Forum Ogrodnicze Oaza

Różanecznik Astrid - hybryda jakuszimańska

Kolejny (udany) produkt Hachmanna, krzyżówka Fantastica X Feuerschein. Na rynek wprowadzony w roku 1991. Wielkość (po 10 latach 110 x 140 cm). Gęsty krzew, bardziej szeroki, niż wysoki. Kwitnie gronami lejkowatych kwiatów o barwie czysto czerwonej z zewnątrz, z bladoróżowym dnem. Lekko blaknie pod wpływem słońca. Okres kwitnienia określany jako połowa maja - czerwiec. Liście, zwłaszcza młode, mają charakterystyczne, rudawe "włoski".
Mrozoodporność: -22 stopnie.
Tyle BSA Genbank Rhododendron.
Moja Astrid rośnie bardzo powoli - i faktycznie, głównie na szerokość. Kwitnie niezawodnie. Nie przemarza.

Trochę osłabiona zeszłoroczną suszą, ale nadal dzielna. Kwitła niezawodnie:



Tej Blutopii za Astrid już nie ma. Nie wiem, co ją wykończyło, miała z dekadę. Jedyny profit - dodatkowy "Lebensraum" dla Astrid.

Na razie zbytnio tej przestrzeni nie wykorzystuje.
Kwitła średnio obficie.

Kwitnienie 2022 całkiem udane.



W słońcu ma śliczny koralowy odcień, całkiem inny od zimnego różu.

Nie mogę się przyczepić do ilości kwiatów.



Jedyne, co martwi, to pokładanie się coraz bardziej gołych pędów,

W 2024 kwiatków mniej, ale nie jakoś dramatycznie. Gorzej, że "gałęzie" wyciągają się drapakowato. Co tu zrobić...

Przyciąć w lutym. Nie wszystkie, jak rzadki krzew, to po jednej gałązce każdego roku. Wypróbowałam.