Forum Ogrodnicze Oaza

I u mnie Bołoto było raz i o ten raz za dużo, oprócz pewniaków będą nowe Reinhards Green, k/136 i K/179 a z koktajlowych Green Agate.

To zostaję przy Malachitowej Szkatułce. Absinthe miałam raz,ale faktycznie mało było owoców i chyba były późne.

Ja zakupiłam w necie pomidor Lotos. Jak okaże się dobrym smakowo, zdrowotnie i jeszcze plenny nasiona dam na straganik.

Aunt Rubby's German Green -to był ulubiony pomidor mój i moich córek w ubiegłym sezonie.Chociaż był jedynym zielonym pomidorem.W tym roku oprócz niego będzie jeszcze kilka zielonych odmian,bo to nasze smaki...

A dla mnie Malachitowa Szkatułka to rodzaj pomidora "cieknącego" z którym miałam ten problem, że nie nadążałam go zrywać i jeść bo nie potrafiłam określić kiedy powinien być zerwany. Kiedy leżał w domu 2-3 dni stawał się niezjadliwy.

Za to k/132 to majstersztyk smaku! Niewielki co prawda, ale idealnie słodki i pomidorowy. Może kolejne pokolenia pokażą, że będzie trochę większy.

Przygotowałem do uprawy kilka odmian żółtoowocowych Morden, Jantar, Bursztyn, Złoty Deszcz, Anna German, Lotos, Jokato.
Pomidory Bursztyn, Lotos, Jokato będą po raz pierwszy.

Z pomidorów żółtych dojrzały Dwarf Rainbow i Dawson's Russian Oxheart

whitedame wrote: whitedame wrote: whitedame wrote:

Kolejny tegoroczny żółty pomidorek to Liskin Nos ( Fox Nose ) zaczął dojrzewać pod koniec lipca zakończyły go mrozy w październiku.
Plenny, ładny, smaczny o bardzo długim okresie owocowania, owoce ładnie się przechowują i dojrzewają i tyle.
Efektu wow nie było ale ja na starość strasznie wybredna jestem ;:224

Obrazek

Czy ktoś wie, jaki to gatunek? Dostałem to jako geranium kiss, ale to nie to - zdjęcie pożyczone z netu.
Nieduży, smaczny, ładnie plonuje.

Wygląda jak Blush ale same owoce to za mało danych.
Zdjęcie krzaka by się zdało.

whitedame wrote: Dzięki.
To się wyjaśniło - brakowało mi właśnie blusha, który został podpisany przez sprzedającego jako geranium kiss.

Faktycznie podobny do Blush, którego miałem w pewnym sezonie.

Z tego co pamiętam, to chyba był to krzak niski o wiotkich łodygach.



Druga kwestia, to rezygnuje na spory czas z planów na uprawę odmian o zielonyvh pomidorach. Jeśli jest tu jakiś amator takich odmian, to mam ich kilka i chętnie zamienie na inne nasiona niekoniecznie pomidorów. Choć szukam np odmian mięsistych, przerobowych na soki, sosy itd.

A także plennej tycznej fasolki szparagowej..

Chcialabym polecic pomidora zielonego Green Heart. Uprawiany pod folią niesamowicie smaczny, bardzo miesisty. Zupelnie bezproblemowh w uprawie. Zostaje u mnie na zawsze.

Z żółtych bardzo zadowolona bylam z odmiany Simpson.Duze owoce bardzo mięsiste, słodkie.

Odkurzam wątek -
Pomidor Eros Gelb - odmiana pochodzącą z Ukrainy.
Owoce podobne do odmiany Aurija, różniące się jednak kolorem skórki, która jest żółto-pomarańczowa.
Miąższ mięsisty z niewielką ilością nasion.
Na jednym gronie zawiązuje 8-10 owoców. Krzak wysoki.

To ja pokażę Mandarin Cross. Dostałam go jako gratis ze Straganiku. Były to nasiona od Zbyszka Dino-saura z 2016 roku.
Mam jeden krzak. Przed ogłowieniem wydał 4 grona po 3-4 owoce. Ważą od 200 do 250 g. Owoce mają piękny pomarańczowy kolor i bardzo dobry smak.
U mnie zostanie na przyszły rok.
Nasiona zebrałam i przekażę na Targ.

Cherokee Green Pear - dość wczesny, zielony pomidor pochodzący z USA.
Krzak wysoki, silnie rosnący, wymaga palikowania. Liście RL, plenna odmiana.
Owoce najczęściej w kształcie gruszki, skórka gładka, lśniąca.
W pełni dojrzałe przybierają barwę z bursztynowym rumieńcem.
Miąższ aromatyczny, soczysty o smaku słodko-kwaśnym
Pomidor idealny jako przekąska