TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 10:32 #538149

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
U mnie na dworze 8, w szklarence 16, zachmurzone, chociaż jakieś tam promyki przez chmury muszą się przedzierać skoro szklarenkę nagrzało, nie wieje. Papryki i pomidory powędrowały do szklarenki. W nocy w okolicach godz. 1 było 3.3 stopnia - do rana temperatura powoli wzrastała. Mimo, że u mnie piaski, to trawnik zamienił się w basen. Ale i tak jest lepiej niż było wczoraj - nie pada i powoli wszystko wsiąka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 18:26 #538219

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
Najgorsze chyba za nami. Przymrozki możliwe jak zawsze do drugiej połowy maja, ale na to chyba każdy jest przygotowany. Każdy stary ogrodnik z pewnością ;)

Pozdrowienia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 20:18 #538236

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64799
Na dzisiejszą noc mapa pogody w TVN24 pokazuje bardzo niskie temperatury, na zachodzie nawet do -2 stopni.
W Poznaniu dzisiaj nie było tragicznie, w większości słonecznie, zdarzył się niewielki słaby deszczyk, ale zimno ... zimowe ciuchy nadal w pogotowiu, a pachnące groszki wracają na noc do domu. O wysiewach dyniowatych nawet nie myślę.

Daro, od jakiego wieku mówimy o "starych" ogrodnikach :P ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 20:36 #538243

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53329
No, na pewno tacy z XX wieku :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 20:36 #538244

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Pod wieczór się przejaśniło , tak ze mozna byo zrobić pierwsze ognisko
ostatnie promienie słońca, jedyne w dniu dzisiejszym.
IMG_20170429_200621.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 20:56 #538251

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64799
A gdzie kiełbaski ;-)? Przy Kuchennym Stole tylko ? Tutaj też chcemy ....

Ha! Daro ma w nicku "65" - to rocznik czy wiek ? Tak czy inaczej, z ubiegłego wieku, to fakt.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 21:08 #538254

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
A ja dzisiaj byłam na działce i mimo że padało u mnie od trzech dni udało mi się zrobić porządek w malinach, truskawkach i borówkach. Ziemia od tych deszczy zrobiła się zielona no i chwastów przybyło . Nawet znośnie mi się pracowało.Sądziłam ze po tak ulewnych deszczach nie uda się nic zrobić . Ziemia co prawda trochę się ,,mazała''ale ogólnie z efektów swojej pracy jestem zadowolona. Były nawet chwile kiedy świeciło słońce,a pod wieczór zrobiło się całkiem ciepło.
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 21:13 #538257

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
Adasiowa wrote:
Daro, od jakiego wieku mówimy o "starych" ogrodnikach :P ?

Stary ogrodnik to taka pierd..ła której się wydaje, że wiosną może być zimno :)

Pozdrawiam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 29 Kwi 2017 21:39 #538264

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Właśnie poleciałam do szklarenki po pomidory i papryki. Chciałam je zostawić na noc, ale temperatura pół godziny temu spadła do 4.5 stopnia :dry: A po "wietrzeniu" spowodowanym wynoszeniem kuwet zrobiło się 3.8. Zapowiadali minimalnie 6 stopni w nocy:/

Edit: godz. 22:00, 2.9 stopnia :/ Załatwiłabym sobie całą rozsadę...
Ostatnio zmieniany: 29 Kwi 2017 22:04 przez patrycja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 07:35 #538294

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3996
  • Otrzymane dziękuję: 21507
U mnie 0 + mgła z nad jeziora... Widok z okna

Mam naturalne zamgławianie kwitnącego sadu - to jest to, czego nie widać...
Psy były na zewnątrz, wróciły szybko. Waliły w drzwi, jak się okazało to była Devina z wiadrem od mopa na głowie - nie zdążyłam zrobić zdjęcia...

Ja robię za zombie... A na 10 do pracy...

Ale wczoraj wreszcie udało mi się posadzić krzewy, które moczyły się od kilku dni... Suchodrzew tatarski, jaśminowiec wonny i "odkryły mi się" 2 róże - czyli przeceny z LM...

O pomidorach nawet nie mam co pisać - wegetuja w psiarni... Temperatura ok 10 stopni, trudno w domu nie ma miejsca...

Kawa już pachnie...

Miłego dnia..
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, Adasiowa, rozalia, Kasionek, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 11:22 #538312

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53329
Znów spływa polarne powietrze z północy, tym razem na Hiszpanię, jak woda w klozecie :hammer:

pl.sat24.com/pl/eu

Na nas zresztą też od północy


pl.sat24.com/pl/pl/visual

Byłem dziś na działce na rozpoznaniu. Nie ma mowy o żadnej robocie. Gumiaki zostają w błocie. :club2:
Ostatnio zmieniany: 30 Kwi 2017 11:24 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 11:25 #538313

  • Ewach
  • Ewach's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 414
  • Otrzymane dziękuję: 387
Chciałam dziś wynieść rozsady, ale niestety zimno, szaro niebo zaciągnięte.... Niby gdzieś słońce się przebija ale póki co na super ocieplenie się nie zapowiada. Jest jeden plus przestało padać ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 11:42 #538317

  • rys20
  • rys20's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 136
  • Otrzymane dziękuję: 370
Dzisiaj temperatura rano: stacja pogodowa -1,2 stopnia o 6:50 /czujnik na wysokości 0,5 mb koło domu/. Na poziomie gruntu w ogrodzie niższa była bo było biało od szronu a liście np. kapusty zamarznięte.. Pewnie koło -2 stopni.
U mnie już wszystko za wyjątkiem ciepłolubnych wysiane i powschodziło. Niepotrzebnie kilka dni temu zdjąłem włókninę... Miało niby u nas nie być przymrozków. Co z tego, ze wszystkie serwery pokazywały temperaturę minimalną +2 stopnie...
Włóknina została tylko na ziemniaczkach. I im dzisiaj niestety trochę obmarzły liście .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 11:49 #538318

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
To polarne powietrze jest u mnie . Noc znowu minusowa, teraz błękitne niebo ale temperatura tylko +11* ,ale ostry przenikliwy wiatr. W słońcu wiadomo więcej, ale o wynoszeniu rozsad z powodu mrożnego wiatru nie ma mowy. Jedynie por i seler się hartują.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 11:50 #538319

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
U mnie wczoraj po południu zrobiło się ślicznie. Z pomocnikami wysiałam wszystko co miałam zaplanowane. Dziś temperatura +17 słońce zakryły chmury. Pomidory te chore dostały bilet na balkon :)
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 12:31 #538325

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44025
Rano +3,2*C ale na samochodach przy wschodzie słońca cieniutki szronik.Słoneczko świeci choć czasem się chowa.Temperatury nie da się określić dokładnie,jest w zakresie 14-28*C w zależności od pozycji słońca i zimny wiaterek.Pomidorki wyniesione pod folię z zamiarem sadzenia jutro.Ogólnie to jest porąbane. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 12:51 #538331

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Wczoraj bez deszczu, w nocy za to popadało, a dziś na razie też pogodnie ^^ ale chłodno 10*
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 30 Kwi 2017 12:52 #538333

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
U mnie podobna pogoda jak u Krecika.Co chwila zmienia się zakres temperatury.Od 13 do 25 0C.Rozsady na tarasie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.542 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum