moi dziadkowie na swoim podwórku.

Anetko
Aniu , kwiatuszków u mnie mało . Ja raczej zielona jestem .
Gdzie nie gdzie kwiatek błyśnie .

Danusiu
A Ty dalej pieknie tworzysz
Ale jednaj jakieś ładniutkie kwiatuszki są
Lilie uwielbiam

Aniu , jakieś kolorowe akcenty się znajdą . Lilie lubię , tak jak inne cebulowe w cudzych ogrodach , u mnie jest kilka sztuk od zawsze i jakoś nie umiem znaleźć dla nich odpowiedniego miejsca . Moim oczkiem w głowie o tej porze roku są Róże ,chociaż mam ich mało , Hortensja i Hibiskus . Do kompletu dokupiłam Hibiskusa błotnego , ma zawiązki ale na kwiaty trzeba poczekać .Clematisy posadziłam w czerwcu , jakoś nie specjalnie rosną . Błękitny Anioł to dwulatek ale w czerwcu był przesadzany , też nie za ciekawie wygląda . Tak więc nie bardzo mam co pokazywać . Jak patrzę na Wasze ogrody to oczopląsu dostaję i w zachwyt wpadam . U mnie wiosną jest więcej kwitnących kwiatów. Mam jeszcze rudbekie nagą ,


I dziś kupiłam Rudbekie owłosioną , nie jestem pewna odmiany , ale wydaje mi się że to ona .

Danusiu
Ja lubię te rudbekie,,,kojarza mi sie z dzieciństwem
A słoneczniczki śliczne

Aniu to nie słoneczniki , to Rudbekia . Jest śliczna.
I znalazło się troszkę kwiatuszków.