Forum Ogrodnicze Oaza

Cudowne odmiany

Oj będzie się działo.....byle do wiosny!!!!!

Agucha8801 wrote:

Po moich ubiegłorocznych doświadczeniach z pomidorami w dwóch foliakach (nowy w pełnym słońcu, a stary ocieniany coraz bardziej rozrastającym się dereniem jadalnym i drzewami na obrzeżu działki) radziłabym wybrać na szklarnię miejsce jak najbardziej słoneczne, a oś szklarni ustawić w kierunku północ-południe. Pomidory tych samych odmian, z moich sadzonek, w tym zacienionym (przez pierwszą połowę dnia) foliaku dojrzewały później, były mniejsze i było ich mniej, a same krzaki były bardziej wiotkie, z większymi odległościami międzywęźli. Na zdrowotność krzaków wpływu nie zauważyłam, podobnie ze smakiem.

Foliak stojący w słońcu w najbardziej upalne i słoneczne dni przykrywałam zieloną siatką (tylko górę), a w tym roku zobaczę jak spisze się biała agrowłóknina (sugerowana przez jaknieja). Niezwykle ważne (!) okazało się otwarcie z obu stron - ja w nowym foliaku bardzo szybko wycięłam drugie drzwi (a właściwie wielkie okno) i to była znakomita decyzja.

Jakie pomidory o większych owocach sprawdziły się u mnie? Manitoba, Zorza toruńska, St. Teresa (z tym miałam problem, bo załamywały się grona i musiałam podwiązywać sznurkami, teraz już wiem o skutecznych haczykach) i Berkeley Tye-Dye Pink (bardzo piękny i pyszny). Reszta to były pomidorki sałatkowe i koktajlowe, bo takich zjada się u mnie najwięcej.

U mnie na pewno będą:
K37, za smak.
Malachitowa szkatulka, j.w.
Gulietta, plenność i jest najmniej podatna z długich na SZW.
Rosamunda, wiele się po niej spodziewam
Cze-ka,plenność.
No i tyle z pewniaków, reszta jeszcze do przemyśleń.

Aliceste też fajny pomidorek, ale mam F2 i nie wiem czy powtórzy cechy.

Czy ktoś uprawiał tego pomidora z nasion F2 ?
Nie chcę tracić miejsca na niepewne krzaczki.

No to trzeba było spróbować Honey Moon F1. Wczesny, odporny na choroby, malinowy i bardzo smaczny. Wybacza wiele błędów uprawowych. Z tego co wiem Vilmorin wprowadził go w tym roku do swojej oferty handlowej więc będzie dostępny w małych opakowaniach.

Miałem go dwa lata temu, faktycznie jest tak jak piszesz , wczesny, plenny, bezproblemowy. I mógł sporo poleżeć zanim zciapiał.
Smakowo odstawał według mnie od innych moich pomidorów np Kati, Read Pear, czy kozulowego k149.
Napewno nie był nie smaczny, tylko jakiś taki mało wyrazisty, lubię pomidory słodkie.

Agucha8801
Tak jak Janta od jakiegoś czasu użytkuje dwa tuneliki.jeden w pełnym słońcu to właściwie daszek na łukach stalowych jest folia bez ścian czołowych.
Drugi jest w słońcu do 13 godziny potem cień.W tym drugim drzwi z dwóch stron przestaliśmy w ogóle zakładać od lat kilku.
Tunel w pełnym słońcu ma wcześniejsze dojrzewanie niż drugi a z uwagi na brak ścian czołowych nie ma przegrzewania. Jedynie trzeba pilnować oprysku na skrajnych rzędach pomidorów z uwagi na zacinanie deszczu,pozostałych pomidorów w tunelach chemicznie nie pryskamy chyba że na SZW.
Mam też cześć tych samych odmianw gruncie ale nie dopatruje się istotnej różnicy z tunelowymi, aby polecić szczegolnie. Co jedynie to lepiej wysokie odmiany jak Kalman czy Bycze Rogi mają poza tunelem nie są ograniczone od góry.

Szczypiorek wrote:
Jeszcze dołożyłem зеленый тигр. Sąsiedzi porównują go do Kiwi, z wyglądu i smaku.





i tego Golden Pineapple, słodki.




Resztę napiszę na PW. Niestety nie da się przesyłać na PW zdjęć.

Da się przez Fotosik. Umieszczasz na pw adres do strony ze zdjęciem na Fotosiku.

Fajny temat przewodni.

Re: mymysteryy

Uważam, że te Twoje ankiety to był bardzo fajny pomysł, ponieważ rekomendacja jednej osoby naznaczona jest zawsze osobistymi preferencjami, a ankietowy wielogłos ukazuje rekomendacje bardziej zobiektywizowane.

Razem z wielkim opracowaniem Kazika taka ankieta i jej wyniki mogłaby otwierać każdoroczny taki wątek, jak ten.

Zaciekawiona pomidorem Rosamunda poszukałam w necie i znalazłem sprzedaż owoców i warzyw z dostawą do drzwi we Wrocławiu.A ponieważ wnuk właśnie tam studiuje zakupił 2tyg.przed świętami i do przyjazdu trzymał je na parapecie. Przywiezione jeszcze u mnie były tydzień,bo wydawały mi się zbyt twarde. Mają sporo naasion ,smak mnie nie zachwycił,ale to rzecz gustu. Produkcja towarowa a amatorska to też może mieć wpływ na walory smakowe. 4 dni temu połoz położyłam do kiełkowania. Na 10 nasion skiełkowały 3 i wczoraj dałam je do ziemi+ parę tych co jeszcze nie. Dzisiaj rano już te 3 wybijają się z ziemi.

Kurcze, muszę chyba ręce powiązać, bo tak kusi coś wysiać. Ale obawiam się, że jeszcze ciut szybko. Zastanawiam się nad kilkoma sztukami, tylko doświetlenie wykombinować...

Ja od dwóch lat stosuje doświetlanie ledami 3W o barwie cold white 6500K, ledy są na 230V nie potrzeba zasilacza.

Pomidory rosną bardzo dobrze , na dwie doniczkopalety o standardowych wymiarach , używam 12 ledow. Jak znajdę zdjęcia to wstawie

Lilith wrote:
Mnie tak podkusiło w zeszłym roku. Wysiewałem nasiona w trzech, cotygodniowych odstępach. Pierwsze do donic, drugie tunelu i trzecie grunt. Pierwsze nasionka poszły do malutkich kieliszków 20 lutego. Mam 3 żarówki Grov, więc nie było problemów z wybieganiem. Jak podrosły, to przepikowałem do kubków 200 ml, ale krzaczki się zrobiły coraz większe i szybko zapełniały kubki korzeniami. Kolejne przesadzanie do kufli 0,5l. Tu się pojawia pierwszy problem, rozsady już praktycznie nadają się do gruntu 20 kwietnia, na parapecie nie ma miejsca, a na zewnątrz przymrozki. Najpierw biegam rano z rozsadami do tunelu, a wieczorem do domu i tak codziennie W końcu robię taki niby inspekt w tunelu. Ogrzewany dmuchawą, sterowaną regulatorem termostatycznym.


Ale pomidory szybko rosną, te wcześniejsze przesadzam do wiaderek jedno, a następnie dwulitrowych. Nie mieszczą się już w tym rozsadniku



W końcu decyduję się na wysadzenie w tunelu, do gruntu. Powietrze w ciągu dnia gorące, ale ziemia zimna. Sadzę część pomidorów reszta stoi w wiaderkach. Parę dni spokoju. Nagle zapowiadają przymrozki.
Montuję w tunelu, drugi tunel z folii. Wkładam dmuchawę, dogrzewam w nocy z duszą na ramieniu... Powiedziałem sobie - Nigdy więcej!!!! Prosiłem w domu , że jak jeszcze raz spróbuję zasiać tak wcześnie pomidory, to mają mi powiązać ręce

Ciiiiiii!!! Parę dni temu wsiałem 3 nasionka Cassarosy, Już są takie, jeszcze nikt oprócz mnie ich nie widział.




Głód ogrodniczy zaspokojony

Ja to bym chciała wysiać dwarfy - te niższe, myślałam o 4 sadzonkach do folii (no może 6) + micro do doniczek (2-3 sztuki) + kilka do wiader (4-6). Może jeśli wybiorę wcześniej dojrzewające odmiany to by się udało zjeść coś na początku lipca a nie w sierpniu haha

To mój pierwszy sezon pomidorowy z forum , zaplanowane około 60 odmian. Początek rozpocząłem od micro odmian reszta bedzie w marcu.

U mnie też ma być 60 odmian, chociaż nie wiem czy nie zwiększę. Rekordowo miałam ok 100 odmian. Teraz jeszcze drugi balkon zagarnę i przed domem wiaderka dodatkowo. Corocznie mam pomiędzy 200 a 400 krzewów. Wśród znajomych jestem znana z pomidorów

Tajga dzika wrote:

Jeżeli nie musisz mieć TYCH znaczników z nazwami pomidorów, to je wymień lub wyciągnij. One zasłaniają światło młodziutkim siewkom

Znaczniki są w drugą stronę normalnie i stoją gdzie indziej teraz każdy promień się liczy dla siewek.