Forum Ogrodnicze Oaza

Marzenko,ja wysiewałam wiosna czy nawet jeszcze zimą w domu chyba ze 4 gatunki pierwiosnków i nie mam zadnego ze swoich.Mam jedynie te,co dostałam od Manenki,ale czy prztrwają zimę?

Marzenko,witaj Jakim cudem się tu znalazłaś? Gdyby nie wiadomość od Gosi, w życiu bym cię tu nie znalazła.

Kasiu zostałam zbanowana na tamtym Fo,Cieszę się,że tu jesteś,tu sporo znajomych.Masz tu konto kochana? Będzie mi rażniej:)No ale teraz ze smuceniem koniec



.Trochę moich dalii:

Pewnego dnia przyszła ONA i przyprowadziła dzieci:)
















Koty w kapuście...

Marzenko, kociaki cudne. Widać mama kocica ma do ciebie zaufanie skoro je do ciebie przyprowadziła.
A za co cię zbanowali? Dziewczyny na spotkaniu coś o tym mówiły bo Genia tez miała taki przypadek. Teraz to boję się tam cokolwiek pisać.

Marzenko idziesz jak burza Takie jaszczurki to u mnie latają watachami Tylko nasza sunia Neska próbuj urządzać na nie polowania. Z zazdrością patrzę na te obstawione okna, własnymi sadzonkami(flancami) u mnie niestety, jest zbyt mało światła i jedynie pod oknami w dachu mogę coś ustawić ale nie ma zbyt dużo jasnego miejsca

Kasiu za to,że głośno i dobitnie wyraziłam swoje zdanie w pewnej kwestii.Podaj nr gg albo tel to pogadamy kochana:)
Romko ja gdyby nie to,że muszę zajmować się córeczką,domem,pracą to bym z działki wcale nie wychodziła-bardzo lubię pielić,kosić trawę,sadzić i siać kwiaty oraz warzywa

Marzenko, też lubię sobie powysiewać różne nasionka, witaj w klubie
Teraz parę moich jesiennych wysiewów:

opuncja jadalna z nasion - zimę spędzi na południowym parapecie


Hippeastrum z nasion - krzyżowałam wszystko z wszystkim, a na końcu i tak pomieszałam, co było podpisane

No tak , przy tylu kwiatach doniczkowych wiosną miejsca na parapecie na siewki nie starczy, musisz się ograniczać.A co to jest na ostatnim zdjęciu w środkowej doniczce , na poprzedniej stronie ? Mam to samo

Marzenko- pw na Ciebie czeka

Alinko,Elu-ja zawsze miałam ciągoty do wysiewania...Nie ukrywam,że ważne są dla mnie też względy ekonomiczne-nie stać by mnie było na kupienie tych wszystkich sadzonek jakie bym chciała mieć u siebie na działeczce,a jeżeli chodzi o warzywa to-ile razy bym nie poszła na rynek to zawsze mają te odmiany których właśnie szukam...ale pewnie każdy wie jak to jest:)

Ręce mi padają ,umyłam częściowo okna,do niedzieli skończę.Nie lubię tak na ostatnią chwilę.

Małgosiu ja też nie lubię się spieszyć na ostatnią chwilę,ale wolę robić małymi partiami żeby się nie zrywać niepotrzebnie:)

Kasiu załóż tu sobie wątek kochana:)

Siemka Marzenko

Marzenko wpadłam z rewizytą w przeciwieństwie do Ciebie nie lubię robić rozsad , w domu zawsze mi jakoś dziko rosną , wolę pojechać na ryneczek i po troszeczku sobie kupić , ale dla Ciebie wielkie brawa , wszystko takie zdrowe dorodne

Moje kochane dziewczynki:Kasia,Justynka,Monia-nawet nie wiecie jaką mam radochę,że o mnie nie zapomniałyście,miło mi Was tu wszystkie gościć Byłam niegrzeczna,dostałam karę ale trudno jak się ma coś do powiedzenie to trzeba mówić a nie(jak mawia nasza Małgosia)-mordkę w kubeł Dziewczyny tu też da się żyć:)Geniu ja bym umarła bez siania-taka natura,że jak wiosna się zbliża to ja do sklepu po nasionka i oddaję się tej przyjemnej cvzynności
Byłam na działce-pojechałam rowerkiem a tu zaczęło prószyć-pookrywałam powojniki, hortensje,bratki,stokrotki co to je wysiałam w sierpniu i we wrześniu wysadziłam na stałe miejsce,rododendrony poowijałam włókniną,żeby ich wiatrzysko nie smagało,róże pookrywane częściowo-zostało 5 sztuk:)

Cześć sąsiadko Koty masz super ,no i ta jaszczurka -bo to chyba jaszczurka ?
Moja wnuczka uwielbia zwierzaki nawet do tego stopnia jak znależli na działce podjada to go wyniosła do lasu .
Pozdrawiam .