Forum Ogrodnicze Oaza

Lilium bulbiferum jast lilią azjatycką. Bardzo do niej podobna jest L. dauricum, ma płaskie sebule, również azjatycka.

Lilia Bulwkowata 2022

Proszę, przypomnijcie mi jak nazywa się lilia z dawnego wiejskiego ogródka popularnie zwana smolinosem. Nadal jej szukam.

Lilia bulwkowata, Smolinos
Lilium bulbiferum

W szkolkach trzeba popytać może będzie gdzieś .

Dziękuję pięknie za obrazek Teraz będę wiedzieć jak ją czytać i jak o nią pytać.

Badziu życzę Ci byś znalazła gdzieś.
Tym tematem zainteresuj Anię Łatkę ,bo Ona takie różne rarytasy kupuje na
zagranicznej stronie .Tylko ta lilia jest w Polsce pod ochroną .
To nie wiem jaki jest warunek ,który trzeba spełnić by ją sprzedawać ,
i kto sprzedaje jeśli .
Niemniej powodzenia .

Ponieważ zostałam wezwana do tablicy, pozwolę sobie skomentować.
Po pierwsze nie jestem do końca pewna, czy na zdjęciu Bogusi jest botaniczna lilia bulwkowata, czy może jakaś hybryda. Prawdziwa L. bulbiferum ma dość rzadko osadzone, nie stykające się płatki kielicha - ale może ta na zdjęciu jest po prostu szczególnie "wypasiona".
Piszę tak dlatego, że krótki czas miałam tę roślinę z podarowanych mi cebulek - niestety, w mojej glinie zmarnowała się po bodaj dwóch sezonach. Może gdybym najpierw się dokształciła i posadziła ją w górach, sprawa by wyglądała inaczej. Cytuję za "Wirtualnym atlasem roślin":

"Występuje wyłącznie w górach Europy: w Alpach, Karpatach Zachodnich, Sudetach i Rudawach. W Polsce w stanie naturalnym jest bardzo rzadki, za naturalne jego stanowiska uznawane są tylko te znajdujące się w Karpatach i w Kotlinie Kłodzkiej".

Podobno pozostałe stanowiska są pochodzenia antropogenicznego, czyli są to "uciekinierzy" z ogrodów.

Raczej wątpię, by ktokolwiek legalnie ją sprzedawał, a już na pewno nie "na zagranicznej stronie". Chyba jedyna droga - znaleźć kogoś, kto ma w ogrodzie i poprosić choćby o te bulwki kątowe.
Z przytoczonego wyżej źródła wynika bowiem, że w polskich warunkach lilia ta nie rozmnaża się z nasion - brak zapylaczy, którymi może być tylko kilka wyspecjalizowanych gatunków motyli (np. niepylak apollo, inny rarytas, sporadycznie spotykany w Pieninach i w Sudetach właśnie - reintrodukowany w Karkonoszach).

Jestem pewna ,że przy niej była ta nazwa hm .
Poszukam jeszcze raz
Dziękuję Aniu za uwagę ,tak to nie jest to zdjęcie .
Tutaj można popatrzeć .
Badziu sorki
www.google.com/search?client=tablet-andr...0_pOL838u7rM&vssid=l
To jeszcze proszę usunąć zdjęcie z postu wyżej ,bo już edycji nie ma .

Zgadza się, to nie lilia bulwkowata na zdjęciu Bogusi ale inna bardzo piękna Bulwkowa to ta u Herbatnika
Miałam podobną kiedyś i wszyscy sąsiedzi mi zazdrościli takiej "żarówy"

Jeśli nie wytwarza cebulek powietrznych, to jest lilia szafranowa, bulbiferum var. croceum.

Mam lilie bulwkowate na pewno - bo pamiętam, że utykałam bulwki z liści gdzie się dało, pamiętam nawet, że kwitły (z małych bulwek) w takiej obskurnej białej połamanej doniczce.

Zdjęć z ubiegłego roku nie mam - to był ciężki rok, nawet za bardzo robić zdjęć mi się nie chciało. Z 2022 (też mało zdjęć) wydaje mi się, że to była bulwkowata - sądząc po miejscu gdzie stała jej doniczka (owczarnia do rozbiórki):





Cóż życie.
Może w tym roku dam radę ogarnąć donice, ale czas pokaże. Mogę obiecać, że "jakby co" zwrócę uwagę na bulwkowate.

Małgosiu, jakieś inne płatki ma Twoja bulwkowata, inna budowa całego kwiatu. Cebulki kątowe (bulwki) mają też inne azjatki (nie będące smolinosem).

Ale mnie wzięło na te babcine smolinosy

Ten Małgosiny też z pewnością nie jest L. bulbiferum. Za wąskie i pozbawione "piegów" płatki.

Już nie pamiętam, kto na forum miał prawdziwe - bo osoba, która mi przysłała cebulki, już się tu nie udziela.

badzia wrote:
Wcale się nie upieram, może mam te "inne azjatki" spróbuję w tym roku ogarnąć.