Forum Ogrodnicze Oaza

Siwy u mnie najlepiej rośnie na gruzowisku pod płotem

Hejka!
Pioch ( przepuszczalne podłoże znaczy ) i słońce, wtedy siwek zaczyna kwitnienie. Nie wiem czy ta recepta w wypadku martowego 'Aztec Gold' wypali, ale jak się już trochę zawodnik rozrośnie to można go podzielić i spróbować hodowli w innych częściach ogrodu.
Pozdrówka
K.

.........czyli pójdzie do piachu to będzie juz trzecia miejscówka tam gdzie teraz rośnie chyba ma za mokro

Do piachu z nim! Mój siwy w piachu rozrasta się niczym perz i kwitnie co chwilę jak szalony. Dwie sadzonki w żyznej ziemi (ale nie mokrej) wegetują- słabo kwitną i się nie rozrastają.

O to i mojego zceka przeprowadzka do piaskownicy. Rozrasta się dobrze, ale nie kwitnie

Veronica surculosa -Przetacznik odroślowy

Amlos wrote:
Mój różowy wyginął.

Nawet ładny ten różowy

Z moich obserwacji wynika, że armeński wodę lubi, ale jedynie w umiarkowanej ilości.
Na kilku płaskich stanowiskach z gliniastym podłożem, grymasił aż w końcu zmarniał.
Uratowałam kawałek jakieś 5 lat temu, sadząc na zboczu podwyższonego skalniaka z przepuszczalnym, lekko zasadowym
podłożem. Dodam, że na zboczu od południowej strony, w pełnym słońcu.
Wprawdzie nie rozrasta się w zastraszającym tempie, ale przez ten czas co najmniej potroił swoje gabaryty

Podlewany głównie przez deszcze, których nadmiar szybko ścieka.

Jeszcze raz
przetacznik armeński Veronica armena

Jak tam Wasze, tegoroczne przetaczniki?

U mnie na czoło wysunęły się dwa - mały i duży

przetacznik armeński kwitnie od tygodnia:
05.05



przetacznik goryczkowaty - zaczął kwitnąć przedwczoraj :

05.05.

Przedstawiam moje przetaczniki .

Przetacznik rozesłany ? Niebieski i biały.

NN jasnoróżowy i przetacznik siwy

Przetacznik 'Red Fox'

NN 2 x

Już nie są takie piękne:

Kupujecie gotowe sadzonki czy sami wysiewacie przetacznik?

W 2013 r. dostałam od koleżanki z fajnego forum nasionka, wysiałam w kilku miejscach, zakwitło tylko kilka kłosów w jednej kępce. Przezimowały bez problemu i w tym roku zakwitły wszystkie, bardzo też wyciągnęło rośliny ku słońcu.

Długo dał na siebie czekać Przetacznik wirginijski 'Alba' (Veronica virginica), no i nie osiągnął książkowej wielkości nawet ok. 170 cm, raczej ok. 60 cm. Zakupiony 3 sezony temu, ale był przenoszony (był na stanowisku bardzo nasłonecznionym i "paliło" mu liście), a i trochę po zimie słabo się "odzywał". Pomyślałam, że przymiotnik "kalifornijski" może świadczyć o słabszej odporności na polskie zimy... jednak mimo przymrozku (który zniszczył kilka innych roślin wokół niego) zakwitł pierwszy raz w tym roku. Mam nadzieję, że jak się rozgości w nowym miejscu podrośnie.





Dodane:
W niektórych źródłach podają, że pokazana odmiana należy do Przetacznikowców (Veronicastrum), ale nie znalazłam jeszcze potwierdzenia. Pokrewieństwo bardzo duże. Posiadam jeszcze dwie inne odmiany, ale jeszcze nie ma czego pokazywać.

Wirginijski ... mam go na liście chciejstw, bo bardzo podoba mi się jego ulistnienie.
Liście wyrastają z pędu okółkowo tworząc jakby gwiazdy.
Jeśli jednak u Ciebie na Wybrzeżu jest oporny, to sobie podaruję. Dzięki Danielu za tę wiadomość

_____________

Po armeńskim i goryczkowatym (kilka postów wyżej) kolejnym był przetacznik pagórkowaty / Veronica teucrium
23.05.





Następnie mniej więcej w podobnym czasie - w trzeciej dekadzie czerwca - zaczęły kwitnąć trzy pozostałe :

kłosowy V.spicata 'Red Fox', siwy V.incana ' Silberteppich' i NN zwykły kłosowy :
22.06.




30.06.


04.07.




06.07.


To mój drugi lub trzeci różowy egzemplarz 'Red Fox'... przez parę lat nie mogły się u mnie zagnieździć
W tym sezonie doczekałam nareszcie ładnego krzaczka

Za to siwy, tak jak wyżej piszecie, również humorzasty.
Mimo solidnego uzdatnienia gleby piachem, zdołał wykrzesać z siebie tylko trzy kłosy

Daniela wrote:
Może nie rośnie tak silnie jak gatunek (ostatnio u mnie jakieś 140 cm), ale nie ma z nim najmniejszych problemów. I rozrasta się nieźle.

S.

Nie boją się zimna: