Forum Ogrodnicze Oaza

Dla mnie do lasu na grzyby powinno brzmieć: za płot na grzyby...

Ja mieszkam w mieście a grzyby mogę zbierac prawie wokół bloku !/prawdziwki,sowy,czarne łebki/albo spacerek ok 20 min i z reguły udane grzybobranie.nawet mozna znalezć poroze /mnie sie udalo trafić 'szóstaka koronnego'.Jednak z wzgledu na działanie firmy przerabiającej śmieci /8oo m od osiedla/ wolę na grzyby jechać do czystych lasow a takich nie brakuje.

KILKA SŁÓW NA TEMAT GRZYBOBRANIA.
OTO MOJE ZNALEZISKO Z LASU KLAROWSKIEGO NIEOPODAL MOJEJ MIEJSCOWOŚCI GDZIE MIESZKAM. zBIÓR TEGOROCZNY DOKŁADNIE SPRZED TYGODNIA- PODGRZYBKI,PRAWDZIWKI I PARĘ MAŚLACZKÓW MOŻE GDZIEŚ WIDAĆ.ZABRAKŁO MI MIEJSCA NA KARCIE W APARACIE BO TEŻ I BY SIĘ ZNALAZŁY MUCHOMORKI CZERWONE NO CÓŻ MOŻE KIEDYŚ JESZCZE MI SIĘ UDA PSTRYKNĄĆ FOTKĘ.

Moje plony są znacznie skromniejsze, ale wytrwale spaceruję po lesie w nadziei, że dopadnę jakiegoś prawdziwka giganta
Póki co tylko na takie natrafiłam



Ale uroda ich jest zdradliwa, wystarczy zdrapać błoniastą osłonkę, żeby zobaczyć pod spodem kapelusza blaszki

forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/atta...90704_2013-10-07.JPG

to moje ulubione w marynacie

u nas właśnie opieńki kosą można kosić a ja nie mogę się wyrwać z domu

ja czekam aż do piątku kiedy to wyrwę się na działkę na opieńki - Dostałam ciekawy przepis na farsz na zapiekanki pasteryzowany i mam zamiar go sporo zrobić

Mewo, narobiłaś nam apetytu, a przepisem nie podzieliłaś się

Ojej już naprawiam swój błąd
To jest przepis Ani (anabuko) mam nadzieje ze będzie zadowolona ze zagosci w wielu domkach

ok.2- 2,5 kg opieniek( odgotować,przepkęcić przez maszynkę gruba siatka)
0,5 kg, cebuli - pokroić w kostkę
05 kg, marchwi, zetrzeć na tartce
1,5 szkl.oleju
1 słoiczek musztardy,
1 słoiczek koncentratu
sól,pieprz do smaku

Na oleju dusimy cebulę ,i marchew i dusić do miękkości. wyłozyć do miski Dodać koncenrat ,musztardę,,wymieszą,sól,pieprz.Przełozyć do słoików i zapasteryzować ok. 15 minut,Gotowe.
Można jeść to na zinmo jako sałatkę,,,dodatek do mięsa,, i jako zapiekankę,,Pycha, ;:108 Ani dzieci to uwielbiaja na zapiekanki.

W/g takie przepisu robiłam czarne łebki -świetne !!

Ojeju ale mi smaka na rydze zrobiliście! I po co ja tu wchodziłam Takie posypane solą na rozgrzanym blacie, na kuchni.. Mmm..

Nie pisałam tu , bo sezon grzybowy u nas zaczął się w tym roku późno ale jeszcze trwa A ja ciągle biegam po lasach. To moje suszone (prawdziwki w tym pudle na środku) ......

Piękne te suszone prawdziwki Ja też mam słoik litrowy suszonych prawdziwków,dostałam w prezencie od dobrego duszka z tego forum :thanks:Ach,co za zapach... A w sobotę goście przywieźli mi 25-litrowe wiadroświeżo uzbieranych gąsek siwych Na szczęscie dla mnie , w liczbie pięć osób dorosłych zasiedli zgodnie wokół tego wiadra i zajęli się obieraniem grzybów ( przez ok godzinę) . Mnie zostało posegregowanie ,marynowanie,mrożenie itp.. Dostałam też duży słój suszonych grzybów i kilka słoików marynowanych. Nie pamietam,czy kiedyś miałam tyle zapasów grzybowych
Takie prezenty są bardzo miłe,ale nic nie zastąpi przyjemności ze zbierania grzybów własnoręcznie przy ładnej pogodzie..

I ostatni zapis ze zbioru grzybów.Izdebnik pow. Lanckorona
ok. 0 na godzinę — mm
środa 4. grudnia
Znalazłem szt. 1 - siekiera w miejscu nielegalnego wyrębu. Zabrałem oczywiście. Był to spacer, choć z nadzieją na znalezienie zimówki. Niestety, ale było miło.
cyt.z info "gdzie na grzyby"

No mi się wydaje że w tym roku to już jest po grzybach nie to co w tamtym kiedy w grudniu jeszcze zbierali . krecik jak siekierę znalazłeś to znaczy że masz się już w tym roku odrąbać od grzybów

Podczas wyprawy do lasu znalazłam takiego grzybka, a raczej grzybusię




Psotne "toto" , ale sympatyczne
Potem, to już się bałam wchodzić do lasu, żeby więcej takich grzybusiów nie znaleźć

No to lepiej już nie chodzcie na grzyby bo jak za każdym razem coś takiego znajdziecie to w domu się gęsto zrobi ,koledzy i koleżanki .