Forum Ogrodnicze Oaza

Trzeci sezon Chopina. No co ja mam powiedzieć... kocham białe róże

To znakomita róża Teraz w pełni kwitnienia, zdrowa

Zgadzam się z Wami - piękna, zdrowa róża, a kwiaty? cóż, kwintesencja elegancji, dostojeństwa, urody Tylko deszczów nie lubią, co widać po plamkach na drugiej fotce...

Po łagodnej zimie, mam olbrzymkę Trudno zrobić fotkę na takich wysokościach
Pierwsze kwiaty według mnie doskonale piękne

I ja tu jej nie kochać??

U mnie rosła dwa sezony w półcieniu i nie zachwycała dostała nowe miejsce trochę odchorowała ale w kolejnym sezonie podziękowanie było oszałamiające! W pełnym słońcu nie rośnie tak wysoko.

Krzak ma około 2 metrów wysokości - właśnie zaczyna kwitnąć

Marysiu, a jak mocno przycinałaś? Mój krzaczek w tym roku wyrósł na wysokość ok. metra, jak dla mnie w sam raz, żeby podziwiać jego piękne kwiaty. Właśnie się otwierają, muszę zrobić fotkę

Chopin to moja ukochana róża. Wrzucam kilka fotek. Mam ją od wiosny , ładnie się rozrosła, bezustannie kwitnie , nie choruje .

W pierwszym sezonie róża zbudowała taki krzaczek


Kwiaty wyjątkowej urody


Dziś wygląda tak



Po pierwszym sezonie małe podsumowanie : to moja najpiękniejsza róża, zbudowała najładniejszy krzaczek, poza mszycami nie miałam z nią problemów. Wg zaleceń nie nawozilam jej. Jestem ciekawa , jak przetrwa zimę. W tej chwili jeszcze nie jest przykryta , nie jest obcieta. Czy już przykrywac? Czy tniecie róże także jesienią?

Kupiłam rok temu i w tej chwili ma ok 80 cm.

Moja dwulatka w tej chwili wygląda tak


W tamtym roku urosła chyba do 1,5 metra, wiosną scielam dużo. Nie należy do najwcześniej kwitnących róż, ale warto czekać . Moja ulubienica

Kwiat doskonały

Ogromny krzak obsypany kwiatami