Forum Ogrodnicze Oaza

whitedame wrote: Moje megagroniaste nie bardzo są mega . I w donicy i w gruncie wygląda tak samo. Fakt, że grona i owocki śliczne:






Natomiast K/14/1 F9 Winogronek (czyli na zdjęciu F10) ma kształt gron podobny, ale owocki okrągłe:

Armasza, wydaje mi się, że to nie Megagron. Tamten ma takie podłużne słupkowate owocki. Co wcale nie znaczy, że Twój będzie gorszy, czasami z takich przypadkowych krzyżówek trafiają się prawdziwe perełki. Sama prowadzę takie dwie.
Ja zawsze powtarzam, nie musi coś być oryginalne i wg wzorców, ważne by miało zalety. Czyli smak, plenność, siłę wzrostu, odporność na choroby i bezproblemowość w uprawie.
Annakaja co do Megagrona to wróciłam do niego po kilku latach przerwy, namówiona przez znajomego. Pierwszy raz mam go w tunelu, zaraz przy wejściu czyli na przewiewie, prowadzę go wg jego rad. Zobaczymy.

Też mi się wydaje, że to nie jest megagron- przede wszystkim grona pojedyncze, normalne, a nie rozbudowane. Byłam ciekawa megagroniastego, jednemu dałam donicę 30l, drugiego posadziłam solo na grzędzie (bo przecież solidne krzaczory). A to krzaki raczej smukłe i bez specjalnej tendencji do puszczania wilków. Ponieważ ktoś na Forum już pisał, że u niego grona też nie wyglądają typowo- to wrzuciłam zdjęcia. Natomiast i tak jestem mocno ciekawa, co z niego wyrośnie i jak będzie smakował .

Znów kozulkowe i tak:

K-185F3


K-113 F7 Kalman x Dyno
K113 jest to krzyżówka Kalman x Dyno.Owoce są wydłużone smaczne,kolor amarantowy(?).Podobno odporny na SZW pomimo wydłużonych owoców.W smaku jest słodki z nutą kwaskową.Ja mam go po raz pierwszy więc to co piszę to ocena innych forumowiczów.


K58 F3


K-138 F6


K-185 mieszka pod folią,wysiany 8.03.pikowany 18.03.wysadzony 3.05.Pozostałe rosną w gruncie odkrytym wysiewane 31.03.,pikowane 11.04.wysadzone do gruntu 18.05.

whitedame wrote:
Zakładam, że ten znajomy zna tę odmianę i wie, że kozula nakazuje pod osłonami prowadzić tego pomidora na maksymalnie trzy grona i nie więcej niż jeden pęd... w gruncie na dwa grona. Spowodowane jest to tym, że najzwyczajniej w świecie jak mu się pozwoli wypuścić więcej gron to pomidor, owszem, ślicznie zakwitnie, ale pomidorków to się nie poje. Po prostu nie zdążą przed zimą urosnąć.

Następne kozulki to:

K-125




K-133




I powtórka mojego 113 ?,z krzaka sąsiadki,której dałem kilka sadzonek.Czy ktoś na 100% może potwierdzić,że to 113.?

Moja K125 Czarna zebra malinowa siedzi w donicy 20l. Jak zaatakowała ZZ straciła sporo liści, owoce nie ucierpiały. Mimo przejść daje radę. Oprócz ZZ żadnych problemów.

Mam tylko dwie odmiany Kozulowe. Nie wyglądają tak pięknie jak Józia, ale są i mam nadzieję że będą równie smaczne

15 lipca, oba pomidorki w gruncie, wysokie, wymagające palikowania, u mnie może słabiej plonują, bo wysiewałam bardzo, bardzo późno, a i pogoda w tym roku nam nie sprzyja

K141
( Albenga x Copia ) - już teraz widać wyraźne "paskowanie" na skórce

K149 Cherokee Purple x malinowy wysoki ( K37 ?)

K 149 miło mnie zaskoczył zjedliśmy już z niego ( tzn z nich bo mam 3 krzaki) 6 pomidorków, niebo w gębie powiadam Wam.
Był na równi wczesny z pomidorem Najwcześniejszym, który co tu dużo mówić smakiem nie powala ( przy K 149) bo np przy takim Stupice to też rarytas.

U mnie pod folią właśnie jako pierwsze zaczynają różowieć K122 i K-149.

Whitedame


Tak a propos dyskusji na temat czekisty, o której wspominałaś na pw.

Tak wyglądał K-122 u jednego z uczestników FO






a tak wyglądał u mnie, i z nasion tego pomidora pobrałem nasiona, z których urodził się czekista





a tak wygląda czekista u Ani Adasiowej






Możesz Im powiedzieć w moim imieniu, by się ode mnie odpierwiastkowali

Miałem tego K-149 dwa sezony wstecz i chyba w przyszłym wrócę do niego

Trzeci raz piszę tego posta i zaraz mnie trafi jak go znów wywali w kosmos.
To mój gagatek Czekista, mam jeszcze 2 takie czyli w sumie trzy krzaki.



Zaniedbany, zachwaszczony a wiąże jak oszalały. Już go lubię a teraz jeszcze muszę poczekać na smak.
Mam jeszcze Twoja Matę Hari, rośnie jak dystyngowana dama, muszę wstawić zdjęcie w watek koktajlówek.
Przepraszam, że dopisuję ale mam problemy j.w. pisałam.
Co do Twojej ostatniej prośby Pomodoro to nie mam mowy 95% Cię tam ceni i wciąż wspomina ( te 5% to bład statystyczny )za całokształt Twej twórczości jaki po sobie zostawiłeś. Ludzie czytać umieją i czytają czyje wypowiedzi były merytoryczne i czyje rady się nie starzeją.
Ale zdarzaja się próby wprowadzenia w błąd (jak dzisiejsza wypowiedź Arii ) i takie trzeba dusić w zarodku. Z pewnością Irenka ( Rzepka) sobie z nią poradzi jak wróci z urodzin

W smaku powiedziałbym wyśmienity. Nawet te egzemplarze z przechowalni w altanie po sezonie wyróżniały się zapachem wybitnie pomidorowym.

Mam jeszcze te nasiona zebrane z K-122. Wysieję je w przyszłym sezonie, bo może w nich się kryć jeszcze inna ciekawa hybryda. Podobnie jak z Mata Hari . Okazało się, że znalazła się hybryda o identycznym kształcie i wielkości ale czerwona przydymiona.

Wcześniej z tej przypadkowej krzyżówki pojawił się u Józia koktajlowy Bartek. Krzyżówka Mata Hari z Perłą Małopolski

K-122, który pokazałem wyżej miał jeszcze jedną cenną cechę. Owoce były wyrównane wielkością na wszystkich gronach.

Jest już noc, a więc sesja nocna K/183 F5 A więc czego to się nie robi dla przemiłej Ani Adasiowej



Następnie młodociany jeszcze czekista od Krecika.

K/168/f6 Bawole Serce z rynku x Anna Rusian
Podobno duże serce do 900g nawet.Zobaczymy.
Siałam najpóźniej,końcem marca.Wysadzałam najmniejsze najsłabsze krzaczki po 20 maja.Najpierw sadziłam te mocno wybiegnięte i dlatego Kozulki i żółte wraz z JR zostały posadzone nie dość że późno to jeszcze w ziemię bez obornika.
Traktowany po macoszemu urósł pięknie,wysoki,dużo kwiatów choć w pierwszym gronie tylko 2 pomidorki.Zdrowy jak byk.