Forum Ogrodnicze Oaza

Proszę o pomoc - jak uratować tę jodłę:





Mam ich kilka w identycznych warunkach (2 lata stoją w donicach na zewnątrz), tylko ta choruje...

Małgosiu , iglaki w donicach często nie dają rady , może uschła przez lato jak regularnie nie podlewałaś ,albo odwrotnie nie było odpływu i zgniły korzenie . Mnie osobiście padły iglaki w gruncie pod otuliną i kamyczkami . Jak wykopałam , a było ciepło to ziemia była jak masło i jeszcze mocno nagrzana , korzenie były zgniłe . Oczywiście są rośliny , które lubią takie warunki .
Jeżeli pączki nie są uschnięte , to posadź do gruntu i podlej środkiem grzybobójczym . Ja cyprysika po wykopaniu ,a uschnięte było pół rośliny , jeszcze korzenie , które były czarne powycinałam , by nie gniło dalej .

Beata

Beata - u mnie w gruncie nie ma szans - jeszcze za słabe korzenie. Mam takie 4 same z jednego źródła tylko ta ma ten biały osad w tym miejscu pnia.

Czyli co lepiej: spryskać rozcieńczonym Topsinem i posadzić w nowej ziemi czy może lepiej "wypędzlować" nierozceńczonym?

Nie znam się na takich chorobach , może ten biały nalot to jakaś larwa zrobiła . Sprawdź przede wszystkim korzenie , czy w palcach się nie rozłażą i zostaje tylko cieniutki środek .
Chyba są lepsze środki niż Topsin , a do iglaków to jest Proplant , mam też Kaptan na fytoftorozę i choroby grzybowe .

Beata

Proszę o pomoc!

Takie coś zaatakowało moje jałowce. Może ktoś wie, co to jest i jak z tym walczyć.








To jest miękkie galaretowate,łatwo da się zeskrobać.
A tak wygląda gałązka jałowca po zeskrobaniu.






Z góry dziękuję za pomoc.

Proszę o pomoc!

Takie coś zaatakowało moje jałowce. Może ktoś wie, co to jest i jak z tym walczyć.








To jest miękkie galaretowate,łatwo da się zeskrobać.
A tak wygląda gałązka jałowca po zeskrobaniu.






Z góry dziękuję za pomoc.

Rdza jałowcowo-gruszowa

Proszę o pomoc. Od miesiąca zaczynają chorować po kolei moje drzewka. Jak je uratować??? Bardzo proszę o odpowiedź.

U mnie i znajomych to samo. Tu są zdjecia: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...ja-iglakow?start=126

Witam mam iglaka nie wiem jak się nazywa ale wygląda dziwnie zbrązowiał dziwnie jest brązowy po wierzchu w środku jest zielony. Co może mu dolegać?

Witam mam iglaka nie wiem jak się nazywa ale wygląda dziwnie zbrązowiał dziwnie jest brązowy po wierzchu w środku jest zielony. Co może mu dolegać?

Drzewko usycha z nadmiaru gorąca i z braku wody. Może korzenie miał uszkodzone?

Może obsikany od dołu przez psa

Beata

Pomocy
Zakupiłem działkę z nasiedzeniami iglaków - drzewa 15 letnie
zaobserwowałem na igłach biały nalot oraz czernienie igieł
Czym to zwalczyć??? - zakupiłem Kohinor 200SL z zamiarem podlania lub oprysku (czy uda się tym preparatem tą zarazę zwalczyć - jak dawkować)
Prośba o informację, czy mogę o tej porze dokonać oprysk lub podlanie

Bedę wdzięczny za każdą sugestię

Poglądowo załączam zdjęcia problemu

Pomocy
Zakupiłem działkę z nasiedzeniami iglaków - drzewa 15 letnie
zaobserwowałem na igłach biały nalot oraz czernienie igieł
Czym to zwalczyć??? - zakupiłem Kohinor 200SL z zamiarem podlania lub oprysku (czy uda się tym preparatem tą zarazę zwalczyć - jak dawkować)
Prośba o informację, czy mogę o tej porze dokonać oprysk lub podlanie

Bedę wdzięczny za każdą sugestię

Poglądowo załączam zdjęcia problemu

Zdjęcia są mało ostre, ale podejrzewam, że ten biały nalot to mszyce ochojnikowate, a czarne przebarwienie igieł to z kolei sadzaki, grzyby rozwijające się na słodkiej wydzielinie tych mszyc.

Kupiony przez Ciebie preparat to fungicyd, oprysk igieł może zwalczyć sadzaki, z mszycami trzeba walczyć środkami owadobójczymi.

>Hiacynta ślicznie dziękuję

Ponieważ zaczynam swoją ogrodową przygodę to, czy podpowiesz mi jakimi skutecznymi środkami powinienem zwalczyć te robactwo i czy mam opryski zrobić już, czy czekać do kwietnia.
Może są środki, którymi mogę podlać te drzewa, są dość wysokie do oprysku, a jak tylko oprysk wchodzi w rolę to pogodzę się z zakupem dużego opryskiwacza

Chciałbym uratować drzewa przed zgubą
PM

Do oprysku i podlewania drzew zaatakowanych przez ochojniki można użyć któregoś z preparatów systemicznych: Confidoru 200 SL, Croneton, Mospilan, Orthene. Natomiast pod koniec lutego lub na początku marca warto wykonać oprysk preparatem olejowym. Zlikwiduje się wówczas wylęgające się po zimie młode mszyce oraz osobniki które przezimowały.

Nie wiem, czy samo podlewanie wystarczy, trzeba spróbować