Forum Ogrodnicze Oaza

Mak wschodni /papaver orientale/ to bylina bardzo atrakcyjne i rzucająca się w oczy Kojarzy nam się z ognistą czerwienią, ale ostatnio pojawiły się odmiany o bardziej subtelnych i pastelowych kolorach, ich wymaganie nie różnią się od wymagań gatunku. Maki powinniśmy uprawiać w glebach lekkich i przepuszczalnych, nie lubią one wilgoci. Rozetki liściowe pojawiają się bardzo wczesną wiosną, kwitnienie przypada na przełom maja i czerwca. Pojedyncze kwiaty utrzymują się bardzo krótko (2-3 dni), toteż dla pełniejszego efektu trzeba kilka lat poczekać, aż roślina się rozrośnie...
I lepiej dla maków znaleźć od razu miejsce stałe, ze względu na pakowe korzenie może nie znieść przesadzania...Chociaż rozmnaża się go właśnie z ciętych korzeni i w takiej postaci je kupujemy i nam się przyjmują...
Teraz jest właśnie czas na kupowanie maków, jeśli kupujemy, to radzę od razu posadzić je do doniczek, bardzo szybko w tych kapersach marnieją...

Ja te nowe odmiany maków zaczęłam kupować dwa lata temu, mam więc nadzieję już na bardziej spektakularne kwitnienie w tym roku...
A tymczasem wspomnienie z ubiegłego roku, niestety, tylko jedno...

Papaver orientale 'Pink Ruffles'




A jakie maki kwitną u Was?

Mniam... piękny ten odmianowy maczek. Niestety, nie mogę na razie go 'upolować', ale jest na mojej liście chciejstw.

U mnie w maju będzie kwitł zwyczajny mak wschodni. Staruszek jest niezawodny...w ciągu 11 lat, tylko raz nie ucieszył kwiatami - bardzo deszczowy maj po prostu wszystkie kwiaty wykończył zaraz po rozwinięciu .

Gdy w maju nie ma ulewnych deszczy, kwitnący krzew maków jest wspaniałą ozdobą ogrodu

















(zdjęcia miały być w odwrotnej kolejności - sorry )

U mnie od wielu lat rośnie taki





Ale on jakoś zawsze pokłada się – nie wiem, czy to jego cecha, czy miejsce – czyli podwyższona rabata, tak na niego wpływa?
Po przekwitnięciu usuwam wszystkie liście i rosną tam zwykle jakieś jednoroczne, najczęściej aksamitki

Widać taka jego zwisająca natura - mimo to jest bardzo efektowny


A propos rozmnażania maków wschodnich... wczoraj w odległości ok.30 cm od starej kępy, zauważyłam młodą roślinkę.
Ponieważ po przekwitnięciu usuwam zielone makówki, mam zagwozdkę...

Jeśli to nie siewka, to czy jest możliwe, że wyrosła z korzenia?
Korzeń tego maku jest przecież palowy... . Co o tym myślicie?

U ne takie udalo się uchwycic w tym roku
'Royal Wedding'



A te strzępiaste mnie chyba nie lubią, nigdy nie zakwitły

A ja mam takiego różowego, nazwy niestety nie znam

Iwa, wygląda na Victoria Louise. Sprawdź sobie na własne oczy

A ja się zastanawiam nad odmianą - Cedar Hill - mój mak jest dość wysoki - znalazłam go na TaBaza

Maki mają nieciekawe "wszystko" po kwitnieniu, jak się wytnie, zaraz pojawiają się nowe liście, których widok da się znieść
Mam pytanie, pilne! Przecież o tej porze roku maki powinny już mieć porządne rozetki! U mnie są może ze trzy...Co się dzieje? Maki by wymarzły? Jak jest u Was?

U mnie padł jeden. Rozetki zaczęły marnieć i odpadły, za moją pomocą, zgniłe u nasady
Miałam ubiegłoroczne siewki maków, wszystkie trafił szlag

Mój miał sporą rozetkę już w marcu... zdążył już podrosnąć :

Kasiu, a u mnie w ogóle się nie pojawiły...Nie ma śladu po kilku, które jesienią miały się świetnie... Ja już nic nie rozumiem...Co za rok!

artam wrote: Po zimie zeszłorocznej padł mi mak, który miał kilkadziesiąt lat, też nie rozumiałam co się dzieje

Ja też załamuje ręce po tej zimie, strach już cokolwiek sadzić i kupować.

Mam dwa maki. Oba już rozpoczęły wegetację.
"Brillant"




i drugi NN


Ten drugi w ubiegłym roku chorował. Przesadziłam i zdawało się, że padł. A tymczasem na starym miejscu wzeszła piękna kępka. Musiał zostać kawałek korzenia w ziemi.

Mój nieodmianowy mak wschodni już ma ładne liście natomiast sadzonka jaką dostałam chyba zbyt szybko zaczęła wegetację i zmarzła
A mak odporny na wszelkie przeciwności losu rosnący jak perz, przeżył tą trudną zimę w donicy i też juz ładnie rośnie.
To jego zeszłorocznya sesja zdjęciowa
Papaver lateritium

Lada moment maki będą cieszyć swoimi kolorami

'Brillant' i w tym roku nie zawiódł.