TEMAT: Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus)

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 20 Mar 2014 22:04 #235629

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
.
Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus)

Jedna z największych traw, które można uprawiać w Polsce.
W odpowiednich warunkach może dorastać do 3-4 metrów wysokości, po kilku latach uprawy.
Tworzy zwarte kępy, pędy sztywne.
W naszych warunkach przeważnie nie zakwita, chyba, że będzie ciepła i długa jesień.
Wyjątkowo ozdobny z liści i ogromnych rozmiarów, idealny jako zasłona niepożądanych elementów.

Preferuje w sezonie glebę umiarkowanie wilgotną, dlatego chętnie sadzony przy zbiornikach wodnych.
Stanowisko słoneczne, gleby żyzne. Im lepsze warunki,tym większe rozmiary osiągnie.


olbrzymi.jpg

foto:amadyn


Zielone okna z estimeble.pl

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 21 Mar 2014 00:10 #235663

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Dodam tylko, że wielkość tego miskanta zależy od wieku. W pierwszych latach nie osiąga maksymalnej wysokości, dopiero jak się "zakotwiczy" w glebie.

zdj. z października
Rabata trawiasta przed planowanymi na przyszły sezon zmianami. Miskant olbrzymi miał 3,10 m wysokości.

zdj. zimowe

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 21 Mar 2014 06:36 #235676

  • Snigdha
  • Snigdha's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1503
  • Otrzymane dziękuję: 212
Poza tym jest piekielnie inwazyjny i niesłychanie ciężki do usunięcia z ogrodu :)

S.
Zawsze sadzę zielonym do góry i to się sprawdza!

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 21 Mar 2014 08:07 #235691

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Nieźle się trzyma podłoża, ale nie łazi. Rośnie zwartą kępą i prezentuje się ładnie. Jedyny mankament to bardzo sypie liśćmi.

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 21 Mar 2014 08:15 #235694

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Tak, to dość problematyczne, wiosną nawet gdy był związany bardzo się posypał li wielkie ususzone liście zbierałem po całej działce.

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 21 Mar 2014 08:43 #235703

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Tomek Mr wrote:
Snigdho :hearts: z tym 'piekielnym' to nie przesadzaj :sleep: ,przy wydmuchrzycy czy spartynie to jest grzecznym chłopcem :P Do wykopania faktycznie trzeba chłopa... nie kaleson :coffe:

W 100% zgadzam się z Tomkiem Mrdorzucę do tego miskanta cukrowego który to wg.moich doświadczeń przebija inwazyjnością wyżej wymienione ,,trawki'' :devil1: Dzielenie miskanta olbrzymiego odbywa się za pomocą siekiery i dobrego szpadla :ouch: . posadzony przy plastikowym rolborderze, grzecznie płoży się wzdłuż przegrody-czego nie mogę powiedzieć o miskancie cukrowym który pobrzebijał rolborder :club2: :mad2: .Mój miskant rośnie nad oczkiem tworząc ,,tylną'' ścianę(na wprost,na końcu oczka)

SDC10909.JPG

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 21 Mar 2014 23:21 #235840

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Tak jak napisano wcześniej miskanty olbrzymie w zasadzie nie kwitną w naszych warunkach klimatycznych, pewnie dla nich nasz sezon jest za krótki i zbyt chłodny. W 2011 roku mój miskant zakwitł. Krzątałam się po ogródku, wokół miskanta przy rabacie i nie patrzyłam wysoko do góry, nie zauważyłam kwitnienia. Dopiero jak w przerwie na kawę patrzyłam z tarasu na ogród dostrzegłam, że miskant ma jakieś nietypowe zgrubienia, to były wyłaniające się do kwitnienia kłosy. Zdjęcia były wykonane po 20 października 2011 r. Kłosy nie zdążyły się stać puszyste (nie dojrzały całkowicie), bo było potem zbyt wilgotno i zimno.









Wigwam z miskanta olbrzymiego wygląda dość egzotycznie. Miałam nadzieję, że tym sposobem mniej będzie śmiecił wokół siebie. Okazało się, że mocno na wietrze się wygina i sznurki puściły. Fakt, że liści mniej się rozleciało po okolicy. Powtórnie związałam go formując 4 części. Na zdjęciu efekt 1-szego wiązania.


Co do rozrastania się tego miskanta, faktycznie jest gigantem, ale trzyma się w miejscu, tylko od pierwotnej kępy zatacza coraz szersze kręgi. Jest to naturalne, bo w środku kępy stare, zdrewniałe, silne korzenie tworzą bryłę niczym skała i nie ma już tam pożywienia dla młodych przyrostów. Stąd dzielenie takiej kilkuletniej kępy wymaga nierzadko siekiery. Prezentowany na zdjęciach miskant jest sukcesywnie ucinany ze strony, która wymaga korekty. Mimo wszystko nie nadaje się do małych ogrodów.

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 23 Mar 2014 14:35 #236091

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Mój miskant w zeszłym roku nie zakwitł, ale w 2012 - ładnie się wykłosił:

miskantkwitnie.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Miskant olbrzymi (Miscanthus x giganteus) 20 Paź 2014 11:27 #307076

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Mój zakwitł, zdjęcie sprzed kilku dni :)





Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.347 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum