Forum Ogrodnicze Oaza

Korzenie prawie wypełniły 3l pojemniki




W przyszłym tygodniu zapowiadają słoneczne dni. Postaram się to wykorzystać, dlatego dzisiaj uruchomiłem w tunelu swój inspekt (dogrzewany w razie draki) i niech się pożywiają słońcem chociaż parę godzin w ciągu dnia, a na noc jeszcze przed snem ze 2h doświetlania i lulu






Pomęczę je w trójkach i pójdą jeszcze do 5l. No i trzeba by je już podeprzeć.

Wraz ze zwiększeniem pojemników narastają kłopociki. Dopiero się zacznie jak pójdą do 25l

jack90 wrote:
Trzeba patrzeć optymistycznie w przyszłość i liczyć na namacalne objawy wieszczonego ocieplenia klimatu. Może niedługo zawita ciepła wiosna i wygrasz na tym wczesnym wysiewie. A jak nie, to będziesz cierpiał z wszystkimi, którzy poszli Twoją drogą.

Moje maluchy rosną w oczach. Nasionka wyłożone 6 stycznia, dziś wypuszczają już kolejne liście właściwe. Na razie wygląda na to, że odpowiada im zmiana menu, którą im w tym roku zaserwowałam. Zobaczymy co będzie dalej.

Jacku widać że podpędziłeś tego trzeciego koperkowego. Raczej zmiana miejsca mu służy bo krępy się zrobił.

Kasiu no no
No i weź tu przy nich wytrzymaj z wyłożeniem nasionek

To nie jest Koperkowy. Ten, to Lucinda . Liście podobne , ale owoce totalnie się różnią. Wszystkie mniejsze są ponad dwa tygodnie młodsze od koperkowych. Tamten zabiedzony kuracjusz jest u szwagra pod ścisłą opieką


mymysteryy wrote:
Zmiana menu? To ciekawe, bo ja też zmieniłem na nawozy Canna. Jedne z najlepszych dostępnych w Polsce nawozów do uprawy hydroponicznej. Oczywiście ja stosuję wersje doglebowe i doniczkowe.

jack90 wrote: Widzę, że chyba krążymy w tych samych obszarach zainteresowań. Cannę rozważałam, ale zbyt rygorystyczne wymagania co do obliczeń, utrzymywania właściwego pH, EC chwilowo mnie odstraszyły. Jestem leniwa i wybrałam łatwiejszą drogę. Na razie zostałam przy nawozach Yary i testuję podawanie na etapie rozsady Superby zielonej forte na zmianę z Calcinitem. Plus dostaną Kristalon żółty ze 2-3 razy na rozrost systemu korzeniowego (jedno podlewanie już zaliczyły na samym początku). Chyba wybiorę ze dwie, trzy sadzonki i będę je karmić po staremu i zobaczę, czy będzie jakaś różnica.

Nie taki diabeł straszny. Większy problem miałem, bo deszczówka pH 5,75, nawozy też niskiego pH i jak tu uzyskać pH 5,8 - 6,2 (pH optymalne dla rośliny do pobierania minerałów) ? Nie miałem jeszcze regulatorów pH, ale dałem sobie radę mieszając deszczówkę z kranówką (pH 8,25). Po dodaniu nawozów uzyskałem pH 6 i 1214 EC. Teraz już mam regulatory i najpierw doprowadzam deszczówkę do porządku, po czym daję Canna Calmag Agent, mieszam i dodaję Canna Terra Vega. Koperkowy dostanie już od następnej dawki Canna Terra Flora ( początek fazy kwitnienia i stymulowanie powstawania owoców).
Nowe siewki pomidorów dostaną w tym roku eksperymentalnie Canna Start.
Jeszcze plusem na mieszanie jest kalkulator Canny. Tam wpisujemy parametry takie jak: Rodzaj wody (miękka , zwykła, twarda, inna), Jakie nawożenie (lekkie, zwykłe, ciężkie), oraz rodzaj nawozu. Na tej podstawie wylicza nam dawkę danego nawozu i przy wcześniejszym doprowadzeniu odpowiednich parametrów wody (też wyliczają jakie), wszystko pasuje jak ulał.
Po kilku starannych rozrobieniach miksturek, robimy już wszystko intuicyjnie, od czasu do czasu kalibrując nasze narzędzia pomiarowe i sprawdzając kranówkę i deszczówkę, czy nie ma dużych zmian.
Nawet znalazłem ten kalkulator. Jakby kogoś interesowało, to proszę:
www.canna-pl.com/growguide

No i stało się... wyłożyłam 2 nasionka koperkowego do kiełkowania...
Będzie to będzie a jak nie to powtórzę go i tak później.

Jacku o co chodzi z tą rurą od dołu w inspekcie?

Tutaj opisałem jak sobie radzę gdy parapety zajęte, a jest już w miarę ciepło.
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...022?start=162#791232
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...022?start=216#793214

Super się złożyło, bo dzisiaj mocno operuje słoneczko i mogę zaprezentować działanie rozsadnika.
W tej chwili w tunelu jest +6 ℃ (godzinę temu było minus), za zimno na wystawienie rozsad. Ale podpinam dmuchawę, ta załącza się od czasu do czasu i wdmuchując ciepłe (nie gorące) powietrze do inspektu utrzymuje zadaną temperaturę (+16 ∓2℃). Dzięki temu ok 9-tej pomidorki wyniesione do tunelu.
Za godzinkę (dzięki słońcu) w inspekcie będzie już ponad 20 ℃ i dmuchawa będzie spoczywała i pilnowała żeby czasem roślinki nie zmarzły. Po południu, jak zacznie spadać temp, rozsady do domciu.

U mnie niestety o tej porze roku tunel ani na chwilę nie jest w słońcu. Jak wyjdzie zza domu, to chowa się za drzewami. Trudno, to było jedyne miejsce, gdzie mógł stanąć.



Ale z plażowania się przy oknie chyba też są zadowolone

Babcia Ala wrote:
Na dziś taki postęp

jack90 wrote: Jak za tą cenę (niecałe 12zł) to ta lampka świeci rewelacyjne.
Trzeba zwrócić uwagę aby kupić o zimnym świetle 6500K (bo są też cieplejsze).

Pomysł zdjęcia klosza jest jak najbardziej sensowny jednak trzeba pamiętać że wtedy robi się trochę niebezpiecznie:



Dwa paski LED są zasilane wysokim napięciem ok. 100V (w gniazdku na ścianie mamy 230V) a zaznaczone żółtymi strzałkami połączenia na paskach diod nie są izolowane.
Po zdjęciu klosza nie ma już żadnego zabezpieczenia przed tym że przy manipulowaniu podłączoną lampką możemy zostać porażeni prądem o niebezpiecznym napięciu.

Dla własnego bezpieczeństwa wszelkie manipulacje z lampką bez klosza należy czynić tylko przy wyjętej z gniazdka wtyczce !
Miejsce gdzie doświetlamy roślinki powinno być też niedostępne dla dzieci i osób nietrzeźwych.

Tomku, bardzo dobrze, że zwróciłeś na to uwagę.
Jeszcze pokażę jak to obecnie wygląda u mnie. Lampy są schowane w prowizorycznym odbłyśniku. Zrobiłem go z takich dwóch, połączonych ze sobą blach do pieczenia. Uzyskałem w ten sposób odbłyśnik dł. 70cm (lampy mają 60cm)



Dzięki temu światło jest bardziej skupione na roślinkach. No i jednocześnie ogranicza to manipulowanie przy diodach nietrzeźwym dzieciom
Całość wisi ok 1,8m od podłogi, powyżej pomidorów stojących na parapecie.
Jeszcze dodam, że przy stosowaniu większej ilości świetlówek 6500K, można dodać jedną o cieplejszej barwie. Zwiększamy nieco spectrum.

Jacku, ja planowałem zrobić odbłyśnik z kartonu oklejonego folią do pieczenia, patrząc jednak na Twoje zdjęcie bardziej bym się chyba skłaniał do zrobienia odblaskowych boków bo te blachy to chyba są w cieniu i niewiele dają. No chyba że zdjęcie trochę przekłamuje.

Boki blach bardziej kierują światło. W ciągu dnia, jest światło z okna i boki są osłonięte srebrną matą przeciwszronową.
Tamto zdjęcie było robione o 4-tej w nocy, pomidory odkryte dla cyknięcia fotki w celu pokazania lampy.



Obecnie pomidory są "na wybiegu" w tunelowym rozsadniku.
Jutro powinny rozwinąć się pierwsze kwiaty

zwykły chłop wrote: Ja mam właśnie tak zrobione z folii do pieczenia

Dwa dni temu Koperkowe przesadzone z 3l do 5l Jeden zakwitł, drugi zakwitnie jutro. ..........i już widać białe korzonki.




Pozostałe Early Wonder, EM Champion, Mulatka i Lucinda poszły do 3l, też zaczynają przebijać korzenie i pojawiły się malutkie pączki