Forum Ogrodnicze Oaza

Witam, mam o to taki piękny kwiatek (nie wiem co to za gatunek) i chciałbym mu jakoś pomóc bo ostatnio coś złego się z nim dzieje. Już go raz przesadzałem ale nic to nie pomogło.

Czy ktoś może wie co mu dolega i jak można temu zaradzić?

To jest scindapsus, wystarczy oderwać uszkodzony liść i kwiatek będzie piękny. Podlewać z umiarem, gdy ziemia przeschnie, dać mu trochę światła, ale nie okno południowe, bo latem się upiecze.

Dzień dobry! Mam problem z kencją - wyblakły jej liście, pojawiły się plamy (na zdjęciach). Jest z nami półtora roku, do tej pory wszystko było ok. Kupiona w renomowanym centrum ogrodniczym. Przesadziłam ją kilka miesięcy temu, do wysokiej i wąskiej donicy (połowa donicy wypełniona keramzytem, żeby zapewnić drenaż). Co jakiś czas stosuję nawóz do palm. Podlewam raczej umiarkowanie, dopiero jak potrzebuje. Dotychczas była soczyście zielona. Stanowisko jasne (wielkie okna), ale nie na palącym słońcu. Gdy są okresy suchego powietrza, co kilka dni jest spryskiwana miękką wodą. Czy te objawy ze zdjęć świadczą o jakiejś grzybicy?

Czy od spodu nie ma czasami żerujących maleńkich robaczków? Liść wygląda, jak po ataku wciornastków.

Kochani co dolega tej Juce? Czy mam uciąć te uschniete 3 czubki?

całe szczęście tylko w jednej doniczce, ale zalęgły mi się malutkie robaczki, nie latają, co jakiś czas biegają po powierzchni. Wie ktoś może co to i jak się ich pozbyć?

Dzień dobry
Chciałbym wiedzieć, czy moim pomidorom coś dolega, skąd takie plamy na liściach?
Pomidory mam w doniczkach na balkonie.




Pomóżcie proszę.

na moje to alternarioza + pewnie jakieś niedobory

To pierwsze raczej bym odrzucił, owocom absolutnie nic nie dolega. Ponadto te plamy występują tylko na liściach bezpośrednio wystawionych na działanie promieni słonecznych.

zapomniałeś dodać "jeszcze nic nie dolega"

A moje Adenium co jest z nim , że nie kwitnie?

Chciałabym się skonsultować, co też może dolegać mojemu skrzydłokwiatowi... Próbowałam już miękkiej wody, jest zabezpieczony przed ostrym światłem i przeciągiem, ma zapewnioną odpowiednią wilgotność powietrza (zraszanie). Do grzyba mi to nie pasuje, ale może się mylę...

witam, proszę o identyfikację szkodnika. Mam swoje typy i chciałbym je zweryfikować.
Liść szałwi lekarskiej i papryki habanero

Witam. MAm grubosza i od jakiegoś czasu coś dziwnego dzieje się z jego liśćmi i chciałabym wiedzieć co to jest i jak temu zaradzić. Niektóre liście są tak jAkby wygryzione i zdeformowane z suchymi brzegami. Co to może być ?Nie ma na nich żadnych robaczkow. Przesyłam zdiecia.

Jesienią na parapetach jest zbyt ciepło i zbyt mało światła, przez to rośliny często pozbywają się części najstarszych liści.
Pamiętaj, aby mało podlewać grubosza, bo zmarnieje jeszcze bardziej.
Można też delikatnie poprzycinać mu gałązki i uformować. Wiosną po takim skróceniu dłuższych pędów ładnie się zagęści.

Na moje oko to ma jeszcze problemy z korzeniami albo jest zbyt duża wilgotność powietrza. Wypuszczanie korzeni przybyszowych chyba nie jest normalne , przynajmniej ja u swoich krasulek tego nie zaobserwowałem .

Najprawdopodobniej jest zbyt ciepło, dlatego grubosz zamienia się w tropikalne pnącze
Na fotce widać długie odstępy między listkami, zbyt długie przyrosty łodyżek, to wszystko świadczy o solidnym podlewaniu, czyli zbyt dużym, jak na tę porę roku, zbyt wysokiej temperaturze, światła teraz tyle, co na lekarstwo.

Idealnie byłoby wprowadzić tej roślinie okres spoczynku, obniżyć temperaturę do 10-12 stopni, podlać ze 2-3 razy aż do wiosny.

Bardzo dawno temu w pracy miałam kolekcję kaktusów i gruboszowatych, wszystkie rośliny mi zmarniały, gdy zrobiono w budynku remont i wymieniono stare nieszczelne okna na porządne, nowe.

Potrzebna pomoc w identyfikacji szkodnika hippeastrum
W młodych wyrastających z cebuli listkach znalazłam coś, jak pestki siemienia lnianego, tylko mniejsze i ciut ciemniejsze. Jak ziarenka lnu mają ok.5-6 mm (zmierzyłam ), to te moje znaleziska ok. 1-1,5 mm Podejrzewam, że to jajka czegoś, bo nieruchliwe. Nie przywierają do liścia, łatwo je zdjąć.
Zdjęcia nie dam rady zrobić, bo toto za małe.