Forum Ogrodnicze Oaza

Donoszę, że skiełkowały nasionka Cayenne Yellow, wyłożone na waciki 9 lutego - po trzech dniach. Kiełkowanie 100%.

edit: kiełek wypuściła też Aji Pineapple

Wybaczcie kochani, ale na nie swoim dziale się z lekka gubię, więc może i tu zadam nurtujące mnie pytanie: Potrzebuję żółtą i czerwoną papryczkę (niekoniecznie mega wściekle ostrą, ale dobrze żeby ostra była, z przeznaczeniem na sweet chili sauce), no i będzie prowadzona w doniczce lub skrzyni parapetowej na zewnętrznym parapecie okna (bo nie mam innych możliwości). Jaką odmianę proponujecie do zastosowania w tym przypadku?

Żabulka, jak duże donice jesteś w stanie ustawić na tym parapecie ? I jak jest ustawiony względem słońca ?

Mam okna centralnie wschodnie i zachodnie (po jednym z każdego). Pojemnik to tylko w postaci wąskiej i długiej skrzynki parapetowej. Nie mam możliwości zastosowania innego pojemnika jak tylko takiego. Emalka mi zaproponowała te odmiany do wysiewu: Cayenne Yelow , Joes Long i Fish Pepper. Poinstruuj mnie na priv co i jak, bo się gubię nieco.

Spokojnie Żabulka Ja Ci mogę dwie rozsady Cayenne Yellow wysłać, bo zrobiłam za dużo. Ale, jeśli mam być szczera, to nie widzę uprawy tych papryk w długiej skrzynce - wg mnie jest zbyt płytka ... korzenie papryk będą się dusić. Tzn. to może się udać, ale plon będzie kiepski, chyba, że chcesz mieć te papryczki jako dekorację parapetu ...
Jeśli będziesz miała odrobinkę czasu, napisz mi, jakie wymiary ma ta skrzynka

Krysiu, ja Ci polecam Cayenne i Lemon Drop. To są wg mnie najlepsze odmiany do celów kulinarnych dla mniej zaawansowanych paprykożerców.

Nasionka spokojnie możesz już wysiać.Moje bez żadnych wacików wschodzą po 7 dniach maximum. Takie mogę Ci wysłać.

Krysiu
W ubiegłym roku zamiast pelargonii miałam w takich skrzynkach sporo papryk. Wytrzymały i całkiem porządnie owocowały. Niektóre odmiany miałam w takich balkonowych doniczkach i dużych donicach. Mogłam więc porównać jak sobie radzą i sama byłam zdziwiona, jak wytrzymałe i odporne są te rośliny nawet na brak ziemi i częstszą suszę. Świetnie sobie w takiej balkonówce radziła Trakijska Shipka, Joe's Long, Lemon Drop, BIQUINHO YELLOW, BLACK CUBAN, EXPLOSIVE EMBER, NUMEX TWILIGHT, SCOTCH BONNET. Szczególnie podobała mi się Joe's Long- długie, czerwone owoce na odpowiedniej do podziwiania wysokości . Moi synowie stwierdzili, że papryki są zdecydowanie bardziej widowiskowe niż kwiaty.

Ja w ubiegłym roku miałam wśród wielu papryk - cayenne long slim.Chociaż do podłużnej donicy to chyba jest ona za duża i obszerna. Czerwone długie papryczki o ostrym smaku obwieszały krzak .Po ususzeniu - a suszy się bardzo dobrze przy kaloryferze - doskonała do potraw. Powiem szczerze , że jestem ciekawa czy bardzo różnią się joes long cayenne od cayenne long slim ? Może ktoś miał obydwie ?

Tutaj Hot Banana jest w 3 litrowej doniczce i twierdzę ze jest za duża ta doniczka.

A joes sa bardzo widowiskowe .

Jesteście wspaniali! Nie spodziewałam się aż tak szybkiego odzewu. Dzięki jeszcze raz kochani, bo ja, jako mało kumata żaba w dziedzinie ogrodowej, naprawdę potrzebuję przysłowiowego prowadzenia za rączkę. Matko jedyna, półwiecze na karku, a jestem jak dziecko we mgle w tych tematach. Wstyd jak beret! Ale tak sobie obserwując Wasze reakcje na konieczność udzielenia pomocy potrzebującemu, jestem teraz pewna że z Wami wszystko mi się uda! No więc, biorąc pod uwagę Wasze cenne porady zdecydowałam się na takie odmiany jak: Cayenne, Lemon Drop oraz Joe's Long. Więc gdyby ktoś coś mógł się podzielić, to dalsze relacje byśmy omówili na priv. Jeszcze raz pięknie dziękuję za szczodrość Waszych serc!! Wielki szacun dla Was!!

Moje numeksiki ze Straganika dziś tak wyglądają. Pędzą jak szalone , tydzień temu wsadzone do ziemi, poradźcie,
czy trzeba je będzie niedługo zacząć dokarmiać? Nie mam doświadczenia z papryką

Tu czereśniowa średnio ostra, z przodu sweet bite w trzech "pustych" kuwetach. Pokaże się lada moment.

Moje papryczki zimowane coraz bardziej się rozpędzają.
Przestawiłam na inny parapet bo potrzebaowałam chłodnego pomieszczenia na świeżo posiane papryki.Zobaczymy czy im będzie dobrze.
Birds Eye ma ochotę kwitnąć.



Za to Lemon Drop jakoś bardzo się wyciąga pojedynczymi gałazkami


A to Chilli Tabasco

UllaM wrote: A jaka to ziemia? Specjalna do rozsad, do kwiatów, czy wzięta z ogrodu? Gotowe mieszanki mają z reguły dodatek nawozu. W przypadku ziemi do kwiatów dawka nawozów jest nawet za duża do rozsad. Na opakowaniu ziemi powinna być informacja o zawartości nawozu.
Nawet jeśli to ziemia z ogrodu to ja bym nie nawoziła przed pojawieniem się liści właściwych.

Ja bym teraz faktycznie jeszcze nie nawoziła, ale jak zaczyna wypuszczać jaśniejsze liście to natychmiast zacznij fertykację. Pożywka jak do pomidorów.
Lucysia Lemon drop u mnie w drugim roku tez miał wiotkie gałązki i robił za płaczącą.Musiałam go postawić na parapecie, bo pod wpływem ciężaru owoców wszystko leżało na ziemi.

Tak właśnie się zanosi Emalko.Wyobrażam ją sobie właśnie taką zwieszającą.

Dziewczyny, ziemia na pewno nie z ogrodu, kupowałam ziemię do rozsady i uniwersalną, gdzieś dopełniłam ta uniwersalną, ale nie pamiętam które ,
Będę obserwować w takim razie , dzięki
Pozdrawiam ciepło

Kiełkowanie Cayenne Purple ( Lucysiu, bardzo dziękuję za nasionka ) troszeczkę się opóźniło w porównaniu z kuzynką Cayenne Yellow - dopiero dzisiaj pojawiły się kiełki, ale za to u wszystkich wyłożonych nasionek.