Forum Ogrodnicze Oaza

Moje maluszki proszą się o pikowanie. Wysiewałam mieszankę nasion i widzę już przynajmniej trzy różne odmiany.

Ja mam takich doniczek 11 a w nich wysiane nasiona 15 odmian. Na razie nie mam miejsca na rozsadzenie więc chwilowo muszą sobie radzić rosnąc w doniczkach P9.

Nie miałem sił na rozsadzenie koleusów i większość rozdałem. To co zostało postaram się rozsadzić w najbliższym tygodniu.

Pierwsze 40 roślinek przesadzonych.

U mnie szału z kolorami nie ma.Liczyłam na ciekawsze kolory z wysiewu, a tu tylko trzy rodzaje

z zaszczepek



z wysiewu

W tym roku nie rosną zbyt szybko.

Posiałam kilkanaście. Wzeszły tyko trzy.

Miały być wyściółkowane ale ciągle brakuje czasu. Na szczęście w tym roku chwasty w koleusach jakby odpuściły.

W tym roku koleusy miały zbyt dużą rozstawę, nie były też obsypane korą ale jak na październik trzymają się nieźle. W przyszłym roku muszę lepiej dobrać kolory.

Na razie udaje mi się nie wysiewać nasionek ale czy wytrwam do 10 III czas pokaże. Dzisiaj do ziemi powędruje kilka ukorzenionych sadzonek.

Ja wysiałam 2 dni temu. na razie widać że nasionka przyjęły wilgoć i lada dzień będa pękać.

Ja też posiałam koleusy, ale dopiero wyrastają im listki właściwe. Siałam w lutym, w zeszłym roku w styczniu, ale trochę się męczyły na parapecie do 15 maja - stąd w tym roku posiałam miesiąc później.

Zdjęcie ubiegłorocznych z nasion, taki mix w skrzynce (miałam 3 takie skrzynki, część sadzonek dałam mamie, a część poszła do gruntu - wyjątkowo w ubiegłym roku skiełkowały chyba wszystkie posiane nasionka - dobrze, że nie wysiałam całego opakowania):



Teraz jak patrzę na to zdjęcie to żałuję, że nie pobrałam z tych koleusów szczepek.

A tu ukorzenione już, gotowe do wsadzenia szczepki zrobione z kupionych dwa lata temu sadzonek z rynku

Moje już kiełkują mają listki pierwsze , Są niewiele mniejsze od główki szpilki

Dzisiaj do kiełkowania na wacikach trafiły nasiona 6 odmian. Prawdopodobnie pod nr 17 Marooned, 20- Red Head, 22-Saturn, 23-Sedona, 26-Wizard Golden i 28-Wizard Rose

No tak Przemek pełen profesjonalizm, a ja to nawet nie wiedziałam, że odmiany "onego' są, zakupiłam Koleus Blumego, to pewnie od nazwiska. Nie wiesz przypadkiem czego mam spodziewać po swoich wysiewach?

Przy rozmnażaniu z nasion tak naprawdę to nigdy nie wiadomo co wyrośnie. Bardzo mało odmian przy wysiewie z nasion powtarza swoje cechy. Nawet te sprzedawane jako nasiona konkretnych odmian. Ciekawsze odmiany warto rozmnażać z sadzonek tylko skąd je brać? Z drugiej strony obserwacja wzrastających siewek to fascynująca zabawa. Ciekawsze dla mnie są nasiona koleusa rokoko ale warto pamiętać, że w opakowaniu jest bardzo mało nasion. Fajne roślinki mogą wyrosnąć z nasion koleusa Wizard ale nie w każdym sklepie można je kupić.

Czyli na te moje szkoda parapetu i czasu, nic ciekawego nie wyrośnie, czy tak?

Ala, no coś Ty! Oczywiście, że może wyrosnąć. Ja w ubiegłym roku siałam najzwyklejsze i kilka było naprawdę fajnych, żałuję, że mróz je ściął, zanim zrobiłam sadzonki.
W tym roku też wysiałam, z tych samych nasion, i już widzę, że kilka zapowiada się ciekawie. Nasion rokoko nie mogłam nigdzie trafić. W ramach rekompensaty kupiłam nasiona bratka rokoko