Forum Ogrodnicze Oaza

Ma bardzo ładne jasne i ciemne smugi na płatkach Ale chyba cechą szczególną tej odmiany są zielonobrązowe liście Czy Twój floks ma tak zabarwione listki?

Floks 'Nathalie', o śnieżnobiałych kwiatach

Jeszcze kilka dni...

Phlox paniculata EARLY CERISE ™

Hodowca - Bartels Stek z Holandii

EARLY CERISE to hybrydowa, kompaktowa selekcja, będąca częścią serii Early Start. Floksy z tej serii zakwitają nieco wcześniej niż inne tradycyjne odmiany floksów wiechowatych, wytwarzają duże wiechy pachnących kwiatów, a, gdy systematycznie usuwa się przekwitnięte kwiaty, kwitnienie trwa do września. Ponoć cechuje je dobra odporność na szarą pleśń.

EARLY CERISE dorasta do 30-40 cm, ma kolor ciemny fuksjowy, który nieco zmienia odcień w zależności od oświetlenia. Gdy niebo jest zachmurzone, przyjmuje kolor nieco bardziej stonowany, lekko wpadający w bordo.



W słońcu robi się jaśniejszy, bardziej jaskrawy, neonowy.

Kolejny floks z kompaktowej serii Early Start, 'Early Purple Eye', ma kolor ciemnoróżowy, wpadający w fiolet, z jaśniejszym okiem w kształcie gwiazdki.

Alino, w takim razie muszę poszukać floksów z tej serii Early Start - właśnie jestem w trakcie wywalania wszystkich rosnących na wsi
Już teraz część pokryła się mączniakiem, jakby obsypał mąka z torebki - a niestety, następnym atakowanym obiektem są azalie wielkokwiatowe, zwłaszcza z grupy Knapp-Hill, już mają delikatne oznaki zaatakowania. Na ich stratę nie jestem psychicznie gotowa

Pryskanie niewiele pomaga - zwłaszcza,że niezwykle trudno robić to systematycznie, będąc na miejscu dwa razy w miesiącu - i często akurat wtedy pada.

A próbowałaś te floksy rozsadzać, tak aby rosły rzadko? Wtedy liście szybko wysychają i choroby grzybowe nie mają szans Zauważyłam też, że floksy rosnące w pełnym słońcu, na słonecznej patelni są zdrowsze

Alino, sęk w tym, że u mnie nic, ale to nic nie rośnie "rzadko", tylko busz - jeśli nie moich roślin, to naturalna, no, niby naturalna łąka z dokooptowanymi kultywarami.
Co do wyboru miejsc też nie mam wielkiego pola manewru - stok nachylony tak, że słońce albo jest - o danej godzinie, albo góra zasłania.
Na wsi mam przystosowane do uprawy kwiatów skraweczki ziemi.Floksy wywoziłam tu z miasta (i upychałam po kątach) - bo mają moim zdaniem zdecydowanie sielski charakter. Nie mam jakichś cudów-wianków, stare, popularne odmiany, jak to w wiejskich ogrodach, głównie bladoróżowe.

Ale te stare odmiany najładniej pachną wieczorami

Stary "po babci" zaczyna pierwszy, rośnie niby na "patelni", ale u mnie zimnica nie patelnia:

NN

Ostatnio zauważyłam kolejny przykład rewersowania u floksów. Pierwszy raz to była przemiana floksa z liśćmi variegata w całkowicie zieloniutkie. W ubiegłym roku rewersował mi kolejny floks:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...cja?start=396#562006

A teraz wśród kępy floksa 'Twister' zauważyłam jeden pęd kwitnący całkiem biało. Źródła podają, że 'Twister' jest naturalną mutacją uzyskaną z odmiany 'Peppermint Twist', wyselekcjonowaną w 2007 roku w Holandii.
Odcięłam i wykopałam ten kawałek kłącza, białą sadzonkę oddzieliłam, posadziłam u syna, zobaczę, co będzie się dalej działo

U mnie w ubiegłym roku Variegata też zaczął rewersować. Na jesieni wykopałam całą sadzonkę, podzieliłam i posadziłam po jednym kłączu, osobno zielone i osobno Variegata.
Na razie Variegata są Variegata. Nic się jednak nie rozkrzewiły, mają po jednym badylku i nie mają zamiaru kwitnąć.

Na pocieszenie.Inne kwitną i mają się dobrze.

'Cleopatra'



'Becky Towe'


'Larissa'


'Orange Perfection'


Beata

Uwielbiam floksy i mam ich dużo, nawet bardzo dużo , ale nie znam ich nazw tylko kilka było kupionych w sklepie, na ryneczku najczęściej jako NN, reszta pochodzi od sąsiadów, odziedziczyła itd. Moje floksowe rabaty

Pierwsze płomyki :

Widzę, że nie tylko ja mam floksa na punkcie floksa. Pozadrawiam.