Forum Ogrodnicze Oaza

Tulipanami się nie pochwalę,bo w ogrodzie mizerne resztki

Dzisiaj podczas popołudniowego spaceru po ogrodzie zauważyłam, że niektóre mają identyczny kształt jak te, które kiedyś składałam z papieru

Ostatnie kwitnące, Lilak Wonder... w chwastach

Ochłodziło się to cały czas kwitną, a niektóre jeszcze w pąkach

U mnie powoli już przekwitają tulipany. Trzeba pomyśleć by wsadzić cebule o różnych porach kwitnienia aby jak najbardziej wydłużyć czas jego występowania.
Najbardziej podobały mi się te z mieszanki Rembrandta



Dopadła mnie już chyba choroba tulipanowa.

A tu jeszcze rzut okiem na całość z dosadzonymi begoniami, które jeszcze obsadzenia czymś dodatkowym.

Grzegorz wykopujesz je teraz i wyrzucasz?
Moje jeszcze kwitną, były późniejsze niż Wasze, może miałam takie odmiany??? Ale u moich sąsiadów też już po tulipanach. Ja sadziłam naprawdę głęboko. Na wiertle zaznaczyłam z 15 cm, do dziury szczypta nawozu jesiennego florovit, a na to odrobina ziemi to tak z 12cm wyszło

Jak znajdę czas to wykopie i posegreguję, osuszę i wsadzę na jesień, ale nie wszystkie bo różowe, żółte, czerwono żółte, purpurowo biale mi nie pasują w tym miejscu. Wsadzę coś dodatkowego, nowego.
Nie wiem czy możesz ode mnie brać przykład, bo ja się uczę chyba podobnie jak Ty Mileno. Pierwszy rok sądziłem tulipany u siebie.
Problem z nornicami raczej mam znikomy bo nigdy do tej pory u siebie nie zauważyłem na liliowe rabacie.

Przybij 5 jesienią to będzie mój trzeci sezon. Ja wykopię jak będą suszki z nadzieją, że pojawią się jakieś większe cebule. Moje wszystkie mi pasują i jeszcze kilka odmian dokupię

Kolejny tulipan nie do zamordowania
'Queen of Night'

U mnie w pełni kwitnienia, jeszcze nacieszymy oczy bo wiele jest w pąkach. trochę zdjęć na poprawę nastroju

Mileno, zawsze byłam przeświadczona, że w Zachodniopomorskiem klimat jeszcze łagodniejszy, niż we Wrocławiu, lecz skoro u Ciebie dopiero szczyt sezonu tulipanowego, musi coś mi się pomieszało.
Byłam przeświadczona, że wróciwszy z mniej więcej dziesięciodniowego wypadu na Południe zobaczę same pożółkłe liście, a tu -
Texas Flame



Estella Rijnveld - kilka po cienistych kątach nadal kwitnie.


Tak naprawdę to jednak tylko milknący akord, udało mi się dziś wyciągnąć większość doniczek z przekwitłymi (i rzeczywiście powoli żółknącymi), poszły w kąt za budą narzędziową, gdzie będą hm, dojrzewać.

Chyba ostatnie .




Sezon nieudany .
A do nowego sporo czasu

U mnie udany, nawet bardzo. Jeszcze dzisiaj jest tulipanowo i kilka w pąkach. ten najciemniejszy 'fioletowy'wyjątkowo długo kwitnie

Milenko ten ostatni znasz nazwę ?Śliczny
To fakt ,długo kwitną u Ciebie .
U mnie jak pisałam na pewno nie taki sezon sobie
wyobrażałam .
W doniczkach nie kwitły ,już wiem gdzie błąd popełniłam .
Doniczki powinny być zadołowane i niepotrzebnie
dodałam piachu do ziemi .

Bogusiu nie wiem, kupiłam u Królika takie pełne, to może sobie dopasujesz: Negrita Double, Blue Diamond, Double Shirley, Double You, Dream Touch, Finola, Katinka, Lilac Perfection, Mount Tacoma, Mystery Dream, Sunset Tropical i Violet Prana.
Nie zrobiłam zdjęcia białemu a jest przepiękny

Nacieszyłam oczy Waszymi tulipanami
Od jakiegoś czasu też co roku sadzę nowe cebule (nie wykopuję, co będzie to będzie)

Jak liście zrobią się brzydkie, planuję uprawiać tam warzywa, jeszcze nie wiem jakie ale rozsady już czekają.
zdjęcie zrobione wczoraj - zachodniopomorskie




tak, to one tak mi częściowo podeptały ...

Zdjęcia z wczoraj, bardziej z bliska.

Emilio, tulipany tulipanami, ale jaki sympatyczny jack russelek!

Czy dobrze rozumiem, że masz jakąś specjalną rabatę z tulipanami? Bo jeśli chcesz tam sadzić warzywa, chyba musisz usunąć poprzednich lokatorów?

Ostatnie takie trzy i koniec tulipanowa