Forum Ogrodnicze Oaza

To gmach Admiralicji w Ogrodzie Aleksandrowskim, nad brzegiem Newy...

Dokładnie, to właśnie ten obiekt, Mandorlo

Budowa Gmachu Admiralicji - najpierw jako stoczni - zaczęta na początku XVIII w. (za panowania cara Piotra I).
Obecny wygląd gmach (407m długości - gmaszysko ) uzyskał po modernizacji w wieku XIX .
W czasie II wojny zniszczony mocno i potem odbudowany. Od 1925 roku w budynku tym mieści się Instytut Inżynieryjny Marynarki Wojennej

Do dziś jest symbolem potęgi floty rosyjskiej


Czekamy na zagadki Ani/Łatki i Mandorli

Ale ja nie zgadłam.

Jak to, nie? A kto 'wywęszył' Petersburg? Dzielicie się z Mandorlą fifty fifty

Właśnie, Aniu, wstawiaj zagadkę!

Dobrze - to proszę wybrać kategorię: historyczne budowle czy przyroda?

Aniu, wybór należy do Ciebie Jeśli przyrodę da się przypisać do określonego, zagranicznego miejsca, to spróbujmy...

Hm, chyba się da...
Gdzie to? Co to za dolina?
Z daleka -



-i podchodzimy na tyle blisko, na ile umiejętności wspinaczkowe, kondycja - i psy - to umożliwiają.

Syn ma zdjęcie chyba tego miejsca jako tapetę w swoim komputerze. Podobno jedno z najpiękniejszych miejsc Europy.Ale ty Aniu masz kondycję. Nie byłam tam i chyba z moim sztucznym biodrem nie będę...
Wodospad Gavarnie

Lucynko, jak widać idzie tam droga płaściutka, jak po stole, wędrują rodziny z maleństwami.
Niestety, jedna z nielicznych tras w Pirenejach, po których wolno poruszać się z psami.
miejsce rzeczywiście piękne, chyba największy tak zwany cyrk polodowcowy w Europie.
Choć ja tam wolę mniej oblegane "okoliczności przyrody".
Z ciekawostek botanicznych - wszędzie rosły dzikie budleje. Je zapamiętałam szczególnie.

Ja to tak bliżej, a miasto znane z dwu przysmaków, jedna z nich jest światowej sławy wędlina.

Lucynko - jeśli masz na myśli to:



- to dziewczynki są w Szeged - czyli po naszemu Segedynie.
Bez podpowiedzi bym nie zgadła, ale to moje ulubione salami, lepsze, niż każde włoskie (i ja to napisałam, ja! )

Tak, a oni nawet mają tam muzeum salami i papryki. No niestety otwarte tylko dwie, trzy godziny dziennie.



Pierwsza betonowa wieża ciśnień na świecie ma 115 lat

Dzięki za podpowiedź dokąd na Węgry następnym razem.

Najlepiej jechać w drugiej połowie lata. Trwa tam festiwal, tylko ja nie bardzo wiem czego, bo ciężko jest dogadać się, ale atmosfera jest fantastyczna. Mnóstwo koncertów rożnej muzyki.

Aniu/Łatko, z pewną dozą nieśmiałości przypominam, że odgadłaś ostatnią zagadkę

Ale razem ze mną zagadkę dotyczącą Petersburga zgadła Mandrola...

Faktycznie, umknęło mi . Sorki Mandorla, czekamy