Forum Ogrodnicze Oaza

Mając na myśli czarne pomidory, macie na myśli odmiamy w typie Indigo? A nie ogólną klasyfikację czarnych pomidorów, pod które są dołączane pomidory o barwie brązowej.

Do czarnych zalicza się brązowe ,indigo i inne mniej lub bardziej czarne lub z czarnymi zabarwieniami. Tutaj piszemy ogólnie o czarnych.

Błażej! Pierwszy wpis w tym wątku wyjaśnia wszystko. Niestety z nazewnictwem tych pomidorów jest problem ponieważ pierwsze naturalnie powstałe odmiany o brązowych owocach przyjęło się na wyrost określać mianem czarnych.

Wystarczyło ostatnie zdanie, bo poprzednie powielały co Ja pisałem.

Powiem szczerze, że nie interesowałem się genezą czarnych odmian. Jednak jak wchodziły na fora, kilka lat temu pierwsze Indigo pomidory, to inne czarne typu Czarny książe czy Kumato, wydaje mi się, że już były mocno popularne. Nie wiem jak to się odnosiło do kwestii reszty świata. Bo wiadomo, że takie ciekawostki, głównie drogą prywatną wchodzą jako pionierzy.

Jak wchodziły Indigo, to poprzednikiem Indigo rose, był P20 blue. To był pierwszy czarny jaki uprawiałem z wielkim zapałem, bo brązowe kumato, czy czarny książe nie budziły takich emocji wtedy. Jeszcze to wybarwianie pod wpływem promieni słonecznych, okręcanie gron by całe pomidory były czarne, to była fajna zabawa.

Bea Tak samo na brązowe są czarne, jak zółte są białe. Poprostu jakaś ogólna klasyfikacja tak wypadła.

Bobej wrote:
Do dziś Cię za to podziwiam Mnie by się nie chciało

Bywało i że podwieszałem grona na sznurkach do góry nogami, by się dobrze wybarwiły.

W minionym sezonie uprawiałam Noire de Crimée (Pomidor gruntowy wysoki Noire de Crimée (Solanum lycopersicum), znany także pod nazwą Czarny Książę - tak był opisany na torebce z nasionami) Miałam cztery krzaki pod folią bez drzwi z obu stron, na słabo nawiezionej ziemi. Dwa zaplonowały dużymi owocami, a dwa mniejszymi. Bardzo smaczne, o ile nie przejrzeją, słodkie i rzeczywiście nie trzeba solić.

Edytko, jeśli lubisz czarne pomidorki, to polecam - kierując się opiniami naszych forumowiczów - Chocolate Stripes, a z własnego doświadczenia Czernoje Serdce.

A w tym wątku możesz sprawdzić, jak wstawiamy zdjęcia forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...anie-zdjec-na-serwer
Zapraszam

Aniu, dziękuję. Poprawiłam

Poradziłaś sobie świetnie; teraz przynajmniej zobaczymy Twoje skarby jak należy, a jest co podziwiać

Sgt. Peppers

Pomidor indigo o owocach typu bawole serce. Jak inne pomidory o takim kształcie owoców krzak w typie generatywnym. U mnie można powiedzieć, że nawet rachityczny, niski około 110cm. Ma opinię plennego, ale u mnie owoców mało, a to zapewne dlatego, że bardzo słabo radził sobie z wiązaniem w czasie upałów. Średniowczesny. Owoce o masie 100-300g. Smak typowy dla pomidorów ingigo, lekko kwaskowy z dymnym posmakiem. Soczysty. Według opisów miał mieć bardzo cienką skórkę. U mnie jest średnio cienka, ale to pewnie winna tegorocznej zmiennej pogody, zimnych nocy i ciepłych dni, bo wiele pomidorów ma podobnie.

U mnie Sgt. Peppers to obraz nędzy i rozpaczy, wiotki, chudy i anemiczny. Może miejsce mu nie odpowiada?

Albo taka jego uroda . U mnie wygląda tak samo. Na dodatek pierwsze owoce miały SZW.

Jak napisałam wcześniej wiele pomidorów o owocach typu "bawole", "bycze" serce tak ma. Krzaki wyglądają jakby się miały za chwilę przenieść do pomidorowego raju, a mimo to potrafią być bardzo plenne.

Zaczęły dojrzewać jedne z kilku posadzonych indygo, ale czy one są indygo? One są czarne, nie niebieskie czy fioletowe ale od strony słońca czarne.
te okreągłe to Quin of the Night a sopelki to Brat's Atomic Grape.

O! Moje Brad's Atomic Grape nie mają dzióbka:) Są podłużne, ale bez takiego ostrego zakończenia. Można wiedzieć skąd masz nasiona?

Patrycja moje nasiona są holenderskiego sklepu internetowego a Ty skąd masz, możesz wstawić zdjęcie?