Forum Ogrodnicze Oaza

Do zupy to może za wąsko, do przyprawiania potraw w kuchni. Co posadzić/posiać z wieloletnich i jednorocznych?
U mnie rosną tak: koper-ek (sam się wysiewa), parę odmian pietruszki liściowej, szczypiorek zwykły, szczypior bulwiasty (czyli szczypiorek czosnkowy), kilka odmian mięty w doniczkach i absolutnie jedyny w swoim rodzaju cząber górski. Poza tym melisa, ale złotolistna i lubczyk. Będę w tych dniach wysiewać bazylię (może się uda), kolendrę i wysiałam 3 tygodnie temu rozmaryn, ale nie wschodzi. Pytanie, co jeszcze i dobrze, by było i smaczne, i mało wymagające

No tak to ja też dołożę swoje trzy grosze.Cząber górski, lubczyk , koperek , natka pietruszki , jeszcze dobrze mieć majeranek( wysiewam co roku) liść laurowy rośnie w donicy , na zimę zabieram i tymianki , bazylię dopiero wysiałam , rozmaryn zawsze kupowałam w tym roku posiałam kilka nasionek i 5 szt wyszło , zobaczymy czy dotrwają wieku dojrzałego, wieloletnie też jest oregano , ładnie wygląda na rabacie.
Zapomniała bym o ogóreczniku , raz posiany jest przez długie lata sam się wysiewa, dodaję so wszelkich sałatek, kwiatki też są jadalne i dekoracyjne.

Nigdy nie słyszałam o domowej uprawie lisci laurowych z nasion czy sadzonek?Odpowiedzcie proszę

Laur w ogrodzie jest do późnej jesieni

Tacca wrote: Na laur niestety mam w domu za ciepło , czego strasznie żałuję. PIękne masz to drzewko. A użytkujesz liście świeże czy suszone?

Nie chcę żeby się za bardzo rozrosło więc używam świeże.

A jak z zimowaniem? Garaż?

Snigdha zimuję w pokoju , miejsce widne często wietrzone mało podlewam, na ogród wystawiam jak będę pewna że nie będzie przymrozków.

W mojej kuchni zioła mają całkiem poczesne miejsce lubię pitrasić i staram się nie używać sztucznych przypraw.W tym poście przedstawię
Jakie zioła używam do jakich zup
Zupy na bazie warzyw-bazylia, rozmaryn, tymianek.
Rosół-bazylia,lubczyk,estragon,pietruszka(do posypania)
Żurek-majeranek
Grzybowa-rozmaryn
Fasolowa-kolendra,czosnek,cząber,rozmaryn,majeranek,bazylia (do posypania)
Pomidorowa-rozmaryn,lubczyk,koperek,bazylia, lebiodka,tymianek.
Grochowa-cząber,rozmaryn,majeranek,bazylia
Rybna-estragon,tymianek,koperek,bazylia
Ziemniaczana-Kminek, liść laurowy, pietruszka.

prawie do wszystkich zup dodaję liście laurowe i ziele angielskie

Ziół w kuchni używam całą masę, ale widzę, że skupiamy się w tym wątku na ziołach uprawianych w ogródku lub na parapecie.
W ogrodzie :
Mięta - do ryby,jako napój na zimno i herbatka na gorąco przy dolegliwościach żołądkowych.
Szałwia - do mięs, zup i jako środek do płukania gardła przy infekcjach.
Majeranek bylinowy - do mięs, ryb, sosów. Napar jako środek przeciw kaszlowi.
Lubczyk liście - zupy ,sosy
Tymianek - ryby, pizza i co ciast słonych. Również posiada działanie lecznicze jako napar.
Macierzanka piaskowa - podobnie jak tymianek - zupy sosy, ryby
Nasturcja - kwiat i liście do sałatek, ze świeżych nasion można zrobić "kapary"
Pietruszka naciowa - najlepiej dużo i do czego się da
Czosnek - dania mięsne, zupy, do białego sera, do kiszenia ogórków itp
Czosnek niedźwiedzi - sałatki
Rukola - podobnie
Kolendra - (nie lubię osobiście jej smaku) do duszenia,pieczenia mięs i ryb, surówek.
Liść laurowy - zupy, sosy. U mnie rośnie stale na parapecie kuchennym.
Oregano - do sałatek, mięs, zup i sosów.

Pewnie jeszcze wiele roślin traktowanych jako przyprawę a znajdujących się w ogrodzie pominęłam, bo pewnie zbyt oczywiste , jak por czy seler, paprykę, bazylię lub przez zapomnienie.
Z przypraw importowanych namiętnie stosuję : cynamon, kardamon, anyż gwiaździsty, pieprze (w odmianach kolorystycznych), sok z cytryny czy limonki, imbir, wanilię i wiele , wiele innych

Byłam teraz w sklepie po przyprawy i stwierdziłam ze jest ich mnóstwo na półkach i niekoniecznie wiem do czego ich użyć.

Do swoich śledzi gajowego potrzebowałam owoc jałowca.



ale do czego jeszcze używamy tej przyprawy?

Przede wszystkim trzeba go zmiażdżyć by wydobyć ten wspaniały zapach lasu. Nie jest to łatwe, bo mój chiński moździerz nie dawał sobie z tym radę,więc włożyłam ziarenka do szmatki z gazy i tłuczkiem do mięsa elegancko zmiażdżyłam. I teraz mozna go dodawać do wszystkich wyrobów wędliniarskich, do pieczeni, wszystkich zup i sosów z udziałem grzybów.

Jałowiec jest dla nas za bardzo aromatyczny, ale kiedy jeszcze jadłam mięso, uwielbiałam kiełbasę jałowcową - oczywiście sklepową, bo swojskich nigdy nie miałam. Bodajże raz użyłam całych jagód do jakiejś pieczeni "na dziko".
Wszystkie twarde przyprawy ( goździki, ziele, anyż ) mielę w młynku do kawy, gałkę muszkatołową trę na drobnej tarce. Ostatnio kupiłam na targu kurkumę - ale nie w proszku, tylko kawałki kłącza. Kształtem przypomina kłącze imbiru, ale na przekroju jest pomarańczowa; zapach delikatny, ale jeszcze jej nie rozgryzłam.
Kurkumę w proszku dodaję niemal do wszystkiego: płatków, ryżu, makaronu - fajnie rozgrzewa, wspomaga odporność, świetna na sezon przeziębień, zwłaszcza w połączeniu z imbirem lub cynamonem, ale nie jest ostra, nadaje potrawom ciepły, złoty kolor.

Do wigilijnych śledzi natomiast sypnęłam szczodrze curry ( tej samej firmy co jałowiec Emalki ) - właśnie ta mieszanka najbardziej mi odpowiada.

Ostatnio zapas owoców jałowca robię wykorzystując jałowcowy zagajnik w Puszczy Zielonce 20 min jazdy rowerkiem po wertepach, trochę skubania jagódek, ale zarazy są drobne i pochowane między igiełkami
Tak więc polecam osobom mieszkającym niedaleko lasu króciutką wyprawę po tradycyjną przyprawę

Z kupowanych przypraw polecam pieprz syczuański, który z roślinami z rodzaju pieprzowatych nie jest spokrewniony w żaden sposób. Pieprz syczuański to łupina owocu żółtodrzewu pieprzowego.
Przyprawa ta ma ostry smak, podobnie jak pieprz, posiada też lekką cytrusową nutą. Ale najważniejszy jej urok to wywoływanie drętwienia i mrowienia języka. Jest to naprawdę niesamowite uczucie, gdy po języku rozchodzi się mrowienie, niemal wibracje a komórki nabłonka wpadają w rezonans

Pieprz ten jest bardzo popularny w kuchni azjatyckiej, stosuje się go do kurczaka i kaczki. Kurczak duszony z tym pieprzem to naprawdę niesamowite doznania kulinarne.
Podobnie jak lekko solone orzeszki ziemne suto obsypane pyłem z pieprzu syczuańskiego

Emalia112 wrote: W roli "tłuczka" sprawdza się świetnie wałek do ciasta. Do jałowca do śledzi z Twojego przepisu też go zastosowałam. Wkładam przyprawy w kopertkę z papieru i wałkuję .

A w TYM POŚCIE znajdziemy przepis na owe śledzie gajowego.

A odnośnie zbierania jagód z jałowców doczytałam ( kiedyś, gdzieś ), że nie wszystkie gatunki jałowca nadają się do szabru owocków, tylko kompletnie nie pamiętam, które były dopuszczalne

Tylko Jałowiec Pospolity Juniperus communis jest stosowany przy infekcjach dróg moczowych, ale nie naalezy go stosować zbyt długo , bo oprócz właściwości bakteriobójczych działa drażniąco na układ pokarmowy.

Miałam dwa , ale tylko jeden miał owoce drugi mimo ze miał już 10 lat nie owocował.. Musiałam ich wyciąć bo przeszkadzały przy budowie kanalizacji.

Dawno temu pracowałam w Anglii w domach opieki osób starszych i chorych. Miałam wytyczne by w diecie moich podopiecznych codziennie podawać gimger. To były czasy kiedy ten dziwny korzeń o egzotycznym smaku nie był zbyt znany u nas, a o Google nikt jeszcze nie słyszał. No ale bardzo szybko odkryłam ze w sklepach jest pyszny dżem o smaku ginger, że cup of tea z dodatkiem ginger ma niepowtarzalny wspaniały smak. A jak dowiedziałam się o jego właściwościach zaczęłam go codziennie pić w herbacie. I tak zaprzyjaźniłam się z imbirem.



Korzeniowe lub podziemne łodygi (kłącza) rośliny imbiru mogą być spożywane świeże, sproszkowane, suszone jako przyprawa, w postaci oleju lub w postaci soku.
jest powszechnie uprawiany na Jamajce, w stanie dzikim już nie występuje. Jako lek i cudowna roślina jest używany od 4 tyś lat.

Imbir stosuje się do zmniejszenia nudności, bólu i stanów zapalnych .
Imbir może być używany do robienia herbaty, siekany lub miażdżony w curry i pikantnych daniach, a także suszony lub skrystalizowany w słodyczach i deserach.
Podczas zimnej pogody picie herbaty imbirowej to dobry sposób na ogrzanie się. Jest napotny, co oznacza, że ​​promuje pocenie się, pracując, aby ogrzać ciało od wewnątrz.Jest przy tym naturalnym środkiem zmniejszającym objawy grypowe i przeziębienia.
To tylko tak w skrócie, bo jego lista zasług jest bardzo długa, a jest przy rym przepiękna rośliną.


Próbowałam uprawiać w doniczce imbir. W lecie spokojnie moze robić za roślinę tarasową, ale w zimie wymaga ciepła i jasnego pomieszczenia.

Tuż przed świętami robiłam pizze i oczywiście jak pizza to oregano.


riganum vulgare to aromatyczna, niska bylina, który rośnie do 20-90 cm wysokości.

Oregano jest ważnym ziołem w kuchni greckiej i włoskiej, używamy przede wszystkim suszone młode listki, które mają więcej smaku jak świeże. Najczęściej kojarzona z oregano to pizza, ale stosuje sie go tez do sosów( pomidorowych) do przyprawiania mięs. Smak oregano zależy od odmiany, warunków środowiskowych (takich jak klimat i typ gleby) i pory roku.Oregano rosnące w cieplejszym klimacie moze mieć tak silny smak, ze znieczuli język. jest roślina mocno miododajną.


Suszone liście i kwiatki są czasami używane w potpourri, a ja używam jako wypełnienie do ziołowych kompozycji, wianków i bukietów.