Forum Ogrodnicze Oaza

A podsypałaś jesienią dolomitem, Renato?

Posłuchałam tej rady i ilość kwiatów w porównaniu z rokiem ubiegłym, wzrosła kilkukrotnie.

Aniu ja nawożenia kwitów w ogrodzie wcale nie stosuję
Zapytam się w swoim ogrodniczym czy coś takiego maja ale wątpię
Dziękuje za podpowiedz mam nadziej że gdzieś dostane ten nawóz.

U mnie znowu zimno, ciemiernik nadal tylko jeden /ten sam co na zdjęciu powyżej/ :

A ja prócz tej biduli mam jeszcze takie

Ubiegłoroczny nabytek





I już czteroletni

Moje starsze sadzonki.

Hejka!
U mnie w tym roku ładnie kwitły starsze egzemplarze i te całkiem nowe - świeżynki. Marzą mi się ciekawe siewki.



















Pozdrówka
K.

W tym roku zimą liście nie zmarzły :

Helleborus nigercors 'Magic Leaves'





Ostatnio rzucili tu i ówdzie pełne ciemierniki z serii 'Double Ellen'
Mi trafiły się takie:



Spotkałam się z informacją, że one powtarzają kwitnienie, właściwie cały sezon produkują pączki i kwitną. Czy ktoś ma je już od jakiegoś czasu i może potwiierdzić tę sensacyjną wiadomość?

Dostałam ciemiernika i radość przeogromna ....
gdyby nie to
Ułamany tak nie fortunnie podczas transportu ( poczta polska ), że korzenie sobie a część nadziemna sobie

Jak myślicie ? czy coś z tego odbije ? bo posadziłam te korzenie z nadzieją na cud

Wrzesień a kwitnie!

Widziałam u Ewy/Ewogrod ('W kamiennym kręgu'), że aktualnie pięknie kwitną ciemierniki .
Mam swoje już kilka lat, ale pączki zaczynają pojawiać się w marcu, natomiast kwiaty rozwijają się na początku kwietnia.

Zastanawia mnie od czego to zależy? Od odmiany czy od warunków?


Dzisiaj zdobią ogród jedynie zdrowymi, zielonymi liśćmi... pąków kwiatowych ani śladu :

10.11.







A w jakim stanie są Wasze?

Aniu mój jedyny ma się bardzo dobrze, całe upalne lato rósł w gąszczu i cieniu grujecznika,derenia i hortensji.....wiosną miałem sporo siewek a teraz nie ma nic....ma ktoś jakiś pomysł..

Może tegoroczna susza, Pawle, za to odpowiada? W końcu takie sieweczki małe korzonki mają płytko

U mnie jak dotąd siewek nie zauważyłam, a też chętnie bym się nimi zaopiekowała

A jak z kwitnieniem? Przejawia jakieś chęci ku temu?

Moje ciemierniki szykują się do kwitnienia. Pojawił się pierwszy kwiatek



Amlos, to kiedy kwitną zależy od gatunku. Moje kwitną jesienią aż do mrozów. Później jeszcze bardzo wczesną wiosną. Fajnie wyglądają wystające łebki spod śniegu.

Na moim żadnych oznak chęci do kwitnienia...a polepszyło mu się (liście,wielkość rozety) jak zasiliłem go na wiosnę obornikiem końskim....

A wiosną kwitł? Może to wiosenny? Te moje nie mają tak ładnych liści...
Miałam kiedyś w kolorze czerwonawym. Miał dużą ilość pięknych liści i kwitł właśnie w maju.

chester633 wrote:
A o tej porze, jak ktoś doradził tu rok temu, dobrze jest zasilić dolomitem (lub innym preparatem z wapniem).
Jesienią podsypałam i wiosną również wyraźnie im się poprawiło. Więcej kwiatów i ładniejsze kępy.
Polecam!

Aha, i jeszcze jedno... ciemierniki bardzo nie lubią przesadzania, najładniejsze są te pozostawione długie lata w tym samym miejscu. Sprawdzone drogą porównania