Forum Ogrodnicze Oaza

Przywarka japońska (Schizophragma hydrangeoides)


Samoczepne pnącze należące do rodziny hortensjowatych.
Na świeże i wilgotne gleby o lekko kwaś­nym odczynie, stanowiska częściowo ocienione, tam też może być przydatna jako rośliny okrywowa.

Rośnie u mnie już trzeci rok, ale jeszcze nie kwitła

Schizophra​gma hydrangeoi​des 'Moonlight​'

Moja trzyletnia przywarka "Roseum"






Stanowisko półcieniste, gleba żyzna, gliniasta, rozluźniona żwirem. Drenaż żwirowy.

No to ciekawe, jak sobie u mnie poradzi na piachu? Posadzona jesienią i jak tylko 'się puści', to cyknę jej portrecik

Bardzo jestem ciekawa, czy poradzi sobie na Twoich piachach. U mnie też piaszczysto, jak zda egzamin u Ciebie, ja też się skuszę na nią.

Ja też posadziłam jesienią przywarkę przy pniu gruszy. Ciekawe jak będzie się jej u mnie podobało? Na razie widzę, że ma już mocno nabrzmiałe pąki liściowe. Na kwitnienie w tym roku nie liczę, nauczona doświadczeniem z hortensją pnącą, która potrzebuje 2,3 lata na ukorzenienie się, a potem zaczyna kwitnąć

Dalu, a moja kwitła już w pierwszym roku

Biała równie piękna, a może i ładniejsza.............muszę dokupić.......

Ja mam przywarkę moonlight. Rośnie u mnie 4 lata. Pierwszy rok praktycznie marny przyrost. Potem coraz szybciej i coraz szybciej. A w tym roku po raz pierwszy cała w pąkach!!!





Pąki od góry do dołu. Być może właśnie przywarka tak ma że musi się zadomowić. Dalsza relacja po rozkwitnięciu.

Moja przywarka rośnie pod dużą jabłonią w piaszczystej ziemi trzeci rok. Kwitła już w pierwszym roku. Prawdą jest, że przez pierwsze dwa lata tworzy system korzeniowy i rozrasta się, a dopiero w trzecim roku zaczyna wspinać się na drzewo. Podobnie jak hortensja pnąca Mirranda. Lubi na wiosnę trochę nawozu i wdzięczna jest za wodę.

Schizophra​gma hydrangeoi​des 'Moonlight​'

Ja w tym roku zamówiłam sobie Przywarkę o pstrokatych liściach ciekawe jak u mnie sobie poradzi.
florexpol.eu/rosliny-pnace/5602-przywark...burst-of-light.html#