Forum Ogrodnicze Oaza

Lilium hybridum OT

MISS FEYA

wysokość: 180-220
kwiat: purpurowo-bordowy turbanowy
termin kwitnienia: lipiec-sierpień
uwagi: pachnące kwiaty, nie okrywana na zimę, bardzo dużo i duże przyrosty cebul.

Moje dopiero zaczynają kwitnąć; cebule drugi rok w tym miejscu, jedną łodygę złamały psy , nim zdążyła zawiązać pąki - na pozostałych czterech pędach około 10 kwiatów. Może niezbyt imponująco - ale liczę w przyszłości na więcej.

Zaczyna kwitnąć jako jedna z najpóźniejszych moich lilii. No i dobrze - coś pięknego na deser.

Dosadzone egzemplarze chyba mają zbyt głęboki cień, bo przybrały kształt liany - trzeba mocno podpierać.



Za to z grupy kilkuletniej fajnie zakwitła tylko jedna

Miss Feya 2021 - drugi rok po posadzeniu:







Pożegnalne zdjęcie -18 sierpnia; to późne lilie.

Ja kupiłem kilka sztuk na jesieni 2021 roku i posadziłem je przy budynku gospodarczym w dużych donicach. Na zimę dostały obornik. Liczę na spektakularny sukces.

A to Twoje zdjęcie Aniu robi wrażenie





Idealnie uchwycona. Jest to często dość wiotka lilia, ale będzie do czego ją przywiązać.

A bo, Robercie, przed niektórymi liliami trzeba uklęknąć, by pozwoliły się efektownie sfotografować.
Miss Feya robi wrażenie i dlatego, że kwitnie (u mnie), gdy powoli żegnam się z liliami.
Jako uzupełnienie do opisu Marylki z początku wątku pozwalam sobie zacytować ze strony Lily Garden:

"Piękna lilia z grupy OT. Pochodzi z USA. Od 1992 roku znana pod nazwą 'Levern Frieman', która pochodzi od jej twórcy, sławnego pioniera w dziedzinie krzyżowania lilii, mieszkającego w stanie Waszyngton. Od momentu jej zaprezentowania szybko okazało się, że jest odporna i bardzo łatwa w uprawie. Została wprowadzona do sprzedaży w 1999 roku, w tamtym czasie jej cebulka kosztowała 80$. Wtedy ta odmiana była uważana za najlepszą stworzoną hybrydę i najlepszy materiał genetyczny do dalszych prac, co było pokusą dla zainteresowanych osób z Kanady i również z USA, by podczas odwiedzin kraść cebulki i pąki kwiatowe. Tak, jak przy wielu liliach hodowanych w ubiegłym stuleciu, nikt nie myślał o rejestrowaniu nazw. Dopiero w 2008 roku została zarejestrowana pod nazwą 'Miss Feya' przez holenderską szkółkę. Kwiaty są turbanowe w kolorze ciemnobordowym, nakrapiane. Co ciekawe, kolor pyłków w lekkim cieniu będzie czekoladowy, ale jeśli lilia będzie rosnąć w pełnym słońcu, będzie oliwkowo-zielony. Ta odmiana, gdy już się 'zadomowi', potrafi osiągnąć ponad 2 metry wysokości i wytworzyć nawet 20 lub więcej kwiatów."

Lilia Miss Feya jest odporna i łatwa w uprawie ponieważ widzę mocne pochodzenie. Coś mi się wydaje, że ma ojca Hanryi , coś świta mi także , że może mieć coś wspólnego z lilią rubrum/ wspaniałą. Stąd taki, a nie inny charakter tego kwiatu. Zresztą ta lilia często jest mylona z lilią Black Beauty. Która swoje pochodzenie wzięła właśnie z połączenia lilii henryi i lilii speciosum. Ja na wiosnę, a w sumie za niecały miesiąc będę polował na lilię speciosum album.

Lilia OT Miss Feya 2022

Lilia OT Miss Feya 2022 cz II

Bogusiu, mam nadzieję, że się nie pogniewałaś - wstaw to zdjęcie, na którym jest Twoja Miss Feya ponownie.

A to moje z ostatniego lata.







Przekwitające - 10.08

Miss Feya to bardzo dobra odmiana, nie dość, że kwiat w pełni jest wykształcony, w pełno wybarwiony to jest to lilia późna kiedy już praktycznie wszystkie inne lilie już przekwitły, później od niej kwitnie lilia wspaniała lilium speciosum rubrum . Lilia Miss Feya ma swoją siostrę bliźniaczkę- to Scarlet Delight- ja jej co prawda nie mam, ale z tego co się orientuję to ta druga ma inną gardziel i widać ewidentnie zbliżenie z lilią wspaniałą. Także koło liliowe się zamyka Czasami mylona z Black Beauty.

Miss Feya dała piękny spektakl .
Lubię ją .

A to moje tegoroczne; początek kwitnienia późny, w ostatnich dniach lipca.
Stare cebule pod judaszowcem:





Nowsze, naprawdę dobrze kwitła jedna.



i.imgur.com/sRfkTJz.jpg