Forum Ogrodnicze Oaza

Nocka minęła z temperaturą-0,5*C.Poranek zamglony,bezwietrzny.Szyby samochodów z lekkim szronem.Brak czystego powietrza,smród z kominów przeogromny.Nie ma jak iść na spacer,ani wietrzyć mieszkania.Aktualna temperatura wynosi 6,5*C.Wszystkim życzę spokojnego weekendu i szybkiej ciepłej wiosny.

Przede wszystkim - imieninowe serdeczności dla Józiów, Józków i Józefów, z naszym krecikiem na czele!
Niech dobra energia zawsze będzie z Tobą, Józku!
Przyjmij włoską różyczkę:



Mimo marnych prognoz ranek promienny, nawet bez szronu na samochodowej szybie, w tej chwili +6 i wspaniałe widoki:



Ciepełka!

Najserdeczniejsze życzenia imieninowe wszystkim Józefom
Na termometrze 1°,na razie słonecznie.
Wczoraj udało mi się posiać słodkie papryki,miechunkę pomidorową i rodzynka brazylijskiego.
Udanego piąteczku

Dla dzisiejszych solenizantów
W nocy było -5*. Teraz, choć nieśmiało, świeci słoneczko, więc temperatura trochę podrosła. Jeszcze tydzień tej odsłony zimy, a później podobno ma być ta wyczekiwana wiosna. Oby

Józkom i wszystkiego naj.

Drugi dzień rano śnieg. A potem BŁOTO. Teraz +4 i przestało padać, a było tak:


Na drogach koszmar. Na A4 (okolice Jawora) zderzyło się (tzn. najechało na siebie) 9-10 ciężarówek. Zamieć śnieżna + szklanka. To samo za Gryfowem na 30, tyle że 2 + osobówka. Zadzwoniłam do kuriera, że jak nie musi dziś mi paczki dowozić - mam taką jedną "niefajną" górkę z zakrętem, gdzie "lubi być" ślisko.

Kochani uważajcie na siebie.

Wszystkim Józkom (Kreciku ) zdrowia i wszelkiej pomyślności. Niech Wam się dobrze wiedzie

Na niebie piękne cumulusy, słońce świeci, ale okrutnie zimno. W słońcu +7, nie chcę wiedzieć, ile jest rzeczywiście. Zmarźluch się robię z wiekiem Wczoraj padał śnieg i wszystko wyglądało jak z bajki

'Lepiej późno, niż wcale - powiedział facet, co się na pociąg spóźnił'. Tak i ja, popisując się geniuszem zła odkryłam, że domowy tablet ma aparat, potrafię tym ustrojstwem zdjęcie zrobić i jeszcze je na forum zamieścić. Nie jest mi już tak niezręcznie i cieszę się, że będę mogła pokazać od czasu do czasu, co mi z forumowych (i z własnych też) nasionek wyrasta.
Dobrego dnia wszystkim

Wszystkim Józkom sto lat w zdrowiu, szczęściu i pomyślności

Na termometrze -3°C. Od rana trwa zamieć śnieżna Zima nas nie opuszcza



Wszystkim życzę miłego dnia i dużo zdrówka!

Krecikowi i wszystkim Józkom wszystkiego naj,naj,naj...





Miłego, ciepłego dzionka...

Czekam i czekam na tą wiosnę i wybuch zieleni

Wszystkim Józkom szczęścia, zdrowia i pomyślności.

W pogodzie nieciekawie. Aktualnie -1 i co chwilę pada śnieg.

Temperatura 0*C, pada śnieg.

Dzień dobry!

U mnie pada śnieg, na termometrze 2 stopnie, dobrze, że nie ma wiatru.



Józiu, dla Ciebie i wszystkich forumowych Józeffów - lub po prostu - wszystkiego najlepszego i zdrowia, bo najważniejsze i oczywiście plonów

Pogodę mamy taką samą w kraju naprzemienne śnieżyce z wychodzącym na chwilę słońcem. Podobno w miarę ciepło ma się zrobić w okolicy następnego piątku.



A to rozsada mojej papryki słodkiej.

Wszystkim dzisiejszym solenizantom Józkom ( Kreciku ) wszystkiego najlepszego

@najemnik - wyniosłeś je na dwór i śniegu napadało w pojemniki ?

Wszystkiego najlepszego wszystkim Józiom

A to dzisiejszy wiosenny dzień od godz. 16

W tej chwili jest ok. 1 3, dostałam alert o przygruntowych przymrozkach -9

wielkopolskie czujka na wysokości 2 metrów pokazuje -3, więc przy gruncie pewnie coś koło 5 ....

Wszystkim Józefom
W tym roku nasze stare cieszyńskie przysłowie przywołam, bo może się sprawdzi: "Józefek (19 III) narąbie patyków, a Maryjka (25 III) napoli w piecu". Marzec 2021 nie odbiega pogodowo od normy, grudzień i styczeń były niestatystyczne.

Jedyną osobą na forum w miarę zadowoloną z tej pogody jestem ja, bo prę do przodu pity, city i sprawozdania. Gdyby było ciepło i można by pracować w ogródku, z pewnością płakałabym nad papierami i przed komputerem. Pcham ten swój wózek zawodowy do przodu z nadzieją, że jak się zrobi ciepło, to będę to mieć za sobą i razem z wami ruszę "w pole", oby. Forum przeglądam w ograniczonym zakresie, dziś nadrobiłam wątek pogodowy.

W tej chwili na wysokości 2 m -2 stopnie, ale jutrzejsza noc ma być mroźna do -9 stopni.

Ptaki mnie chyba zjedzą, jak co roku wiosną jedzą więcej niż zimą i do tego jakiś czas temu przyleciały szpaki. Tydzień temu zakupiłam dwa pudła kartonowe dużych pyz, a dziś podjechałam znowu, bo widzę, że pyzy już wychodzą, a kolejne 25 kg słonecznika dzisiaj przywiózł kurier, bo też już się poprzedni worek kończy.

Beatka na Schronisko w Łomży wpłaciłam, ale z pominięciem zrzuty, bo okazało się, że żeby schronisko dostało 100 zł, to trzeba dopłacić 15 zł. Odszukałam ich na fb, były tam wszystkie dane i zrobiłam przelew z konta, dodając tą prowizję dla schroniska, skoro i tak musiałabym to wydać. Są tam zdjęcia, jak po apelu brać ruszyła z pomocą i powysyłała im karmę Piszę to, bo szkoda 15 zł na prowizję skoro można to ominąć, wydaje mi się to od 100 zł stanowczo za dużo.

Rozsady w tym roku słabo mi kiełkują i rosną, nie wiem czy mają zbyt mało słońca czy za zimno (w kuchni 20 stopni, "na pokojach" 18 do 19, poprosiłam R. żeby podniósł temp. na piecu, na razie o 1 stopień). Selerów chyba mieć nie będę, pory stoją w miejscu od 2 tygodni, ale się nie poddaję, będę siać słodkie papryki, a pomidory do gruntu w Poniedziałek Wielkanocny, może będzie już cieplej.

Sprawdziłam też co u "mojego" jeża, bo wiatrzysko wytargało folię spod kamulców, wziął wdech i zrobił wydech - żyje . Wybrał sobie na zimowisko niefortunne miejsce, tj. z góry był nakryty tylko folią, co odkryłam późną jesienią. Nie czekając na efekty tej lekkomyślności na zimę pod folią okryłam go kołderką z kilku warstw włókniny zimowej.
Przepraszam za długi post, tydzień nadrobiłam

Śpiący jeżyk