Forum Ogrodnicze Oaza

Ja cierpliwie czekam z sadzeniem, ale cebula wypuszcza szczypior.

Ja czosnek posadziłam w czwartek, czyli 02.11. Wyszło mi, że posadziłam 175. Najwięcej Harnasia, bo 105 sztuk, 42 sztuki Casablanki i 28 sztuk Ornaka. Ornaka posadziłam piętrowo.

Pogoda dopisała, piękne słoneczko, a ja pół dnia przygotowywałam rządki pod czosnek. Mam do wysadzenia 260 ząbków, sadzić będę w środę. Nie wiem co to za odmiana, dostałam od znajomej, ma wielkie ząbki i pięknie pachnie. Ta znajoma przestrzegała mnie żeby nie sadzić za wcześnie, bo ciągle ciepło, zna się na tym bo czosnek sadzi od lat i ma dorodny.

Ale macie rozmach z czosnkiem A ja myślałem, że posadziłem dużo.

Noo, Grzebuła jak człek poczyta forum, to zaraz trawnika ubywa

Jan4 wrote: Andrzej ja obserwuję pogodę, jeszcze nie posadziłam nawet cebulki zimującej. Mój sąsiad "co to wszystko wie zawsze najlepiej" sadzi zawsze w grudniu i też ma ładny czosnek. Kujawy są terenem, gdzie zimy coraz późniejsze

Mam dużo "sadzonek" czosnku, rosnących w pęczkach po kilka sztuk. Chciałbym je wykorzystać.
Proszę o poradę czy rozsadzić teraz, rozsadzić w marcu, wyrzucić i posadzić na nowo z ząbków.
Przemarznięcia się nie boję, już nie raz miałem kilkucentymetrowy czosnek zimowy w grudniu i nic mu nie było od mrozów -15 w lutym.




Nimfa znalazła odpowiedź, i tak właśnie zrobię, chociaż u mnie rozeta wyszła na jesieni.
pomodoro wrote:

Swojego czosnku też jeszcze nie posadziłam, może zrobię to w przyszłym tygodniu, ale grządkę już mam przygotowaną, liście do przykrycia też zgromadzone i nadmanganian kupiony.



kuchara, zobacz tu
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-ii?start=270#749530

U mnie Harnaś rośnie wzdłuż ogrodzeń i ścieżek jak chwast. Trzeci rok z rzędu czosnek wykopuje przez cały rok tylko na bieżące potrzeby. Na jesieni nie wykopane główki rozdzielają się w ziemi na ząbki (stąd pojawiające się kępy szczypioru). Ostatnio rozsadzam takie kępy, przy okazji trochę białych ząbków zabieram. Cały rok mam do konsumpcji świeże ząbki czosnku a za wyjątkiem okresów dłuższych mrozów także szczypior czosnkowy.

Jan4 wrote: Zastanawiają się czy jak przyjdą mrozy to ten czosnek nie ulegnie uszkodzeniu i dobrze "zaowocuje" - będzie miał duże główki.

Andrzej staram się nie bieżąco obserwować pogodę, w razie zapowiadanych przymrozków wysadzenie czosnku to jest chwila moment, jak się ma przygotowane miejsce. Są osoby którym zimowa cebulka przed zimą wypuszcza szczypior, ja sadzę chyba ciut później, bo mi nigdy nie wyszedł na wierzch - czyli można posadzić ciut wcześniej czy później. Nie kojarzę, żeby ktoś narzekał, żeby mu czosnek czy cebulka zmarzła

Właśnie u mnie w rodzinie wszyscy się dziwią, że jeszcze nie posadziłam czosnku, przecież już czas, już późno A ja im na to że u mnie jeszcze nie trzeba, że ciągle pogoda odpowiednia do sadzenia. Mój Harnaś nawet nie przygotowany do sadzenia.

Dzisiaj wysadziłam czosnek, 230 ząbków . Do soboty muszę przenieść tunel foliowy i tam po bokach też posadzę czosnek. Zmieści się ok 40 ząbków, zaszalałam w tym roku. Ale uwielbiam te białe małe ząbeczki, a że robię dużo przetworów to idzie jak woda... W tym roku pierwszy raz moczyłam ząbki w nadmanganianie potasu. Kupiłam w aptece w tabletkach, 1 tabletka zawiera 100 mg nadmanganianu. Nie do końca wiedziałam ile tabletek mam zużyć na litr wody. Dałam 6 tabletek na litr wody, jest to 50% mocniejsza dawka niż na skórę człowieka, kolor był ciemnofioletowy. Moczyłam 30 minut. Zobaczę co będzie. Jutro grządki z czosnkiem przysypię liśćmi, po 18 mają zacząć się nocne przymrozki. Powoli prace w ogrodzie dobiegają końca.

Jak u Was czosnek - u mnie na szczęście na razie nie wybił z ziemi, ale u sąsiadki po drugiej stronie alejki szczypior ma wysokość około 10 cm.

Mój jeszcze nie jest w ziemi

Wysadziłam dzisiaj czosnek.
Ząbków nie liczyłam, ale kilogram Harnasia sadzę co roku
Taka ilość wystarcza na korzystanie z własnego czosnku do kolejnych zbiorów. Będę też miała własny materiał do sadzenia na przyszły sezon.
Po raz pierwszy w moim warzywniku zagościł Ornak. Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Ząbki przed sadzeniem moczyłam w nadmanganianie.

Przepraszam, jeśli pytanie jest głupie.
Jak te ząbki czosnku namaczają się w nadmanganianie, to potem się je osusza? czy mokre sadzi?

Czytałam, że trzeba je osuszyć.