TEMAT: Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III

Choroby pomidorów 30 Maj 2022 15:09 #804565

  • Impessa
  • Impessa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 91
  • Otrzymane dziękuję: 213
Pozostałe pomidory z tego samego tunelu (pewnie posadzone zbyt gęsto). Część z nich już trochę czasu siedzi w ziemi i została popryskana miedzianem, a część posadzona w ubiegły piątek i była pryskana IF.
Proszę o wskazówki czym je potraktować, żeby zapobiec zarazie. I czy podlewać saletrą potasową dopiero po pojawieniu się owoców, czy mogę wcześniej.

IMG_20220527_180828.jpg


IMG_20220527_180831.jpg


IMG_20220527_180915.jpg


IMG_20220527_180947.jpg


IMG_20220527_181012.jpg


IMG_20220527_211913.jpg
Ostatnio zmieniany: 30 Maj 2022 15:12 przez Impessa.
Za tę wiadomość podziękował(a): del


Zielone okna z estimeble.pl

Choroby pomidorów 30 Maj 2022 15:28 #804567

  • Impessa
  • Impessa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 91
  • Otrzymane dziękuję: 213
Pomidory z tej samej roszady w gruncie dostały wąskich liści, czasem schną na brzegach i ciemnieją (niektóre z nich są niżej, bo ja zawsze sadzę głęboko, w dołach uprzednio zalanych na maxa wodą, później przez około 2 tygodnie nie podlewam). Co im podać jeśli jeszcze nie owocują?

IMG_20220527_194228.jpg


IMG_20220527_194244.jpg


IMG_20220527_194305.jpg


IMG_20220527_194320.jpg


IMG_20220527_194332.jpg


IMG_20220527_194352.jpg


IMG_20220527_194359.jpg


IMG_20220527_194057.jpg

Choroby pomidorów 30 Maj 2022 17:26 #804591

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53326
To zalewanie dołków, to błąd agrotechniczny. Powoduje wysycenie wodą gleby wokół korzeni przyszłej rozsady, a tym samym wyparcie z gleby powietrza .Zapominamy, że korzeniom dla prawidłowego funkcjonowania niezbędny jest tlen zawarty w powietrzu.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Jan4, najemnik, rybur58, Impessa, Janta, Tajga dzika

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 30 Maj 2022 17:30 #804592

  • Tajga dzika
  • Tajga dzika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Zielarz z dziczy
  • Posty: 437
  • Otrzymane dziękuję: 1980
Te liście wyglądają tak jak by miały problem poborem minerałów z gleby (pogoda temu winna lub wypieranie jakiegoś minerału innym)
Pozdrawiam Sylwester
Za tę wiadomość podziękował(a): Impessa

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 31 Maj 2022 15:42 #804706

  • Impessa
  • Impessa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 91
  • Otrzymane dziękuję: 213
Czy coś mogę z tym zrobić czy po prostu czekać na zmianę pogody?

Choroby pomidorów 31 Maj 2022 18:08 #804709

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6394
  • Otrzymane dziękuję: 30085
pomodoro wrote:
To zalewanie dołków, to błąd agrotechniczny. Powoduje wysycenie wodą gleby wokół korzeni przyszłej rozsady, a tym samym wyparcie z gleby powietrza .Zapominamy, że korzeniom dla prawidłowego funkcjonowania niezbędny jest tlen zawarty w powietrzu.

A jeszcze jak woda była nie odstana tylko lodowata, to ja nie chciałabym być tym pomidorem, którego potem w tym miejscu zasadzono i kazano mu jeszcze rosnąć, z pewnością bym nie rosła, tylko okazała swoje niezadowolenie. Pole wygląda jak przygotowane pod sadzenie ryżu ;)
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2022 18:10 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, del

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 31 Maj 2022 22:06 #804727

  • green_bee
  • green_bee's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 86
  • Otrzymane dziękuję: 195
Przewija się tutaj od pewnego czasu nowy nawóz do fertygacji wyliczony przez p.Mieczysława- 100g Kristalon żólty i 100g saletra potasowa.
Wcześniejsze nawozy (te oparte na Azofosce i superfosfacie) miały w sobie wapń z gipsu z superfosfatu. Ten nawóz nie ma.
Pomodoro, jak go suplementować?


Mam nawóz płynny WAPNOVIT® TURBO, 260g CaO w 1 litrze. Jaka dawka, co ile dni podlać nim pomidory w donicach zamiast mixu kristalon-saletra?
Karo

Choroby pomidorów 31 Maj 2022 22:41 #804729

  • Janta
  • Janta's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 108
  • Otrzymane dziękuję: 403
pomodoro wrote:
To zalewanie dołków, to błąd agrotechniczny. (...)

Jak więc radzić sobie, żeby przy obecnej suszy zapewnić sadzonym roślinkom pewien startowy rezerwuar wilgoci, bez popełniania rzeczonego błędu?
Pozdrawiam,
Janta
Za tę wiadomość podziękował(a): Impessa

Choroby pomidorów 01 Cze 2022 00:03 #804736

  • Impessa
  • Impessa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 91
  • Otrzymane dziękuję: 213
Babcia Ala wrote:
pomodoro wrote:
To zalewanie dołków, to błąd agrotechniczny. Powoduje wysycenie wodą gleby wokół korzeni przyszłej rozsady, a tym samym wyparcie z gleby powietrza .Zapominamy, że korzeniom dla prawidłowego funkcjonowania niezbędny jest tlen zawarty w powietrzu.

A jeszcze jak woda była nie odstana tylko lodowata, to ja nie chciałabym być tym pomidorem, którego potem w tym miejscu zasadzono i kazano mu jeszcze rosnąć, z pewnością bym nie rosła, tylko okazała swoje niezadowolenie. Pole wygląda jak przygotowane pod sadzenie ryżu ;)

Żeby nie było - najpierw czekam aż woda całkowicie wsiąknie w podłoże, dopiero potem sadzę pomidora i zasypuję go suchą ziemią, którą wykopałam robiąc dołek, więc pomidor nie styka się bezpośrednio z tą wodą. Słyszałam, że tak posadzone pomidory lepiej się ukorzeniają, bo pobierają wodę z głębszych warstw (w przeciwieństwie do pomidorów sadzonych płytko i lekko podlanych z góry - te ponoć słabiej rozwijają system korzeniowy).
Mam jeszcze kilka krzaczków, więc mogę zrobić eksperyment: posadzę jednego pomidora głęboko, w dołku uprzednio porządnie zalanym wodą, a drugiego płytko i podleję z góry. Oba będę podlewać w tym samym czasie tą samą ilością wody. Będę obserwować czy na obu liście będą wyglądać tak samo (bo może rzeczywiście mój sposób powoduje jakieś niedobory), i czy potrzebują tyle samo wody do podlewania.
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 00:11 przez Impessa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zefirka, Janta

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 01:00 #804737

  • SirKrycha
  • SirKrycha's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 21
  • Otrzymane dziękuję: 23
Witam, pomidory posadziłem 05.05 do foliowca. Podlewam je na razie co tydzień raz w tygodniu, jeszcze nie były niczym nawożone, tyle co przekopałem obornik granulowany z kompostem na początku kwietnia i dałem podczas sadzenia po jednej garści obornika granulowanego na dołek. Uprawiam pomidory od zeszłego sezonu. Zaczęły pojawiać się w tym tygodniu pierwsze kwiaty. Ostatnio zauważyłem takie ciemne plamy na niektórych pomidorach. Co to może być? Jakaś choroba grzybowa czy może sygnał braku nawożenia albo od zimnych nocy? Zignorować to? Będę bardzo wdzięczny za pomoc


1. Bawole serce nr 1

IMG-2810.jpg


IMG-2811.jpg


IMG-2812.jpg


2. Bawole serce nr 2

IMG-2815.jpg


3. Malinowy warszawski

IMG-2813.jpg


4. Żółta gruszka

IMG-2814.jpg


Nie mogę wstawić zdjęć pionowo, forum samo przekręca na poziomo :(
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 01:06 przez SirKrycha.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fina

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 03:32 #804739

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6394
  • Otrzymane dziękuję: 30085
Impessa a jakie były temperatury po wysadzeniu pomidorów? A ziemia jak sadziłaś była nagrzana? A ta woda do dołków jaką miała temperaturę, "schłodziłaś" dołki czy nie? Być może w ten sposób "uciekło" ciepło z ledwo co ogrzanej ziemi. Po co się tak spieszyć, gdy zimno, pomidory to zawsze odchorowują. Moje jeszcze w doniczkach, bo moja glina cały czas była zimna, a temperatury i wiatr czasami arktyczne, to pomidor nie będzie rósł, bo ma problemy z pobieraniem składników pokarmowych.

SirKrycha, my z zimna siniejemy, a pomidory robią się fioletowe, ale przyczyn blokady fosforu jest więcej, poszperaj, poczytaj.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 03:38 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, bastis, del, SirKrycha, Impessa, Janta, Tajga dzika

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 09:57 #804753

  • Impessa
  • Impessa's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 91
  • Otrzymane dziękuję: 213
Babcia Ala wodę do dołków lałam wiadrem odstaną z beczki i czekałam aż całkowicie się wchłonie. Ziemia nie była nagrzana, było chłodno, pomidory od wielu dni hartowały się na zewnątrz. Z sadzeniem do gruntu nie bardzo mogłam dłużej czekać - pod folią skończyło się miejsce, a pomidory wyrosły ze swoich pojemników. Niestety dzieci ostatnio dużo mi chorują, więc rzadko bywam na działce, a jak już jestem to staram się zrobić jak najwięcej. Z tymi pomidorami w gruncie pewnie trochę się pospieszyłam.
Skoro nie polecacie mi tutaj żadnych sposobów na te moje pomidory, to chyba zrzucę ich stan zimne noce i poczekam na rozwój sytuacji ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Zefirka, Fina

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 10:06 #804754

  • Lunka
  • Lunka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 97
  • Otrzymane dziękuję: 399
Ostry niedobór fosforu, zimny tegoroczny maj...porady.

Za tę wiadomość podziękował(a): SirKrycha

Choroby pomidorów 01 Cze 2022 11:27 #804764

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2320
  • Otrzymane dziękuję: 10291
Impessa wrote:
Słyszałam, że tak posadzone pomidory lepiej się ukorzeniają, bo pobierają wodę z głębszych warstw (w przeciwieństwie do pomidorów sadzonych płytko i lekko podlanych z góry - te ponoć słabiej rozwijają system korzeniowy).
Mam jeszcze kilka krzaczków, więc mogę zrobić eksperyment: posadzę jednego pomidora głęboko, w dołku uprzednio porządnie zalanym wodą, a drugiego płytko i podleję z góry. Oba będę podlewać w tym samym czasie tą samą ilością wody. Będę obserwować czy na obu liście będą wyglądać tak samo (bo może rzeczywiście mój sposób powoduje jakieś niedobory), i czy potrzebują tyle samo wody do podlewania.

Ja sobie ten sposób chwalę i robię tak od lat. Zalewam dołek ok. 3-4 litrami wody, czekam aż całkiem wsiąknie, sadzę i długo nie podlewam. U mnie jest gleba piaszczysta, więc nie ma ryzyka, że korzenie będą przyduszone, bo ta woda u mnie nie stoi, tylko spływa głębiej. Po sezonie korzenie są tak głęboko, że trudno mi je wyrwać. ;)
Grunciaki (te były sadzone 20 maja). Myślę, że bardziej im szkodzi pogoda, jaką mamy, niż zalanie dołków. ;)


20220601_101142.jpg


20220601_101027.jpg



W tunelu też sadziłam tym sposobem (2 maja). Tu mają cieplej, więc wyglądają lepiej niż ich gruntowi bracia :)


20220601_100613.jpg





Impessa, jeśli masz żółty kristalon, to ja spróbowałby zrobić nim oprysk.
Pozdrawiam,
Kasia
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 11:31 przez mymysteryy.
Za tę wiadomość podziękował(a): podjadek, bietkae, del, Fina, renons, Impessa, Janta

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 13:11 #804769

  • BOREK
  • BOREK's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
  • Otrzymane dziękuję: 2
Witam wszystkich bardzo serdecznie i gorąco pozdrawiam. Jestem na tym FORUM od niedawna, natomiast długo oglądałem i czytałem posty tutaj zawarte. Fajnie być z Wami.
I na wstępie mam pytanie:
czy w szklarni kiedy pomidory kwitną, można stosować preparaty stworzone przez POMODORO tj. PW,IF,SP,HT. proszę o pomoc. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Fina

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 13:24 #804770

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 944
  • Otrzymane dziękuję: 3178
@mymysteryy u mnei jeszcze rodzice też właśnie do dołka wodę i sadzili. Sama tez tak robię, w tym roku ziemia była wilgotna bo sadziłąm po deszczach to tylko podlałam. U mnie gleba gliniasta, wilgotnai sumie podlewam do dołka lub po posadzeniu (wolę sadzić głęboko to potem mają korzenie, że wyrwać jesienią cieżko). Jakoś róznicy nie widzę powiem szczerze.

Wysadzałam dopiero w sobotę część, w poniedziałek resztę. Wcześniej rozsady stały w foliaku i odczuwały zimne noce. Teraz powoli cieplej to odżyją, bo wyglądają jak siedem neiszczęść. Doznały szoku, bo w dzień było +25 stopni (w folii pewnie ponad 40 jak nic), a potem nagle w nocy lokalny przymrozek, a ja nie zamknęłam foliaka. Co ciekawe p[omidory skok temp przeżyły najgorzej (kiwano, balsamka, arbuzy, ogórki i dyniowate nawet nie odczuły).

Na balkonie przez pomidory pozrzucały kwiatki, tzn część, ale teraz kwitną na całego, bo się cieplej zrobiło.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy, del

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 19:59 #804803

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53326
Moje pomidory gruntowe, w tym samym klimacie, bez żadnych kombinacji, wyglądają zupełnie przyzwoicie.


IMG_3368.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, Mirek19, Kapka, LexaClark, Lulu

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Cze 2022 20:58 #804814

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53326
green_bee wrote:

Mam nawóz płynny WAPNOVIT® TURBO, 260g CaO w 1 litrze. Jaka dawka, co ile dni podlać nim pomidory w donicach zamiast mixu kristalon-saletra?

Co znaczy : zamiast ?. Wapnovit nie posiada ani fosforu, ani potasu.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.820 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum