Forum Ogrodnicze Oaza

Też nie posiadam żadnych kontaktów ogrodniczych, po prostu zakupy w sklepach, najczęściej zagranicznych. Oczywiście mam odmianę Marianna's Peace. Na razie wydaje się być zgodna.

Piękne wasze pomidorki. Moje gruntowe jakby chciały rosnąć a nie mogą
Dziś poszedł w użycie signum. Niestety ,ale codzien zrywam porażone liście a pogoda sprzyja zarazie.
Niektóre odmiany codziennie mają nowy liść z zarazą a niektóre nie miały jeszcze ani jednego.
W gruncie bez ani jednego zarażonego liścia zostały Lucid gem,chestnut chocolate, brad's atomic grape,ananas noire,Cherokee purple,aussie,stump of the world. Najgorzej radzą sobie Katja,purple russian i Cherokee green Pear. Katja obawiam się że zostanie niebawem bez liści ,jeśli pogoda się nie poprawi.

Re: Babcia Ala

Chyba dobre wybory poczyniłaś. Pozostaje tylko Ci życzyć nadrobienia wszelkich strat po tej wiosennej nawałnicy.
(Ja to nie umiem robić zakupów zagranicznych i nie mam konta walutowego).

W ten weekend robiłem eksperymenty. Dolne grona zawiązane i będą na pewno nasionka. Na tych górnych piętrach otwieram wybrane młode pękające pąki kwiatowe, wyłamuję pręciki i przenoszę pyłek z dojrzałego kwiatu innej odmiany. Oczywiście nie przypadkowo, tylko po przemyśleniu cech obu odmian.
W następnym sezonie zamiast tych obu odmian zamierzam wysiać już tylko ich hybrydę. Nawet jak się zabieg nie powiedzie, to i tak zostanie ten jeden stary pomidor z dobrej odmiany. A zyskam tak potrzebne miejsce na jakieś zupełnie nowe odmiany.

Sezon chyba trudniejszy, bo wiązanie owoców chyba gorsze od ubiegłorocznych. No, ale jeszcze za wcześnie na wnioski.

Paweł nie trzeba mieć konta walutowego bankowego, wystarczy mieć konto PayPal.

Lub Western Union - to często preferują na Wschodzie

Babcia Ala wrote: Lub poczekać na Targ Pomidorowy

Kilka odmian rosnących w gruncie.

Nichlowena Pink





Chris Ukrainian





K-37




Szuntuskij Wielikan





Sun Sardegna





Mazarini

Moje grunciaki nie takie ładne ale coś tam rośnie

Wczoraj udało opryskać się pomidory mieszanką infinito 2ml/l + mocznik. Od kilku dni przechodziły przelotne opady uniemożliwiające wykonanie oprysku, a teraz pada od kilkunastu godzin, przy tej wilgotności warunki dla ZZ idealne.

Moje warzywa w tym roku w gruncie.
Generalnie wszystko jak dotąd jest ok. Teraz sporo deszczu i warzywa odżyły.

Miałem trochę mało miejsca, ale nie jest źle, pomidory uprawiam na jeden pęd. W tym roku jestem pod wrażeniem kondycji pomidorów
o liściach ziemniaczanych. Mam ich 11 sztuk. Jeszcze jedno, w tym roku nie ma problemu z wiązaniem owoców.













Co prawda zdjęcia papryki i ogórków nie powinny być w tym wątku, ale wstawiłem je jako ilustracja naszego warzywnika.

Rosną w oczach już maluszki
Black Beauty

Gary'o Senna

Curtis Cheek

K-37

Czekista

1884 Purple

Mam prośbę o podpisywanie zdjęć - szukajka nie analizuje grafiki.

To i ja pokażę parę swoich pomidorów
Bycze serce WIR

Cuore di Bue Albenga

Czarne serce Ameryki

Kameleon

Katia

Malinowy duży stara odmiana

NN serce od Galiny

NN zabnik

del wrote: Słuszna uwaga,już poprawione

Tu prawdopodobnie będzie odmiana ta która kiedyś uprawiałam. Bardzo liczę że to ten pomidorek.
NN Jasień

Polish Giant

Czy ktoś miał odmianę Frodo? Kupiłam 2 sadzonki żeby szybciej mieć pomidorasy. Przyznam, że ladnie wiąże. Ciekawe jak ze smakiem.

Miałem Frodo w ubiegłym roku. Pomidor dobry ale dosyć twardy. Plenny. Nie chorował. Nadaje się do zaprawiania do słoików.

Normalnie przeginacie z tymi pomidorami

Moje ho...ho..za Waszymi.




Pierwsze grona dopiero zawiązują.