Forum Ogrodnicze Oaza

O poranku przy temperaturze +6,4 wzeszło jakby za mgłą słoneczko.Jednak już jest za chmurami i raczej zamiast słońca będzie deszcz.Podwiewa zimny(mroźny?)wiatr.Ogólne jest zimno i czuć w powietrzu wilgoć.Aktualnie termometr wskazuje +7,8*.

Czekam na słońce, moje papryczki na oknie też czekają...

Ciężkie chmury przepływają za oknem, +6, wilgoć, zimno, gęsta mżawka. Jak wychodzi się na dwór, jedyną cudowną rzeczą jest śpiew ptaków.
U mnie wiosny jeszcze bardzo nie widać, wszystko uśpione, wychodzą jakieś pojedyncze roślinki




O 13.30 słonko się pojawiło

Jak spoglądam za okno, to wydaje się, że jest piękna wiosna, ale jak się wyjdzie na zewnątrz, to już nie jest tak przyjemnie. Jest chłodno, bo tylko 5*. Słońce świeci, ale wiatr jest zimny. Nie wiem czy dzisiaj wyjdziemy do ogrodu popracować.
Cytryna na parapecie kwitnie samymi dziewczynkami Sporo już zawiązanych owoców. Muszę wybrać 2 lub 3, a resztę usunąć
Spokojnego dnia

Dzisiaj chyba też nie doczekam się słońca. + 5, ale jakoś tak chłodno.





Udanego dzionka

Wczoraj mimo mżawki, co pewien czas, było przyjemnie, ciepło, usuwałem błoto na wybiegu niosek, a dzisiaj powiewa zimny wiatr, aktualnie 6 stopni ciepła. Ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłem dziś biedronkę na paliku. Pierwiosnki , ostróżki , hiacynty wyglądają już że ściółki. Czuję niewielki niepokój tuż przed zbliżającym się sezonem, na czym polegnę w tym roku z rozsadami, w dodatku straciłem kilka notatek po ostatnim formacie dysku, a byłem pewien że zapisałem na pendrive.

Budzi się słoneczko
Nocka z przymrozkiem, ale przynajmniej nie pada.

Dzisiaj od rana bezchmurne niebo Na termometrze zero, ale na trawnikach i dachach jest szron. Wczoraj mimo chęci do ogrodu nie wyszłam .
Najbliższe dni mają być ciepłe, to się nadrobi, oby
Spokojnego dnia

Brrrr zimno


Ostatnio nie miałam czasu na ogród, ale dziś plany dużych prac porządkowych na rabatach. Trzeba poodsłaniać to co kwitnie, bo się chowa w gęstwinie.



Udanego slonecznego dnia

Grzebuła wrote:
Grzesiu, ale wiesz, że te listki to inne rośliny, niż na obrazku?
Ostróżki raczej jeszcze śpią.

Kasiu, piękny oczar, dodaj jakieś zdjęcia w wątku tematycznym, proooooszę....

We Wrocławiu już późnym wieczorem było czuć mroźne powietrze, świecił cienki księżyc na niebie, które się całkiem rozchmurzyło (szkoda, że nie w dzień...). Teraz tylko trochę rozwleczonych obłoczków, choć słońce widzę na razie tylko odbite w szybach blokowiska. Na trawie gruby szron, -2.



Pogodnej środy Wam życzę!

Na termometrze jest +2,6*C,jednak na trawnikach i samochodach jest lekki szron.Słońce wzeszło w całej krasie.Powiewa bardzo delikatny wiaterek.Na niebie widać niewielkie obłoczki.zas ruszyć do ogrodu.Życzę spokojnego dnia.

Jest upragnione słońce, w pełnej odsłonie
Na termometrze +4, lekki wiaterek, maleńkie białe bałwanki powoli suną po niebie, jest super. Czuć wiosnę, powietrze czyste, trochę ostre ale z taką nutą świeżości.
Można coś porobić w ogrodzie, ale nie wiem czy się wybiorę, zięciunio zniósł coś z pracy, na razie ból gardła i katar

Słonecznego dzionka dla wszystkich

Witam ,lekko wysuszone otoczenie przy bloku .
Słoneczko pojawia się i znika.
Nie da się pojechać na wieś ani dzisiaj ,ani jutro.
Dobrego dnia wszystkim w ogrodach
Już niebawem.

@Aniu Racja, ostróżka ma inne ulistnienie. Rok temu to nie wiedziałem co to za roślina, dopiero poznaję inne rośliny niż róże, tulipany

Pogoda zaskoczyła z rana przymrozkiem, a teraz intensywnym słońcem. Aktualnie 8 stopni ciepła w cieniu. Ciekawe ile może być w takim razie na południowym balkonie, skwar, Jolki dostaną kopa

Grzebuła wrote:
No i brawo, brawo, brawo! Serdecznie zapraszam do wątków roślin ozdobnych, nie, żebym ja szczególnie mogła doradzać, ale pisują tam czasem prawdziwie kompetentne osoby.

A to na zdjęciu...to bym sugerowała zapoznać z kompostownikiem.

U mnie niestety już brzydziej, jakby woalkę ktoś zaciągnął słońcu. Ale +11, przynajmniej pompa tak twierdzi.

Łatka wrote: Można też zaprosić do kuchni.

Wydaje mi się, że to jasnota purpurowa, bardzo wcześnie kwitnie, trzmiele mają z niej pożytek. Można usunąć później, gdy inne rośliny zaczną kwitnąć. U mnie nie jest inwazyjna, bez problemu w razie czego można się jej pozbyć.

Piękny dzień, aż się wierzyć nie chce.

Nie mam pewności, czy to jasnota, czy kurdybanek, oba na tym etapie dosyć podobne. Ale oba można zaprosić dom kuchni. Zresztą z rabatek ich też nie usuwam, bo tak jak Ala napisała ....dla bzyczków niezła stołówka.

Na 100% to nie jest bluszczyk kurdybanek. "Hołubię" go, bo robi u mnie za zadarniacz pod borówkami, nie stanowi dla nich konkurencji, bo płytko się korzeni, a skutecznie osłania glebę pod borówkami, w zw. z tym znam go b.dobrze. Zwróć uwagę na liście, bluszczyk ma bardziej okrągłe listki