Forum Ogrodnicze Oaza

Mirku, przepis na ogóreczki zamieściłam także w Kulinarnym, w wątku Przetwory na zimę.

No to koniec, więcej Pw nie dostaną, zobaczymy jak szybko zmiecie ja mącznik rzekomy. Szaleje w sąsiedztwie. Dziś znowu przytarmosiłam wiadro ,jeszcze nie zrobione na razie wymyłam resztę słoików.

ty ja dziś rzekłam to samo

nie osłabiajcie mnie ja 5 sztuk zjadłem z pod osłony

Niby też ogórek Cyklantera

Zebrałam wczoraj 60litrów ogórków. A to dopiero początek. 20litrów sobie zostawiłam. Do soboty nie dotykam. Niech rodzinka zrywa.

Agusiak wrote:
No, no, no. Jakiś niedoświadczony policmajster gotów to wziąć za konopie indyjskie.

konopie też rosną ale nie u mnie

Aga , załatw 1 sadzonkę

Rozalka Ania ma nasiona. A ona wschodzi po paru latach. Ja w tym roku posiałam te które miałam od Błażeja, a dostałam je trzy lata temu. Co do jednej skiełkowały.
Ale cyklantera nie jest popularna wstawiłam zdjęcie do łatwych zagadek myślałam ze zaraz zgadną , ą tu nic.

Emalka, nie o takie konopie mi chodziło

No widzisz, ja to niegdysiejsza jestem.

Ja już swoje wypaliłam

Ogórki zdrowe.

A ja zastanawiam się nad usunięciem poletka ogórkowego, nie chce mi się już ich zbierać nie mówiąc o przetwarzaniu

Też mi się nie chciało do dzisiaj, byłam ciekawa jak szybko nie opryskiwane zaatakuje mącznik. Szybko 20 lipca bł ostatni oprysk, dziś już znalazłam takie liście.

Ponieważ nauka wymaga ofiar więc opryskałam dzisiaj PW 15 ml/l zobaczymy czy da się je uratować, najwyżej dokupię słoiki.

Adrian ty mi przyszła do głowy ta sama myśl. Tylko muszę się skonsultować z mamą czy będzie jeszcze coś robiła z ogórków. Zostawiłabym jeden rządek tak do jedzenia a na reszcie może rzodkiewkę bym wysiała

Aga dokładnie ja znów muszę to skonsultować z babcią czy jeszcze będzie chciała coś brać, jak nie to wywale i posieje poplon.