Forum Ogrodnicze Oaza

W tym wątku będziemy opisywać naszą uprawę odmian papryki ostrej oraz dzielić się doświadczeniem związanym z jej wysiewem, produkcją rozsady oraz wymieniać uwagi na temat optymalnych warunków uprawy w gruncie lub pod osłonami ( w tunelach, szklarniach ).

Uprawiając ostre papryczki powinniśmy uwzględnić ich przynależność do gatunku ( Capsicum annuum, chinese, frutescens ) i zapewnić im preferowane przez nie warunki cieplne, wilgotnościowe i nawozowe, ale także musimy zadbać o umiejętne prowadzenie formy krzaczków, stosując podstawowe zabiegi typu usuwanie przyrostów, wilków, ogławianie, jeśli okaże się konieczne.

Jestem bardzo wdzięczna naszej Emalce, że potrafiła w fantastyczny sposób zareklamować i spopularyzować odmiany tych papryczek - dziękuję Ci bardzo

Podobnie jak w innych wątkach poświęconych paprykom, w tym również poproszę o przeznaczaniu jednego postu na jedną odmianę.


Tutaj poprzednia część wątku forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ili-uprawa-i-warunki oraz tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...nie-tylko-sezon-2017

No i stało się. Papryczki powędrowały do odkażania potem na waciki. Dlaczego tak wcześnie? Łapy mnie swędziały Pewnie jeszcze ktoś zapyta, w czym posadzę - jeszcze nie wiem. Korci mnie perlit, ale część z nich docelowo będzie w donicach a część w gruncie. A co będzie z tak wczesnej uprawy? Zobaczymy.

Pierwsze koty za płoty.Zaraz ruszę i ja.

Moje wydlubane nasionka jutro pojda na wacik, trudno. Tak kusicie ze zapierac sie nie zamierzam. A z Niemiec zamiast z Persilem i Lenorem wroce z paprykami. A co tam

Dziewczyny kochane, czy już na 100% jesteście pewne, gdzie będziecie uprawiać swoje ostre piękności ? W gruncie czy w pojemniczkach ?
Jeśli w gruncie, to piszemy tutaj, jak najbardziej
Jeśli natomiast w donicach, to serdecznie zapraszam tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-pojemnikach-czesc-2

pozdrawiam cieplutko

Aniu kochana ja z przymusu w gruncie. W donicy by uschły.

Ewuniu, przeniosłam

Melduję się i Ja choć z wysiewem jeszcze wstrzymam się chwilę. Będę podziwiać i kibicować

Ja swoje papryczki ostre planuję wysadzić po połowie, cześć do folii a cześć do gruntu. W ubiegłym sezonie wszystkie papryki wysiałam 10 stycznia w ziemi przeznaczonej do wysiewu i wszystkie wsadziłam do gruntu. Jedną cherlawkę musiałam wsadzić do donicy, bo była to sklepowa habanero. Wczoraj jeszcze zebrałam z niej 4 maleńkie papryczki.
Większość ostrych dojrzała na krzaczkach w gruncie.
Te które mi się spodobają na koniec sezonu wybiorę z ziemią i wsadzę do wiader. Będą cieszyć moje oczy dalej.
Takie są moje plany. Jak będzie z realizacją, czy się udadzą, będę Was informować.

Z uprawą w tunelu papryki to tak Alicjo ostrożnie. ja sadziłam trzy lata pod rząd w tunelu, a w ubiegłym roku posadziłam tylko w gruncie, tunel przeznaczyłam na bakłażany.

I z takiego układu jestem zadowolona. Uprawiam ze słodkich NN Adrian i Kapie,. Te papryki duzo lepiej czuja się w gruncie. Np Ramiro w tunelu wyrosła mi powyżej pasa miała mnóstwo owoców,które zaczęła wiązać późno, ale w tym gąszczu bardzo słabo dojrzewały natomiast na gruncie była dużo mniejsza, ale ładnie równomiernie we wrześniu , październiku dojrzewała. W tunelu dobrze czuły się trapezowe, pod warunkiem że dostarczałam im hektolitry wody.

U mnie wszystko w grunt idzie.Potem wykopię do przezimowania.
Na razie wstrzymuje się z sianiem.Jak nic po uwolnieniu kwatery z buraków wyjdzie mi 8rz.po 10 szt.słodkich.Ostrości sadzę w miejscach mniej dostępnych dla córci(trzpiota szybkobierznego).Do tego jeszcze 14 szt w skrzyni z koktajlówkami.I narobilo się szt.oj narobiło.

W tym sezonie debiutuję z papryką Bishop's Crown.
Nasionka już wyłożyłam na waciki. Gdzieś obiło mi się o uszy, że to kapryśna i wymagająca odmiana. Nie mogę też znaleźć, jak wysoka rośnie.

Marta ja ją miałam dwa lata temu w gruncie i nie dojrzała mi. Urosła bardzo duża i potem źle jesienią zniosła przesadzanie do donic. W sumie mogę o niej powiedzieć, że jest spora i bardzo późna.

Ja planuje w tym roku papryki sadzić pod folię. Moja połowica obiecała mi na wiosnę zbudować namiot . Mam nadzieję, że to postanowienie noworoczne zostanie spełnione .
W grunt już nie będę sadzić bo co roku zbierałam tylko po jednej papryczce z krzaka i to bardzo późno, a jak było więcej owoców to nie zdążyły dojrzeć.

Martusiu, u mnie Bishop Crown posadzona w donicy urosła do mniej więcej 1m, natomiast rosnąca w gruncie, gdzie miała moją okazjonalną opiekę, doszła do około 50-60 cm. Jest faktycznie późna, kiełkowanie trwa długo, ale owoce są bardzo widowiskowe

Nie mogę znależć notatek z terminami wysiewu nasionek.Moje papryki ostre rosły i w gruncie i w folii.Ładniejsze, obficie owocujące były te w gruncie.Patrząc na zdjęcia wydaje mi się ,że siałam w połowie lutego i tak zrobię w tym roku.Obok papryczek astry.

Miałam tego "biszopa" posadzić w tunelu ale skoro taka wielka, to wyląduje w gruncie (jak wykiełkują nasiona!) Ewentualnie jedna w donicy.

Wykiełkują, spokojnie ( jeśli u mnie wykiełkowały, to u Ciebie tym bardziej ).
Jedno tylko chciałabym napisać - te w donicy, wysokie, miały mnóstwo małych owoców, natomiast gruntowe, mimo, że niskie, obrodziły po 6 papryczek, bardzo dorodnych. Niestety, przed zbiorem ubiegł mnie przymrozek Dlatego Martusiu, rozważ na spokojnie zasadność uprawy w gruncie - Bishop uprawiany w donicy zawsze może być przeniesiony do domu, aby owoce dojrzały
Zresztą, pod folią zawsze możesz ogłowić paprykę.