Forum Ogrodnicze Oaza

Bożka wrote:
Tak właśnie ich miałem na myśli. Brak profesjonalizmu. Ja jestem w stanie wybaczyć drobne pomyłki. W przypadku okazów/ cebulek rzadkich okazów , lilii botanicznych NIE. To samo zawirusowanym.
Także Bożenko nie idź tą drogą

Zakwitła lilia trąbkowa:

Robert to ogromna szkodzą ponieważ oferta jaką przedstawiają jest naprawdę bardzo ciekawa. Przynajmniej dla mnie osoby która dopiero rozpoczyna gromadzenie cebul. Szlag mnie trafia na takie postepowanie i zawsze zastanawiam się czy nie mogłoby być normalnie - nikt nikogo nie nabija w butelkę. Do tej pory robiłam swoje zakupy na swoim targowisku. Na razie wszystko było OK.
Powiedz mi proszę czy lilia która w jednym roku miała oznaki choroby ma szansę na odrodzenie się w następnym.

Bożenko ta lilia będzie rosła nadal, zakwitnie w drugim roku. Lilie to naprawdę silne rośliny. Odnośnie samego wirusa to może być on spowodowany tym iż kupiliśmy cebulę zawirusowaną lub też czynnikami zewnętrznymi, a cebula jest zdrowa. Tylko coś złego dzieje się z kwiatem. Ja w tamtym roku wykopałem zarażone cebule, w tym roku jak się okazało były bez smug. To smugi/ co prawda dodają one uroku liliom/ są oznaką, że jest coś nie tak z lilią, ale to nie zawsze jest wirus. Mam i takich parę sztuk, które są ze smugami co roku czyli wynoszę je w mniej ciekawe miejsce.
Odnośnie samych zakupów. Ja kupuję lilie wszędzie, na targowisku również, bo czasem może trafić się coś naprawdę ciekawego, jak i mojej sąsiadce trafiła się oryginalna lilia Leichtlini. Dorasta do prawie 2 m wysokości. Ja czasem też trafię na coś ciekawego. A odnośnie zakupów w internecie. Dużo sprzedawców kusi cenami, ale ma lilie małe. Do tego jak mają się trafiać notorycznie pomyłki, to ja dziękuję za takie zakupy. Czekam cały rok na daną lilię i potem co , jak ja się czuję jak to jest pomyłka ? Pan Bóg czasem przebacza, klient nigdy Ja to robię tak zakupy. Jadę wcześniej jak są lilie w sklepach, pytam się aż do znudzenia, kiedy mają przyjechać ( czasem już pod koniec sierpnia są cebule) zresztą te panie co tam mają sklepy,, to mnie dobrze znają. Przyjeżdżają lilie to najpierw kupuję same nowości, których nie mam i płacę normalną cenę. A potem jak ludzie się napasą, to kupuję na wyprzedażach. Tak samo jak i w internecie. Na jesieni ubiegłego roku kupiłem ponad 200 cebul za 100 parę zł. Dziewczyna na targowisku wyprzedawała lilie OT po 2 zł. Wziąłbym więcej, ale chleb też czasem musi być w moim domu w razie pytań, żeby nie zaśmiecać wątku, to pisz na PW, jeżeli umiem i potrafię postaram się pomóc. Lilie hoduję już parę ładnych lat z większymi i mniejszymi sukcesami

Dzięki.
W tym roku moim największym zmartwieniem była i jest poskrzypka. Ale co ja mam powiedzieć przy moich kilkunastu sztukach. Zbierałam ręcznie ale cały czas się coś pokazuje. Postanowiłam że w przyszłym roku to już bez oprysków się nie obejdzie.

Lilia drzewiasta 'Kushi Maya'




Lilia drzewiasta 'Purple Prince'


Lilia 'Hiawatha'


Lilia drzewiasta 'Pallazo'




Beata

OT NN

Purple Prince






Aparat w pełni nie odda jej koloru. Ze zdjęcia wygląda jak zwykła lilia azjatycka. W rzeczywistości powala blaskiem. Biały aż razi po oczach. Zauważalna z daleka.

A to moje z dzisiejszego dnia niestety nazw nie znam

Lilia azjatycka Sancerre:

U mnie nic nowego. Kwitną takie same odmiany. Nie wiem czy ja to zamawiałem, czy są to notoryczne pomyłki. Różnica jest w wysokości.
Pretty Woman / w jednym miejscy 1.20 w drugim prawie 2





Lilia tygrysia Splendens / i też obok rosną i żółte i czerwone

Triumphator/ trochę się nektar rozlał, bo w nocy popadało

Lilium Longliforum




Leichtlinii


a tu widok ogólny jest bardzo wysoka






Hihg Tea




Golden Splendour rosnąca w cieniu dlatego ma zielone smugi, ale to jej dodaje tylko uroku

druga odmiana Longiflorum , bardziej delikatna , mniejsze pylniki , inny zapach, moim skromnym zdaniem tak wygląda ideał miałem już kiedyś taką, obecnie trafiła mi się przez przypadek

Kwitną wielosztuki




Friso ? Nie wiem, nie jestem pewien, ale cudeńko








Purple Prince


Hooney Moon