Forum Ogrodnicze Oaza

BettyL wrote:
Ja jakieś 2-3 tygodnie przed sadzeniem rozsad do gruntu daje obornik granulowany. Jest wygodny w użyciu i przekompostowany

anianiekurzak wrote:
Wyglądają na trochę wygłodzone. Czym je karmisz? Od siebie polecę Substral do pomidorów:

Swoje papryki ostre wysadziłem dwa dni temu. Jednak znalazłem jeszcze kilka nadwyżkowych i muszę je dosadzić.

Bardzo ładnie się rozkrzewia i owocuje Trakijska Shipka

Peperoncini Italiano z owocami w gruncie

Łudząco przypomina mi Padron. Nie wiesz jaka to odmiana? bo Peperocini Italiano to nie jest nazwa odmianowa.Znaczy tyle co włoskie papryczki. ii to ze tak wcześnie owocuje ( pomijając fakt Twojego terminu wysiewu i tak wcześnie) przemawia za tym ze ta Padron. Ale ona jest albo słodka, albo piekielnie ostra, a Ty chciałeś lekko ostrą. p
No ale popatrzyłam teraz w Google i widzę, ze nasiona sa przeważnie sprzedawane jako włoskie papryczki , bez nazwy odmianowej. a szkoda bo tak to jest totolotek. Nie wiadomo czy będziesz miał piekielnie ostrą, czy trawiastą, czy lekko ostrą.
Ja jestem fanem włoskich papryczek , bo świetnie rosną na gruncie bez podlewania.Ale ostrość to już samemu trzeba sobie wyselekcjnować.

Moje dwie papryki chili - ostre w tunelu są zdrowe.

Emalko, na pewno nie jest to padron w każdej doniczce miałem znaczniki. Ostre były siane do doniczek a słodkie do palety więc pomyłka wykluczona. Wziąłem ją z naszego straganika, teraz sprawdziłem dokładnie nazwę - Italian peperoncini niby lekko ostra dobra do pizzy . Miałem też peperoncini lombardo ale ta nie wzeszła.

To ją bardzo starannie opisuj. szczególnie jej plenność i to jak zachowuje sie w gruncie. Termin zbioru, czy należy do zielonych papryk (czy jest dobra zielona) itp.
Co do Lombardo to z całej paczki wzeszła mi jedna i to po trzech miesiącach. Może , by i więcej wzeszło ale ja po paru tygodniach wyrzuciłam inne kubki. Ta została przez przypadek.
Dużo ludzi szuka papryk lekko ostrych tak od 500 do 1000 SHU, a takich mamy stosunkowo mało. Największa różnorodność jest w paprykach typu Jalapeno czy Sierrano, ale one mają 25-30 tyś SHU i dla niektórych sa za ostre.

Moja Jalapeno w gruncie-uprawiam pierwszy raz widać zawiązki kwiatów

Na pierwszym planie Long Slim Red Cayenne, na drugim Jalapeno:) Nie są szczególnie imponujące, ale może wezmą się jeszcze za siebie:P

Na ta porę roku?, przecież jeszcze maj się nie skończył,a one już kwitną.

Bardziej mi chodziło Emalko o to, że liście takie liche:P Kwiatka z rozwidlenia usunęłam, ale co dalej, to nie wiem. Wiem, że jesteś specjalistką od papryk, ale nie chcę Cię denerwować pytaniem jak tę odmianę prowadzić i co jeszcze usuwać, co podskubywać... To moje drugie podejście do Long Slim Red Cayenne, ale w zeszłym roku to był niewypał, miałam 2 szt. i może po 3 owoce na krzaku...

Slim ma długie owoce więc by się nie taplały w błocie wyprowadź jak najwyższy pieniek. Teraz ja dobrze karm.

Moje dwie papryki chili - ostre w tunelu mają już owoce.

Moje mini pomarańczowe zawiązały pierwsze owoce









Czy nadal opryskiwać Borasolem?

Szymku, jeśli w Twoim regionie nadal utrzymuje się upalna i słoneczna pogoda z temperaturą powyżej 30 stopni, to radziłabym kontynuować opryski unikając bezpośredniego słońca; zauważyłam, że papryki zrzucają kwiaty i zawiązki, kiedy jest tak gorąco.

W tamtym roku tak było jak piszesz, bo były słabo zahartowane. W tym roku dobrze zahartowane świetnie znoszą upały i im to służy. Oprysk Borasolu dostały