Forum Ogrodnicze Oaza

Pietruszka Hamburska siana 23 marca

Pietruszka korzeniowa, a właściwie jej natka, w widoczny sposób zagęszcza się i dobrze wróży na przyszłość. Na zdjęciu jest jedna z czterech miniaturowych grządek; jeśli uda mi się zebrać choć pęczek swojskiej pietruszki, to w przyszłym roku przeznaczę dla niej osobną, prawdziwą grządkę.

Oj do Listopada urośnie ma czasu a czasu, na pewno będziesz zadowolona

Oj tak ... do zbioru jeszcze daleka droga. W pęczku włoszczyzny kupowanym na rynku pietruszki są najchudsze, ale powiem Ci, że sprawdzenie kondycji korzonka bardzo korci

Pietruszka przed:



i po:

Pietruszka Hamburska (tak jak marchew, siana 23 marca). Nie wzeszła zbyt gęsto, co mnie cieszy bardzo.

Kilka pietruszek korzeniowych z rozsady rośnie we wzniesionej skrzyni wypełnionej ziemią liściową. Pozostałe zajmują grządkę obok ogórków. Natka rośnie - jak dla mnie - bardzo ładnie, ale nie mam odwagi wyrwać jednego korzenia, aby sprawdzić jego stan - jedynie delikatnie rozgrzebuję ziemię wokół nasady: widać zgrabną, białą "górkę", ale co jest głębiej ? Zobaczymy niebawem.

Na dalszym planie marchewka:

I nie wyrywaj Aniu, szkoda roślinki. Pietruszka bardzo wolno rośnie i najlepiej zbierać korzenie bardzo późną jesienią.

Adrian, nie będę wyrywać. Wysadziłam bodajże 30 stuk w ramach eksperymentu uprawy z rozsady, więc wszystkie te pietruszki są dla mnie zbyt cenne, aby poświęcać je w imię mojej ciekawości.
Podobno Halblange jest późną odmianą i tym bardziej nie muszę się spieszyć.

Moja pietruszka wysiana do gruntu 27.03. odmiana Ołomuniecka z taśmy, jak na razie rośnie ładnie.

Cieszmy się,ze ją mamy.Nigdy nie zwracałam uwagi na cenę,bo nie był wysoka,ale w tym roku.. zaczną kraść z ogrodów.Rarytas.

Wysiałam "grubo", wielu znajomych/rodzinka cieszy się z listków i mysich ogonków, dużo do przerywania:

Mam pietruszkę Halblange. Rośnie ładnie choć niektóre liście robią się jasne. Nie podlewałem jej na razie. Czy podlać ją wodą i w jakiej ilości na m2. Jest bardzo sucho.

Andrzej, uprawiamy zatem tę samą odmianę, z tą różnicą jednak, że moja pietruszka pochodzi z rozsady, stąd nietypowy kształt korzenia. Mam dwa stanowiska przeznaczone dla pietruszki: wzniesioną skrzynię z ziemią kompostową i liściową pod śliwą i drugą, większą, w której rosną także ogórki.
Niemniej zauważyłam, że właśnie w tej mniejszej skrzyni dolne liście u niektórych egzemplarzy zaczęły tracić kolor - rozgrzebałam podłoże u nasady korzeni i odkryłam siedliska mrówek.
Podlewam wszystkie korzeniowe regularnie, a więc 2-3 razy w tygodniu ze względu na suszę i bardzo przepuszczalną, piaszczystą glebę. Trudno mi powiedzieć, ile litrów wody "schodzi" na jedno podlanie, bo grządki są nawadniane rurką z otworami domowej produkcji

Ale generalnie nie narzekam ani na zdrowotność liści, ani korzeni. Żadnych przebarwień, śladów obecności szkodników czy - odpukać - chorób. Na zdjęciu : z selerem i porem.

Bardzo fajna odmiana, o niezwykle aromatycznej natce i korzeniu, słodka, bez zdrewniałego wnętrza.

Jeden z zagonków pietruszki korzeniowej z rozsady - akurat w tym "rządzą" mrówki; liście podskubuję i traktuję jako świeżą natkę do warzywnych sałatek, surówek i zup - pachnie niesamowicie
Korzenie zostawiam na zbiór jesienny i mrożenie, podobnie jak zrobiłam z marchewką.

Wczoraj tuż przed deszczem małżonka zdążyła wykopać pietruszkę korzeniową.Niestety nie odnalazłem jej nazwy.Nasionka były inkrustowane co bardzo pomogło w równomiernym wysiewie do gruntu.Dziś wiem,że za mało pietruszka była podlewana.Jednak jest dość ładna,no i sporo ma również zieleniny.W sumie miałem 3 rządki po 3 mb.Na następny sezon również zamówiłem nasionka inkrustowane pietruszki Kaśka.W tym sezonie jakbyśmy nie liczyli posiadanie własnego ogródka było opłacalne,nie tylko pod względem czystości konsumpcyjnej swoich warzyw ale też i cen jakie musielibyśmy wydać na targu czy w warzywniakach.

Józiu, ona nie jest ładna - ona jest piękna! Zważywszy na tegoroczną pogodę i inne przeciwności losu zebrałeś naprawdę przyzwoity plon, co przy aktualnych cenach ( w markecie !!! 10 zł/kg ) czyni uprawę bardzo opłacalną.
Poza tym uprawiając własną pietruszkę doskonale wiesz, co masz - a nie podróbkę czy pasternak.

Jak przechowujesz korzenie i natkę ?

p.s. na poprawę humoru - moje najlepsze pod słońcem pietruszki Halblange z rozsady - po ugotowaniu są słodkie, mięsiste, bez tego charakterystycznego dla sklepowego warzywa skorkowacenia miąższu. No i ten zapach i smak ...

Kilka po obraniu weszło w skład własnej włoszczyzny - to te białe, kuliste korzenie:

No po prostu więcej pietruszki w pietruszce