Forum Ogrodnicze Oaza

Bodziszek popielaty Ballerine (Geranium cinereum )




Geranium sanguineum Album , niedawno kupiony zakwitł jednym kwiatkiem

Bodziszek Renarda ( Geranium renardii)

Tego bodziszka nazwy nie znam.

Po bodziszku czerwonym, kolejnym godnym polecenia, jest u mnie podobnie jak u Snigdhy :
Snigdha wrote:
Geranium renardii ' Philippe Vapelle'






Natomiast trzecie miejsce przyznałabym bodziszkowi popielatemu 'Ballerina' , który po ostatniej zimie nie może dojść do dawnej świetności - a przez parę lat tak się prezentował :

.............. bodziszek Salome kwitnie praktycznie bez przerwy od posadzenia wiosną , jestem ciekawa czy tak samo wytrwały będzie za rok i jak zniesie podlaską zimę

UUUaaauuu Jekatieryno Ty wcale a wcale nie masz zapędów kolekcjonerskich bodziszkowo ............ z moich wiosennych nabytków tylko Salome taka niezawodna ............ Laura miała parę marnych kwiatków nie sfoconych , Plenum ledwie zipie jakoś trudno się aklimatyzuje o kwiatach mowy nie było , jeszcze cos tam nabyłam ale nazwa uleciała mi z głowy ( bo tez nie kwitł) ........... za to nie moge odżałowac przepięknego Purple Pillow , który zanim padł przepięknie zakwitł i w następnym roku jest moim chciejstwem bodziszkowym nr 1

Hejka!
Dla mnie najpiękniejszym popielatym jest niejaki 'Giuseppe' zwany czule Józiem. Piękne, bardzo ciemne kwiaty. Lubię bodziszki bo dają się niemal wszędzie wepchać i nie są specjalnie wymagające. A poza tym wnoszą do ogrodu pewną naturalność.
Pozdrówka całkowicie wytłumaczone ze zbieractwa
K.

Bodziszek Włassowa:
Kępa liści, nieco mszystych, delikatnych w dotyku


I kwiat, niestety kwitnienie nie jest bardzo obfite czy pokazowe, poza tym w realu kolor jest bardziej niebieski

Bodziszek korzeniasty (Geranium macrorrhizum )'Variegata'

Chciałbym pokazać tempo wzrostu tego bodziszka.
Sadziłem małą sadzoneczkę w czerwcu, i prezentowała się tak:

20 czerwca 2012


Tak wygląda aktualnie (dodatkowo wypuścił dwa odrosty korzeniowe):

25 października 2012

Bodziszek korzeniasty w jesiennych barwach

Geranium macrorrhizum - b.korzeniasty




Geranium cantabrigense - b.kantabryjski

Po zimowych bojach ostały mi się hardy bodziszek 'Patricia'



i Geranium × oxonianum 'Wargrave Pink' AGM

Przy porządkowaniu archiwów odnalazłam kwitnące bodziszki z mojego ogrodu.
Salome - zakwitł kilkoma kwiatami, długasnie, błąkające się pędy, nie jest to moja ulubiona odmiana


Laura - zaatakowany przez mączniaka, kilkakrotnie ścinany, niestety nie mam dobrego zdjęcia



Dwa nn - ładne




i wspaniały

Chciałabym obudzić bodziszkowy wątek. Moim zdecydowanym ulubieńcem jest bodziszek Renarda. Tworzy piękne okrąglutkie kępy. Liście z delikatnym srebrnym nalotem, bardzo zdrowe. Za te liście tak go lubię, przez całe lato stoją u mnie na stole bukiety (bukieciki ) kwiatów zdobione właśnie liśćmi Renarda. Mogą stać w wodzie bardzo długo i nie więdną.

A mój ulubiony to bodziszek Ruprechta :





Najwyższy, a mimo to nie wylega.
Zależnie od pogody zmienia mu się barwa kwiatów.

Daniela Geranium versicolor tak wygląda Może zdjęcie pomoże Ci w identyfikacji Twojego.

Trochę uporządkowałam swoje bodziszki, chyba je w końcu wszystkie zidentyfikowałam.

Geranium renardi




Geranium versicolor Katherine Adele

Bodziszek czerwony Geranium sanguineum