Forum Ogrodnicze Oaza

Moja marchewka z pietruszką i cebulą...
Pierwszy zbiór, sadzona pętetą z podkiełkowanych nasion

Chodziłam i marudziłam już drugi rok, że nie mam nasion laguny i marchewka rośnie licha...

Ostatnio namówiłam męża by w końcu wyrzucił lodówkę, która zepsuła się dwa lata temu i zalegała w garażu. Zerknęłam do środka, a tam cały woreczek laguny
Nie wiem czy taka stara po przejściach jescze wykiełkuje.

Pół rządka ok. 3 m mojej marchewki zgolili nudyści

Wow, nie wiedziałem,.że potrafią jeść nawet marchew,.szok

JaNina Ale piękny busz. Aż zazdraszczam.

Mi wschody zdziesiątkowała susza i brak pielęgnacji, natomiast to co wzeszło rośnie ładnie.

Żeby tylko pod tą natką solidna marchewka była
Dzisiaj trochę wyrwałam


Jutro robię kimchi, więc będzie jak znalazł

Moja grządka marchwi dostała nową kwaterę. Kupiłem moskitierę i przerobiłem stelaż.

Jak zwalczacie polysnice marchwiankę.
Co jaki czas podlewacie marchew wodą?

Kto pomoże - jakie stosujecie środki?

Jeszcze w tym roku marchewki nie podlewałam. Niech sobie wilgoci szuka głębiej, bo wilgoć tam jest. Opadów jest pod dostatkiem. Niczym też nie pryskałam. Nic nie robię przy marchewce aż do wieczora. Pod wieczór połyśnica nie lata, więc ją zapachem nie zwabię. Po przerywce, wszystko dokładnie sprzątam. Można też marchewkę przykryć, tak jak to zrobił Grzesiu.

Jakie stosujecie środki na polysnice marchwiankę ?

By uchronić marchew przed połyśnicą marchwianką nałożyłem płachtę z gazy.

Najlepiej gdyby stykała się z nacią marchwi, bo po opadach deszczu przygniecie ją

Mam w środku półokrągłe podpory.

Aha, może nie potrafię ich dostrzec na zdjęciu, skoro tak jest jak mówisz, to dobrze.

W marcu posiałam marchew, część na redlinach, część normalnie w rządkach. Dwie odmiany w ogóle nie wzeszły i trochę mnie to wkurzyło i teoretycznie od dawna tam nie zaglądałam. Zarosło nieźle , a że do korniszonów i sałatki szwedzkiej potrzebna była mi marchew, późnym wieczorem poszłam zobaczyć czy coś tam urosło.

No i się zaskoczyłam miło, marchew pomimo tego, że jest w zielsku, jak na moje warunki pięknie urosła. Pierwszy raz mam taką marchew

Od teraz siać będę tylko na redlinach

Czy wg Was można jeszcze wysiać marchew? Została nam u mamy duża przestrzeń po bobie i aż szkoda tak zostawić. Jakieś 2 tygodnie temu mama wysiała buraczki i marchew, buraczki wzeszły, a nasiona marchwi chyba wyniosły mrówki bo się tak mocno rozpanoszyły. Myślę czy nie ponowić siewu, ale już trochę późno.

Trochę to jest późno. Jeśli, to tylko wczesne odmiany i ja bym podkiełkowała nasiona w wilgotnym piasku lub perlicie kilka dni, żeby napęczniały ale nie skiełkowały, przygotowane rządki przed siewem podlała, a potem wszystko będzie zależeć od pogody i tego jaka będzie jesień.

wysiałam z czystej ciekawości jeden rządek, zobaczymy. Narazie wschodów nie widać.